Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu Żywot Niesioła wierszem spisany Niesioł chciał zdobyć trochę kasiory i babie zabrać z pieniędzmi wory lecz bandziorowi dała odmowę torebką trzasła Niesioła w głowę. Od tego ciosu to się zaczęło z głowy Niesioła coś wypłynęło I nie pomoże klejenie plastra olej mu wyciekł, więc cześć i basta. Dzielny bojownik już obrósł w piórka ukradł maszynę z czyjegoś biurka I oto zwykła "Optima" maszyna Zrobiła z niego wroga Lenina. Lenina pomnik stał w Nowej Hucie Niesioła naszły terroru chucie Pomyślał; "Wyrwę Wołodzi jajka" Przynajmniej taka jest jego bajka. SB go wzięło w lekkie obroty Już u Niesioła puściły poty zdradził kolegów, lecz to nie koniec Bo narzeczoną swą wydał dzwoniec. W Sejmie wciąż jątrzy, kłamie i pluje Bredzisławowi tak tron pucuje Nawet koledzy POpapranego już unikają opętanego. Lecz wkrótce pęknie nadgniły worek I Niesioł pójdzie na wikt do Tworek Taki to koniec czeka Niesioła Od ciosu baby co dostał fioła. /mój wierszyk sprzed lat, ale ciągle aktualny/ 8 STEFAN NIESIOŁOWSKI - ESBECKI KAPUŚ I ZWYKŁY RABUŚ - PRZESTĘPCA KRYMINALNY
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu Po naszym zwyciestwie w wyborach Gros tak odwiedzi Polskę, jak Polański odwiedzi USA 5 Jana Tomasza Grossa popieram!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu już tylko 40 dni do wyborów kto wie, co jeszcze usłyszymy i co jeszcze wycieknie ... 1 Prokuratura przyznaje, że nie wszystkie szczątki ofiar zostały pochowane
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu Ja w rządzie, ty w sądzie, czyli jak uniewiniono Lewandowskiego "Krakowski sąd uniewinnił byłego ministra przekształceń własnościowych Janusza Lewandowskiego od zarzutów nieprawidłowej prywatyzacji dwóch krakowskich spółek Skarbu Państwa na początku lat 90. Sąd Okręgowy w wydziale odwoławczym nie uwzględnił apelacji prokuratora i utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, uniewinniający byłego ministra. Tym samym wyrok jest prawomocny. Jak podkreślił sąd w ustnym uzasadnieniu, prokuraturze nie udało się wykazać, że istniał układ, który pozwalał się uwłaszczać na majątku państwa, a przy prywatyzacji krakowskich spółek popełniono przestępstwo. "Okazało się tylko, że istnieją pewne nieprawidłowości i że dopuszczono się zaniedbań" - podkreślił sąd. Nieprawidłowości te uzasadnił specyfiką ówczesnych przekształceń własnościowych i brakiem stosownych doświadczeń. Całą sprawę sąd określił mianem "porażki organów ścigania" - bowiem sprawa dotyczy wydarzeń z początku lat 90. - oraz wymiaru sprawiedliwości, ponieważ akt oskarżenia skierowano do sądu w 1997 roku. Prokuratura zarzuciła Lewandowskiemu, że jako minister przekształceń własnościowych działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego, przekraczając uprawnienia i nie dopełniając obowiązków przy prywatyzacji na początku lat 90. dwóch krakowskich spółek Skarbu Państwa: Techmy i KrakChemii. Chodziło m.in. o pomijanie korzystniejszych ofert, poświadczenie nieprawdy w antydatowanym dokumencie i wyrażenie zgody na sprzedaż akcji pomimo upływu terminu, przyjęcie zaniżonej stopy kredytu refinansowego, nienaliczanie odsetek karnych i doprowadzenie do stworzenia mechanizmu samofinansowania zakupu spółki poprzez przejęcie przez nabywców dywidendy i spłacanie należności w ratach. Szkody tak wyrządzone oszacowano w akcie oskarżenia na 2 mln 389 tys. zł. W procesie, oprócz Lewandowskiego, oskarżonymi byli krakowscy przedsiębiorcy uczestniczący w prywatyzacjach: Andrzej G. i Henryk K. oraz były urzędnik Ministerstwa Przekształceń Własnościowych Tomasz G. Prokuratura zarzucała im poświadczenie nieprawdy w dokumentach, co umożliwiło m.in. skorzystanie z prawa pierwokupu dalszych akcji spółek. Akt oskarżenia w tej sprawie powstał w styczniu 1997 r. Sprawę przekazano wtedy do Warszawy i tam przeleżała trzy lata, po czym odesłano ją do Krakowa z uwagi na przeciążenie warszawskiego sądu. We wrześniu 2000 r. Sąd Okręgowy w Krakowie prawomocnie umorzył postępowanie przeciwko Lewandowskiemu, ponieważ chronił go immunitet poselski. Prokuratura ponownie podjęła postępowanie po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2001 roku, który potwierdził, że można kontynuować sprawy karne przeciw parlamentarzystom, wszczęte przed uzyskaniem przez nich immunitetu. Prokuratura powtórnie wniosła akt oskarżenia 5 marca 2002 roku, a proces rozpoczął się w kwietniu 2003 r. Żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy. W marcu 2005 r. wszyscy zostali uniewinnieni. Od wyroku odwołała się prokuratura. W styczniu 2006 roku Sąd Okręgowy uchylił wyrok uniewinniający byłego ministra w zarzucie dotyczącym nieprawidłowości w prywatyzacji. Utrzymał wyrok uniewinniający go od zarzutu poświadczenia nieprawdy w dokumentach - uznając, antydatowany dokument nie miał znaczenia prawnego. Z powodu przedawnienia utrzymał także w mocy uniewinnienie od zarzutu przekroczenia uprawnień przez byłego ministra w tym zakresie. Sąd odwoławczy utrzymał też w mocy wyrok uniewinniający pozostałych oskarżonych uznając, iż podpisując antydatowane dokumenty, na podstawie których faktycznie skorzystali z prawa pierwokupu, nie byli oni funkcjonariuszami publicznymi, zaś same dokumenty stanowiły jedynie umowę cywilnoprawną, tj. nie miały charakteru prawnego. Ponowny proces byłego ministra rozpoczął się w maju 2006 roku. Janusz Lewandowski ponownie nie przyznał się do winy i złożył kolejne oświadczenie, w którym polemizował z zarzutami prokuratury. Wskazywał w nim, że "sprawa prywatyzacji Techmy i KrakChemii powinna być oceniana na tle uwarunkowań tamtego okresu i jako fragment świadomego planu gospodarczego". (sic!) Jego zdaniem, prywatyzacje krakowskich spółek były częścią szerokiego planu prywatyzacji przedsiębiorstw z udziałem polskich przedsiębiorców, którzy nie dysponowali odpowiednim kapitałem do udziału w prywatyzacji. Były to prywatyzacje udane. Natomiast proces zahamował te przekształcenia i był źródłem szkody gospodarczej, a dla niego źródłem upokorzeń i "nieprawdziwym argumentem w porachunkach politycznych". W wyroku, który zapadł w czerwcu 2008 roku przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Śródmieścia, sąd uniewinnił oskarżonego od stawianych mu zarzutów. Od tego wyroku odwołała się prokuratura. Sąd nie podzielił jednak argumentów prokuratury i utrzymał w mocy wyrok uniewinniający. "Oskarżony i inne osoby uczestniczące w prywatyzacji przyznali, że nie mieli doświadczenia, a wiedza ekspertów z zachodu nie przystawała do polskiej rzeczywistości. Podjęli ryzyko. Oczywiste jest, że mogło dojść i doszło do zaniedbań i nieprawidłowości, ale zdaniem sądu nie doszło do złamania prawa" - powiedział w uzasadnieniu sędzia Tomasz Kudla. Jak podkreślił, oferta polskich przedsiębiorców była mniej korzystna od konkurencyjnej tylko o ok. 6 tys. zł. :D Oskarżonego Janusza Lewandowskiego nie było w czwartek w sądzie. We wtorek, podczas rozprawy odwoławczej, w rozmowie z PAP skarżył się, że trwająca kilkanaście lat sprawa zakłóca mu wykonywanie jego obowiązków poselskich w Parlamencie Europejskim i stanowi źródło osobistego upokorzenia. Po ogłoszeniu wyroku oskarżyciel publiczny prok. Paweł Baca powiedział PAP, że po wnikliwym zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku prokuratura podejmie decyzję, czy będzie występować z wnioskiem o kasację, ponieważ - jego zdaniem - niektóre aspekty sprawy nie zostały dostatecznie wyjaśnione. Janusz Lewandowski, obecnie eurodeputowany z listy PO, był ministrem przekształceń własnościowych w rządach Jana Krzysztofa Bieleckiego (styczeń-grudzień 1991) i Hanny Suchockiej (lipiec 1992-październik 1993)." http://www.wprost.pl/ar/155847/Janusz-Lewandowski-uniewinniony/ Tak to się robi w Polsce. 9 Kononowicz teoretycznej gospodarki wzywa do debaty !!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu jeszcze tylko 41 dni wytrzymamy 4 Ko(s)miczne jaja w Poznaniu...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu napalm ma konsystencję galarety kto wie jak się pali naPOlm ? 1 Kopacz w trasie
Obrazek użytkownika cyborg
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu skorzarzenie ze zwrotką hiciora Animalsów bądź Dylana Well, I got one foot on the platform The other foot on the train I'm goin' back to my Radom To calm my burning brain /House of the rising sun/ 3 Kopacz w trasie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu Gdy nad ranem wrócisz "zmęczony" powiedz to cudowne słowo swojej żonie/dziewczynie. Na pewno się uspokoi. :D 5 PAWEŁ KUKIZ DO KATARZYNY GÓJSKIEJ - HEJKE W TELEWIZJI REPUBLIKA: TY PISOWSKA K....
Obrazek użytkownika desmes
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu to nie słowo przeciw słowu "Ty PiS-owska k..." - miał powiedzieć Paweł Kukiz do Katarzyny Gójskiej-Hejke po wyjściu ze studia Telewizji Republika. Przynajmniej tak twierdzi stacja, która jednak nie przedstawiła na to dowodów w postaci nagrania. Wcześniej muzyk przerwał przeprowadzany z nim przez dziennikarkę wywiad. Kukiz w rozmowie z WP tłumaczy, że jego rzucone pod nosem słowa brzmiały "PiS-owskie k...y" i nie odnosiły się do dziennikarki, ale do stacji, która "szykuje się do zajęcia miejsca po TVN24". Użycie nazwy "kobiety negocjowalnego afektu" wobec PiS czy wobec rzekomej kochanki Kurtyki jest w obu przypadkach nie na miejscu. 9 PAWEŁ KUKIZ DO KATARZYNY GÓJSKIEJ - HEJKE W TELEWIZJI REPUBLIKA: TY PISOWSKA K....
Obrazek użytkownika Yagon 12
Obrazek użytkownika tequila
9 lat temu niewątpliwie komentarz zasługuje na osobny wpis w przyszłości ale (na mój nos) uważam, że Kukiz to człowiek Tuska i platformersów. POkazując wrogość w stosunku do PiS (choćby nazwanie dziennikarki k... pisowską) potwierdził tylko moje przypuszczenia. Tusk nie przewidział jednego - że Kukiz w założeniu miał odessać głosy dla PiS - i tak sie stało. Kukiz miał częściowo zabrać głosy POwcom, ale to żaden problem - ważne było aby Komorowski wygrał wybory. Stało się coś czego PO nie wzięło pod uwagę. Kalkulując ryzyko na podstawie sondaży, które dawały lub prawie dawały ich wygraną, nie przypuszczali, że Kukiz zdobędzie kilkanaście procent(dokładnie 20,5%) i odbędzie sie druga tura. POwcy przegięli z kalkulacjami, poniewaz zamiast PiSowi to własnie im zwolennicy Kukiza zabrali głosy. btw. Jak marny to kandydat widać w kilka tygodni po wyborach prezydenckich - kto wie czy jego ugruPOwanie nawet dostanie sie do Sejmu ? Jeżeli tak, to na poziomie poniżej 10% i zapewne będzie naturalnym koalicjantem dla PO   11 PAWEŁ KUKIZ DO KATARZYNY GÓJSKIEJ - HEJKE W TELEWIZJI REPUBLIKA: TY PISOWSKA K....
Obrazek użytkownika contessa

Strony