Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
1 dzień temu @ jazgdyni @ jazgdyni1. Nie można patrzeć na historię tylko jako opis przeszłości.Cała nauka i sens poznawania historii, zawarta jest w rejestrze faktów, ale faktów właściwie zinterpretowanych. To właśnie dobrze zinterpretowana przeszłość pozwala zinterpretować teraźniejszość  i zbudować sensowną przyszłość. Bez znajomości przeszłości nie wiesz kim jesteś, nie wiesz kim byłeś i nie mając porównania nie wiesz jak działać. Odcięty od historii jesteś człowiekiem znikąd - tabula rasa. Człowiek nie może niczego nowego wymyśleć ponad to, co już było. Mimo takiego postępu technologii. A więc pierwszego zdania nie sposób zaakceptować.2.  Historia to złożony proces, który istnieje w dwóch obszarach czasu: w przeszłości i teraźniejszości.Oczywiście, historia, to złożony proces, ale teraźniejszość nie jest historią - jest teraźniejszością.3. To, co już dzisiaj się dzieje, dzień po dniu, automatycznie staje się częścią historii.Lepiej brzmiałoby to tak: to, co dzieje się w tej chwili jest teraźniejszością, ale każda chwila, która mija automatycznie staje się przeszłością. Historii bym jeszcze tu nie mieszał, bo nie mamy dystansu na refleksję.4. Natomiast przyszłość, to, co dopiero się stanie, może być różna, a my nigdy nie mamy pewności jak i co będzie. Jednakże powinniśmy nieustannie działać tak, aby historia poszła właściwą drogą i we właściwym kierunku. I to w wymiarze strategicznym - na dziesięciolecia, a może i na więcej.No tak, ale trzeba się zastrzec, że gdybyśmy mogli tak sterować przyszłością, jak chcemy, to bylibyśmy bogami. Ale jak sam piszesz, przeszłość i przyszłość jest zbyt skomplikowaną materią, aby człowiek mógł sterować nimi, jak chce. Oczywiście, wolistycznie powinien działać w jak najlepszej wierze, ale tylko tyle może.5. Czyli historia to ludzkie działanie plus zjawiska natury. Jednakże najważniejsze zawsze jest to, co my aktualnie zrobimy i jaki cel strategiczny mamy  wybrany.Oczywiście, przy czym trzeba założyć, ze NATURA też żyje i jest dużo silniejsza i rozumniejsza od człowieka. Działa schematem, którego człowiek nie może pojąć. Często zapominamy o tym fakcie. Ale historia to nie tylko fakty i natura, lecz również działania człowieka, które wywołują określone skutki uboczne i następstwa. Np geopolityka jest dziedziną, która ma ambicje modelowania za pomocą siły i przestrzeni. Jest narzędziem w ręku człowieka. Historia bada więc tę cała złożoność i dlatego jest ważna. Dlatego przyszłość nie może się bez niej obejść. Taką wiedzę o wzajemnych zależnościach daje humanistyczne wykształcenie.Inżynier i humanista działają na dwóch różnych polach mentalnościowych. I dopiero suma ich analizy może dać w miarę obiektywną syntezę. Ale syntezy musi dokonać humanista - nie dlatego, że jest lepszy, lecz dlatego, że ma do tego lepszy warsztat. I nie ma się co sprzeczać.Kiedyś chciałem do końca przeprowadzić mój projekt o etosie inżynierskim w zderzeniu z humanistą, ale nikogo to nie interesowało - w ogóle nikogo nic nie interesuje. Nie dostałem na to środków i wszystko wzięło w łeb. Tak to widzę. Pozdrawiam  Ludzie jacy są
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
2 dni temu @ Janusz @ JanuszGdybyś nawet wynalazł jakiś złoty środek lub kamień filozoficzny, to i tak nie będzie go można zastosować, bo społeczeństwo nie to i świadomość społeczna nie ta. W ostatnim "Plusie i Minusie", dodatku do "Rzeczypospolitej"  prof. Marta Marchlewska podała, że 60 % polskiego społeczeństwa nie identyfikuje się z Polską. To wyrok i zamach na każdą inicjatywę. Jest jednak jeszcze gorzej, społeczeństwo II RP, z którym można było przeprowadzić każdy projekt, jest po dziś dzień opluwane i ośmieszane. Janusz nie da rady!!!Żeby było śmiesznie, to ta sama professor dochodzi do wniosku, że trzeba wrócić do nauczania patriotyzmu, zaznaczając jednocześnie, iż nie może on być agresywny, egoistyczny, że musi być pomocowy itd. - czyli taki jaki jest obecnie, a więc żaden. Taki to poziom naszych elit.W tym samym dodatku pisze też Piotr Zaremba. Najpierw przez jedną szpaltę zastrzega się, że nie jest wielbłądem, a potem podaje propozycję, która też niczego nie wnosi. Ot, tak sobie. Na takim bełkocie wychowały się nasze posolidarnościowe elity i z niego już nie wyjdą. Jak się nawet cos takiego zaorze, to i tak wyrosną plewy. I teraz ten, kto nie docenia II RP, jest po prostu peerelowski kiep. Powtarzam to od kilkunastu lat, że dopóki nie podłączymy się do II RP, dopóty żadna myśl nie będzie ani twórcza, ani płodna. I tę prostą, jak cep, myśl mało kto rozumie. Tak daleko jesteśmy od siebie i swojej prawdy. Poza II RP to wszystko bajki dla grzecznych dzieci. Musi przyjść walec, który wyrówna...Ok. pozdrawiam        1 Ludzie jacy są
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
5 dni temu @ Janusz @ JanuszWszystko zgadza się. Tak jest.Pozdrawiam Ludzie jacy są
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
1 tydzień temu Witaj!! Witaj!!A Ty w domu?Jak zwał, tak zwał. Ale wszystkiego "po trochu", to mają dziennikarze.Wolę "renesansowi", bo horyzontalni, mogą być wszyscy, którzy obalą więcej, niż mogą.Rodzinę mam długowieczną, ale czy mnie przypadnie to dostojeństwo, wątpię. Zbyt nerwowe i niepewne czasy. Tak, więc ile mi Bozia dała, tyle wydolę.Ale ciekawe masz motto z tym oceanem. Wydaje mi się, że mnie taka podróż nastrajałaby refleksyjnie i być może twórczo. Nigdy nie płynąłem dłużej statkiem, a taka podróż zapewne mocno wycisza. Chciałbym poznać ten bezczas, o którym pisałem Ci kiedyś. Chyba, że przez cały czas szuflujesz węgiel lub patrzysz na zegary.Pozdrawiam   2 Ludzie jacy są
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Gawrion
2 tygodnie temu Dzięki Janusz! Przyznam że włożyłem w artykuł bardzo dużo pracy - szczególnie ze względu na przygotowanie grafik. Ale się opłaciło. Polska polityka - a w Polsce na polityce zna się każdy - jest rozgrzana do czerwoności emocji i nie ma w niej miejsca na merytorykę. Niestety. Społeczeństwo jest strasznie, ale to strasznie głupie.  6 Poradnik Platformersa
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
3 tygodnie temu Hej! Hej!Temat postawiłbym inaczej: Czy posiadanie dużo dzieci świadczy o bogactwie i sukcesie?Mimo to uważam, że w/w temat w Polsce nie jest zrozumiały i chyba stosunkowo martwy. To temat raczej amerykański.Idea napisania dwóch tych samych artykułów przez dwóch różnych ludzi ma polegać na wyjaśnieniu  jakie znaczenie w życiu, myśli codziennej i w ogóle postrzeganiu świata, ma historia. Nie myślałem o rywalizacji, lecz o  zderzeniu dwóch naszych światów, dla skonstruowania trzeciego.Ale musimy na jakiś czas odłożyć ten eksperyment, bo okazało się, że muszę dość pilnie napisać kolejny artykuł. Do sprawy wrócimy. Uzgodnimy jakiś nowy tytuł.Hej   1 Mamuśki i Tatusiowie
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
3 tygodnie temu @ jazgdyni @ jazgdyniJanusz, to nie jest esej o przeszłości, lecz właśnie o przyszłości. Nie znając przeszłości, nie mając do niej żywego stosunku, nikt nie jest w stanie zbudować żadnej przyszłości. Żadnej! Dowodem są czasy obecne, w których właśnie odcięliśmy się od przeszłości i co... jesteśmy jak bezpłodne dziady. A właściwie, to współczesne odcięcie polega na zakłamaniu historii. Odcięcie się i zakłamanie daje podobny efekt, z tym, że zakłamanie swój materiał nasyca fobią i nienawiścią do przeszłości. Ten mechanizm z powodzeniem stosowali komuniści.  Ale, w tej chwili wpadła mi myśl, gdybyśmy napisali artykuły na ten sam temat, ciekawe, jakie miałyby brzmienia?Pozdrawiam    3 Mamuśki i Tatusiowie
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Gawrion
1 miesiąc temu Janusz - dzięki! Z Penrose'm można się zgadzać i nie zgadzać. Uważam, że słusznie szuka świadomości w kwantach, ale z kolei jego pogląd, dotyczący wpływu świadomości na załamanie funkcji falowej, odbiegający od interpretacji kopenhaskiej - już za mną po prostu nie przemawia. To jest stary spór Einsteina z Bohrem. Odpowiedź na pytanie co by było gdyby nas nie było, co by było gdybyśmy nie zbadali tego naszą świadomością to jest właśnie ta pułapka autoreferencji, o której piszę w artykule. Zatem Penrose może też tylko powiedzieć, że w to wierzy, ale nie będzie w stanie nigdy tego udowodnić naukowo! Ja wierzę, że to świadomość załamuje funkcję falową. 1 Pyszność Ludzkości
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
1 miesiąc temu @ Janusz, @ Janusz,Ty ciągle bujasz w obłokach, mówisz o jakichś osiągnięciach, wymysłach, nadziejach, a tu społeczeństwo demokratycznie nie wie na jakim świecie żyje. Nie potrafi logicznie myśleć. Bez kalki historycznej, która jest jedynie zrozumiała i znajomości geopolityki, która najszybciej rozjaśnia w głowach, nikomu nie uda się wyciągnąć nóg z betonu i głowy z dzwona propagandy. Najpierw nauka, potem reszta. Pozdrawiam  Niby te same słowa a już co innego znaczą
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
1 miesiąc temu @ jazgdyni @ jazgdyniO! WitajA jak myślisz, czym trzeba podeprzeć? Jak nazwiesz to czym chcesz podeprzeć? Z jakiego materiału ma być to, czym chcesz podeprzeć? Ba, czy jest coś takiego, co można by nazwać "kołkiem właściwym"? Historia to nie kołek, lecz doświadczenie, alternatywy i zapisane możliwości - również intelektualne na przyszłość. Historia, to przyszłość. Tak, tak.W jednym się zgadzam, że jak nie ożywimy historii, zakażą jej nauki, albo wypaczą jeszcze bardziej, niż w PRL. Wciąż pozdrawiam Niby te same słowa a już co innego znaczą
Obrazek użytkownika jazgdyni

Strony