WIELKI WYJAZD NA WĘGRY
WIELKI WYJAZD NA WĘGRY
15 marca 1848 r. rozpoczęła się rewolucja na Węgrzech, która miała doprowadzić do wyzwolenia kraju spod panowania austriackiego.
Już 11 marca grupa, na czele której stanął poeta i ideowy przywódca młodzieży budapeszteńskiej Sándor Petöfi, sformułowała "12 żądań", które stały się manifestem rewolucji. Treść manifestu ogłoszono drukiem 15 marca, a całość uroczyście odczytano zebranym na dziedzińcu Muzeum Narodowego. Ten dzień uważa się za moment rozpoczęcia rewolucji węgierskiej.
W manifeście domagano się (otóż to, tego domagano się ponad 160 lat temu na Węgrzech; czy my dzisiaj w Polsce nie żądamy praktycznie tego samego?):
1. wolności prasy i zniesienia cenzury
2. niezależnego rządu z siedzibą w Buda-Peszcie
3. corocznego zwoływania sejmu w Peszcie
4. równouprawnienia wszystkich obywateli
5. gwardii narodowej
6. powszechnego opodatkowania
7. zniesienia pańszczyzny
8. sądów przysięgłych
9. banku narodowego
10. przysięgi żołnierzy na konstytucję; niewysyłania żołnierzy węgierskich za granicę oraz usunięcia obcych wojsk z kraju
11. uwolnienia więźniów politycznych
12. unii z Siedmiogrodem
Powołano parlament i niezależny od Austrii rząd, na którego czele stanął Lajos Kossuth. Rewolucję węgierską 1848 - 1849 roku poparł polski rząd narodowy na emigracji, a w walkach po stronie węgierskiej walczył trzytysięczny legion polski pod wodzą gen. Józefa Wysockiego. W lutym 1849 naczelnym dowódcą wojsk węgierskich mianowano gen. Henryka Dembińskiego, zaś od sierpnia 1849 naczelnym wodzem armii węgierskiej został gen. Józef Bem.
Dzień 15 marca stał się Świętem Narodowym na Węgrzech. W dniu tym odbywają się liczne uroczystości państwowe, mające upamiętnić krew bohaterów, którzy zginęli w walkach o wolność. Tradycyjnie świętujący Węgrzy noszą trójkolorową kokardkę w barwach narodowych przypiętą do piersi.
Kluby „Gazety Polskiej” organizują 15 marca WIELKI WYJAZD NA WĘGRY, do Budapesztu. Zademonstrujemy naszą przyjaźń, nasze poparcie dla Węgrów i polityki Pana Premiera Viktora Orbana!
Zapraszam wszystkich Polaków, wszystkie organizacje patriotyczne, do przyłączenia się do nas. Proszę powiadomić znajomych i przyjaciół.
Jedźmy razem.
Niech Europa zobaczy, że Polacy nie zostawią Węgrów samym sobie. Niech ekipa Tuska wie że o naszych bratankach Węgrach myślimy i o nich nie zapominamy. Niech lewacka Europa zastanowi się, zanim znowu przyjdzie jej do głowy upokarzać dumnych Węgrów. Pamiętajmy, że w Budapeszcie stoi pomnik Sándora Petöfiego, jak i Józefa Bema; prawdziwy symbol naszej przyjaźni. Pamiętajmy o naszych ojcach i dziadkach, którzy - ku wściekłości komunistycznego reżimu - w roku 1956 organizowali pomoc dla bohaterów antysowieckiego powstania na Węgrzech.
ZRÓBMY TO
Jeżeli będzie nas dużo, pojedziemy pociągami.
Zgłoszenia, pomysły i pomoc proszę wysyłać na adres:
solidarnosczwegrami@gazetapolska.pl
O kosztach związanych z Wielkim Wyjazdem na Węgry powiadomię wszystkich w najbliższym czasie. Już po wstępnych rozmowach wiem, że nie będą wysokie, wręcz symboliczne.
Przypominam, że „Gazeta Polska Codziennie” zainicjowała akcję – kupujemy węgierskie produkty. To możemy robić od jutra.
Ryszard Kapuściński
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1896 odsłon
Komentarze
Re: WIELKI WYJAZD NA WĘGRY
21 Stycznia, 2012 - 22:35
W pełni popieram pański apel i solidaryzuję się z walczącymi o swoje przynależne jako wolnemu państwu prawa - Węgrami..
W Budapeszcie musimy być wszyscy , kto tylko zdoła..
pozdrawiam
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Popierajmy Węgrów
21 Stycznia, 2012 - 22:37
jedźmy na wakacje na Węgry!
Ten kraj nie jest dość popularny wśród naszych turystów, a szkoda.
Bliskość geograficzna, kulturowa, a także kurs forinta to powody atrakcyjności wakacji na Węgrzech. Balaton jest znacznie cieplejszy od Bałtyku, owoce (i wina) mają fantastyczne, a Budapeszt - ogromna metropolia ze wspaniałą secesyjną zabudową nie ma wielu równych w Europie.
W Poznańskim Klubie Gazety Polskiej są przymiarki do "akcji letniej", trwają konsultacje z biurami podróży. Warto by upowszechnić pomysł wśród "bratnich" środowisk.
Leopold
POPIERAM
21 Stycznia, 2012 - 23:48
Bardzo szczytna idea. Mogę spróbować dotrzeć do węgierskiego przewoźnika autokarowego, którego niedawno pytałem o charter Kraków-Budapeszt. Cena w 2 strony na dzień dzisiejszy to 9000 HUF a więc ledwie 135 zł. Pociągiem na pewno nie będzie poniżej 200 w dwie strony i to z rabatami.
SZEBB JÖVŐT!!
Paradoksalnie z tego uderzenia w Węgry
22 Stycznia, 2012 - 16:50
może wyjść dobro, choćby właśnie zbratanie się narodów, nie tylko Polaków z Węgrami. Oby ta oddolna solidarność tym razem nie została rozpracowana przez rozmaitych doradców czy mędrców.
-----------
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Patrioci gnębionych narodów czas się zebrać i budować siłę.
22 Stycznia, 2012 - 17:06
Mix
Wspaniała akcja. Pokażmy siłę Naszych Narodów.
Mix
Re: Patrioci gnębionych narodów czas się zebrać i budować sił
22 Stycznia, 2012 - 20:31
Ryszard Kapuściński
Polecam tekst Preambuły zamieszczony przez andrucha. Dzięki
Nowa Konstytucja Węgier uchwalona 18-kwietnia 2011 roku
(obowiązuje od 01-styczna-2012 r.)
PREAMBUŁA :
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
„Boże, pobłogosław Węgrów.”
Narodowe wyznanie wiary.
My, członkowie narodu węgierskiego, na początku nowego tysiąclecia, z odpowiedzialnością za każdego Węgra, wyznajemy co następuje:
Jesteśmy dumni, że nasz pierwszy król, święty Stefan przed tysiącem lat osadził węgierskie państwo na trwałych fundamentach, a naszą ojczyznę uczynił częścią chrześcijańskiej Europy.
Jesteśmy dumni z naszych przodków, którzy walczyli o przetrwanie naszego kraju, jego wolność i niepodległość.
Jesteśmy dumni z powodu wielkich dzieł duchowych Węgrów.
Jesteśmy dumni, że nasz naród przez stulecia bronił w walkach Europę, a swoimi talentami i pracowitością pomnażał jej wspólne wartości.
Uznajemy kluczową dla podtrzymania naszego narodu rolę chrześcijaństwa. Szanujemy różne tradycje religijne naszego kraju.
Obiecujemy, że zachowamy jedność duchową narodu, która w wichrach minionego stulecia rozerwana została na części. Narodowości i grupy etniczne żyjące na Węgrzech uważamy za część narodu węgierskiego.
Zobowiązujemy się, że będziemy chronić i pielęgnować nasze dziedzictwo, węgierską kulturę, niepowtarzalny język oraz wytwory natury i dzieła człowieka w rejonie Basenu Karpackiego.
Czujemy odpowiedzialność wobec naszych potomków, dlatego rozumnie korzystając ze źródeł materialnych, duchowych i naturalnych, chcemy dla tych, którzy przyjdą po nas, zachować godne warunki życia.
Wierzymy, że nasza kultura narodowa jest wkładem do różnorodnej jedności europejskiej.
Szanujemy wolność i kulturę innych ludów, staramy się o współdziałanie z każdym narodem świata.
Wyznajemy, że podstawą ludzkiego istnienia jest godność człowieka. Wyznajemy, że wolność człowieka może urzeczywistnić się tylko we współdziałaniu z innymi.
Wyznajemy, że najważniejszymi ramami naszego współistnienia są rodzina i naród, a podstawowymi wartościami naszej jedności pozostają wierność, wiara i miłość.
Wyznajemy, że podstawą siły wspólnoty i poszanowania każdego człowieka jest praca, dzieło ludzkiego ducha.
Wyznajemy obowiązek niesienia pomocy pokrzywdzonym i ubogim.
Wyznajemy, że wspólnym celem obywatela i państwa jest dobre życie, bezpieczeństwo, ład, sprawiedliwość, pełnia wolności.
Wyznajemy, że prawdziwe rządy ludu są tam, gdzie państwo służy swoim obywatelom i rozwiązuje ich problemy sprawiedliwie, bez nadużyć i stronniczości.
Szanujemy osiągnięcia naszej historycznej konstytucji oraz Świętą Koronę, która ucieleśnia konstytucyjną ciągłość państwową Węgier i jedność narodu.
Nie uznajemy czasowego zawieszenia naszej historycznej konstytucji spowodowanego obcymi najazdami.
Odrzucamy przedawnienie nieludzkich zbrodni dokonanych przeciwko narodowi węgierskiemu i jego obywatelom przez rządzące dyktatury: narodowych socjalistów i komunistów.
Nie uznajemy prawnej ciągłości komunistycznej „konstytucji” z 1949 roku, która była podstawą reżimu, dlatego ogłaszamy jej nieważność.
Zgadzamy się z posłami pierwszego wolnego Zgromadzenia Narodowego, którzy w swojej pierwszej uchwale stwierdzili, że nasza dzisiejsza wolność wyrasta z Powstania 1956 roku.
Uznajemy, że powrót samostanowienia państwowego naszej ojczyzny, utraconego 19 marca 1944 roku, nastąpił 2 maja 1990 roku – w dniu zawiązania się pierwszego Zgromadzenia Narodowego pochodzącego z wolnych wyborów. Ten dzień uznajemy za początek nowej demokracji i konstytucyjnego porządku naszej ojczyzny.
Uznajemy, że po dziesięcioleciach XX wieku, prowadzących do moralnej zapaści, istnieje niezbędna potrzeba duchowej odnowy.
Pokładamy ufność we wspólnie tworzonej przyszłości i w świadomości powołania młodych pokoleń. Wierzymy, że nasze dzieci i wnuki swymi talentami, wytrwałością i duchowymi wysiłkami na nowo uczynią Węgry wielkimi.
Nasza konstytucja jest podstawą naszego porządku prawnego – to umowa między Węgrami, tymi z przeszłości, z teraźniejszości i z przyszłości. Jest ona żywą ramą, która wyraża wolę narodu i określa formę, w jakiej chcemy żyć.
My, obywatele Węgier, jesteśmy gotowi budować ład naszego kraju na współpracy całego narodu.
Ryszard Kapuściński