Za kredyt do więzienia
Gdy w 2002 r. p. Jerzy Szczepanowski-prezes pewnej spółki akcyjnej, postanowił wziąć kredyt, nie spodziewał się, że za taką czynność może trafić do więzienia. Kredyt w wysokości 1,5 mln zł został wzięty na poczet spłaty zwyczajnych zobowiązań wobec dostawców towarów handlowych do przedsiębiorstwa, którego obroty znacznie przewyższały kwotę 20 mln zł. Sprawa z niejasnych przyczyn trafiła do sądu.
Rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie p. Artur Ozimek stwierdził ,że p. Jerzy Szczepanowski nie uzyskał żadnych korzyści majątkowych z racji wziętego kredytu. Nie przeszkodziło to jednak sądowi wydać wyrok w postaci dwóch lat pozbawienia wolności. Należy przy tym zaznaczyć, że p. Jerzy Szczepanowski ma już blisko 80 lat. Z racji swojego wieku zmaga się z licznymi problemami zdrowotnymi jak chociażby dolegliwości związane z sercem, które musi być pod stałą kontrolą specjalistów. Przedsiębiorca jest również opiekunem swojej żony, która jest starszą kobietą wymagającą troski.
P. Jerzy Szczepanowski został zobowiązany do stawienia się w Zakładzie Karnym w Rzeszowie i w dniu 4 marca 2011r. rozpoczął odbywanie kary. Całe postępowanie doprowadziło do załamania psychicznego p. Szczepanowskiego czego efektem była próba samobójcza.
Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo na: http://fundacja.lexnostra.pl/sd-w-lublinie-a-prawa-czowieka/ . Można tam także zobaczyć dokumenty związane ze sprawą.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1896 odsłon
Komentarze
Takie rzeczy tylko w Polsce
31 Sierpnia, 2014 - 12:48
To tylko potwierdza, że Polska to dziki kraj. Żeby za niespłacony kredyt posłać człowieka do więzienia? I to jeszcze 80-cio letniego schorowanego staruszka? Gdzie są obrońcy praw człowieka? Podać nazwisko i adres tego sędziego.
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com