Kolejny skandal w Prokuraturze Generalnej !
Po katastrofie Prezydenckiego Samolotu polscy prokuratorzy pojechali do Smoleńska za prywatne pieniądze, bo … w Prokuraturze nie było pieniędzy przeznaczonych na wypadek nagły !
Jak ustalił współpracownik Fundacji LEX NOSTRA – dziennikarz Leszek Szymowski, polscy prokuratorzy, którzy powinni być niezwłocznie w miejscu katastrofy Prezydenckiego Samolotu, nie mogli udać się na miejsce, bo … w Ministerstwie Sprawiedliwości i Prokuraturze Generalnej nie było pieniędzy przeznaczonych na nagły wypadek, a w sobotę banki były zamknięte. Nie dysponowano także kartą kredytową, umożliwiającą wypłatę z bankomatu !
W końcu prokuratorzy pojechali za prywatne pieniądze, a na miejsce tragedii dotarli dopiero wieczorem…
Jak powyższe ma się do faktu zapłacenia swojemu pracownikowi, przez białostocką prokuraturę ok. 1 miliona złotych za tłumaczenia z języka białoruskiego, co ujawniła nasza Fundacja ? ( np. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/bialystok/300-tys-zl-wyparowalo-z-powodu-zmeczenia,1,3572831,wiadomosc.html ; http://www.lexnostrum.pl/List-otwarty---Ujawniamy-!.php )
Na naszych stronach udostępniamy artykuł Leszka Szymowskiego, który ukazał się w „Najwyższym Czasie”:
http://www.lexnostrum.pl/Po-katastrofie-Prezydenckiego-Samolotu---.php
http://www.fundacja.lexnostra.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=22&Itemid=24
Maciej Lisowski
Fundacja LEX NOSTRA
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2621 odsłon
Komentarze
To nie był "Prezydencki" samolot!
11 Kwietnia, 2011 - 12:59
Błagam!
Odpowiedź
11 Kwietnia, 2011 - 13:07
Wiem... ale to skrót myślowy, by nie "rozwadniać" przekazu. Można było przecież napisać, iż "po katastrofie w dniu 10 kwietnia 2010 r., pod Smoleńskiem, samolotu którym podróżowała Polska Delegacja na czele z Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim ...". Chodziło mi o to, iż kluczowe organy Państwa nie są w żaden sposób przygotowane na sytuacje nadzwyczajne...
Maciej Lisowski Dyrektor Fundacji LEX NOSTRA
Re: Odpowiedź
11 Kwietnia, 2011 - 13:28
Używanie takich skrótów myślowych tylko fałszuje przekaz i ugruntowywuje przekonanie niedoinformowanych, że istotnie był to "prezydencki samolot".
Proszę zwrócić uwagę na to, że kiedy takie zafałszowanie zacznie żyć własnym życiem (a już żyje), to bardzo trudno potem to prostować.
Zatem "nierozwadnianie" nie jest dobrym wytłumaczeniem.
A poza tym, stwierdzenie, iż "kluczowe organy Państwa nie są w żaden sposób przygotowane na sytuacje nadzwyczajne.." jest jak najbardziej trafione i zgodne z prawdą.
Pozdrawiam
Ursa Minor
Ursa Minor