Wolność gospodarcza – Polskę bije na głowę Uganda i Honduras.

Zupełnie nie zauważony (to nie prawda bo już zauważony) przeszedł Raport Wolności Gospodarczej Świata (LINK) w którym „polskie terytorium etnograficzne” zajęło zaszczytne 53 miejsce (na 141 sklasyfikowanych państw).

Polskiego wsadu do raportu z naszego przysiółka dostarczył jak zwykle CAS (Centrum Adama Smitha). Niestety w tym istotnym z punktu widzenia rozwoju gospodarczego kraju międzynarodowym raporcie znowu wyprzedziła nas Uganda i Honduras

Oczywiście zaraz wszyscy powiedzą że to zmowa i że pytania były tendencyjne. A ponadto nie jest źle bo od zeszłego roku sytuacja się poprawiła bo byliśmy przecież na 65 miejscu. Pewnym wyjaśnieniem tego fenomenu w postaci wzrostu wolności gospodarczej jest fakt, że dane w oparciu o które budowano rating pochodzą za rok 2009 a nie 2010. Biorąc poprawki na legislacyjną, poselską sraczkę pod koniec sejmowej kadencji i rozrost biurokracji wszelkiego szczebla w roku 2010 można być prawie pewnym, że za rok zbliżymy się do zaszczytnych miejsc z końca stawki jakie zajmują Angola czy Czad 

Wspomniany rating jest najlepszym dowodem na to, że jak władza chce (ma dobrze poukładane w głowie) to można zrobić takie przepisy że tzw. „biznes” (nie koniecznie międzynarodowi spekulanci) pcha się „ręcami i nogami” do kraju. Dowodem na to są państwa takie jak Słowacja (bardzo wysokie 13 miejsce) czy bliskie nam emocjonalnie Węgry ( 15 miejsce). Oczywiście na szczycie króluje nadal Hong-Kong. Chciało by się zakrzyknąć za posłem Gadzinowskim: „ W Hong-Kongu ..”

P.S. Cofam co powiedziałem na wstępie o nie zauważeniu raportu CAS - na kilkanaście godzin przed ciszą wyborczą został on jednak zauważony o czym poniżej 2 słowa. To na przykład wspomniany raport zauważył choćby chłopski „specjalista od gospodarki” oraz ochotniczej straży pożarnej i najkosztowniejszych dla Polski (czytaj najkorzystniejszych dla Gazpromu) kontraktów gazowych, którzy w oparciu o ten raport wieszczy swój sukces ( LINK). Jak mawiają „słuszna linię ma nasza partia ..”