Jacek Turczyk (PAP) i jego zdjęcia smoleńskie
Ciekawe jest to, jak mu się udało sfotografować zamgloną bramę Siewiernego. Nie pojechał z innymi dziennikarzami do Katynia, czy też pojechał, ale wrócił wcześniej? Albo zrobił zdjęcie mgły i pojechał? Bo jeśli był i mógł czekać na przylot prezydenckiej delegacji, to czemu nie zrobił innych zdjęć z tamtych chwil?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1459 odsłon