Już jako dzieciak słyszałem często, kiedy chciałem sobie użyć, besztając swych wrogów, że nawet wroga nie należy poniżać. Trudno się do tego stosować, zwłaszcza dziś, kiedy tych wrogów należy odnosić nie tylko do siebie, ale do najdroższych ci wartości, jak naród, wiara… Jednak stawianie Bismarcka i Sienkiewicza na jednej linii, to z pewnością dla Żelaznego Kanclerza zniewaga....