Burdenko

Ta wojna trwa w najlepsze. Wywołało ją imperium zła. Putinowska Rosja. A najważniejszą jej jak dotąd operacją (obok agresji na Ukrainę) jest zamach w Smoleńsku na polski samolot wiozący delegację na uroczystość do Katynia 10 kwietnia 2010 roku, w wyniku którego zginął prezydent Polski Lech Kaczyński i 95 osób, wśród nich wybitni przedstawiciele życia publicznego

kraju przez Rosję znienawidzonego

...

A więc teraz mamy pewność, że sowiecka rakieta przeciwlotnicza, która spadła w Polsce i zabiła dwu chłopów pod Hrubieszowem, została wystrzelona przez Kacapów. Są na to niezbite dowody: po pierwsze primo (jak mówią wykształceni z dużych miast) , Kreml, kryjówka bandziorów, temu zaprzeczył, o czym śpiesznie doniosły wszelkie zachodnie media, niegdyś pełzające przed pułkownikiem Putinem,...

Czas się przesunął o kilkadziesiąt lat, metody, geografia i system nie zmienił się ani na jotę. Nawet zdrajcy po stronie polskiej są także, jak wtedy. Wspólnictwo ze służbami rosyjskimi dyskwalifikuje obecnie rządzących pod względem moralnym. Stoją w jednym rzędzie z innymi zdrajcami.

69 lat temu, tuż po zakończeniu prac katyńskiej komisji Burdenki władze sowieckie zaprosiły do Katynia m.in....

Jak to było? „Łże, jak naoczny świadek”. Ale co zrobić, jak sprawiedliwych było 40?! Wirtualna Polska cytuje osobę, która zapoznała się protokołami zeznań. Wszystkie brzmią identycznie. Wszystkie zawierają te same zdania i...

Pułkownik Mirosaw Grochowski, wiceprzewodniczący polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, zapowiedział przeprowadzenie eksperymentu, wedle założeń którego drugi (i ostatni) z polskich Tupolewów ma dokonać symulacji tego, co wydarzyło się pod Smoleńskiem.
Pewnie każdy z nas – ludzi mających o tym, co stało się pod Smoleńskiem rożne opinie, ale zgodnych w chęci poznania jej...

MAK - a w Polsce trzeba ścigać ZBRODNIĘ ZDRADY STANU

Dezinformacja piętrowa a MAK, Anodina, Burdenko, 210Polon

Mirosław Dakowski, 13 stycznia 2011

I. Dezinformacja piętrowa

            Media (oh, przepraszam za przejęzyczenie! me®dia!) zachłystują się oburzeniem, lub choć łagodną krytyką, że jakże to: „Rosjanie” nie wzięli pod uwagę „polskich” opracowań i uwag do swego raportu o...