Nominacja Adama Andruszkiewicza na wiceministra cyfryzacji przywróciła widmo roku 2015, kiedy to różne pisoskie nominacje budziły różne tam takie furie. Czarnecki stał za blisko prezydenta Dudy. Tak było. Teraz mamy zaś silne akcenty komiczne. Rozpatrując owego Andruszkiewicza wypada stwierdzić, iż:
Nie był kablem
Czyli nie był Tajnym Współpracownikiem UB, SB ani innych służb naszych i ościennych...