Zastanawiamy się pewnie często nad tym, jak można tak swobodnie głosić przeciwstawne poglądy, nie przejmując się wcale niebezpieczeństwem kompromitacji. Jak można w jednym momencie twierdzić, że "tylko facet, który nie ma prawa jazdy, może wydawać pieniądze na fotoradary", by jako premier latając prawie wszędzie samolotem twierdzić, że nie zgadza się "z tymi wszystkimi, którzy twierdzą, że...