Z informacji podawanych na Twitterze wynika, że nagrania były wcześniej oferowane innym redakcjom.
- Podobno taśmy dostały też inne redakcje. Ciekawe rozumienie misji, zrezygnowanie z czegoś takiego -napisała Kataryna.
- Też mam takie informacje o co najmniej jeszcze jednej redakcji - uzupełnił Tomasz Sekielski
- Dlaczego „Rz” omawia artykuł „Wprost”, a nie napisała swojego? Przecież...