Kilka miesięcy temu media ogarnęło podniecenie. Minister Ćwiąkalski codziennie występował w konferencjach prasowych, politycy różnych opcji zapełniali programy publicystyczne, gazety publikowały wielkie artykuły na pierwszych stronach. Zwłaszcza „Gazeta Wyborcza”, która obwieszczała: „Laptop Ziobry już nie jest dobry”.
Okazało się, że owszem, nie jest, bo trochę podrapany z wierzchu. I z...