"Wszystko można sprowadzić do absurdu, do
wiary w to, że Elvis żyje, ale przypominam film
Olivera Stone’a „JFK”, który przedstawia, dla
mnie całkiem wiarygodną, logiczną i prawdopodobną
wizję spisku na prezydenta. Ja to
kupiłem i uznałem, że mogło tak być. Bo to
już nie jest kwestia abstrakcyjnej wiary, tylko
bardzo prawdopodobnej, alternatywnej wersji
wydarzeń."
Tygodnik "# Sieci", nr 24, wywiad z Kazikiem Staszewskim