Ostatnio, w polskiej polityce, bardzo modne stało się określenie „gołębie”, kierowane w stronę tych członków PiS, których twarze nie kojarzą się z dość radykalną linią prowadzenia polityki. Wiadomo, Kaczyński, Macierewicz i Ziobro to jastrzębie, Kluzik – Rostkowska z Migalskim i Poncyljuszem to gołębie.
Polskie główne media, którym marzy się nagła eksplozja wewnątrz PiS, najlepiej zakończona...