– My, Polacy, coraz mniej powinniśmy się przejmować tym, co pisze prasa niemiecka,
a coraz bardziej wsłuchiwać się w opinie własnego społeczeństwa,
bo to ono jest podmiotem polityki państwa, a nie niemieckie media.
Na zachodzie Europy prasa jest wolna tylko w zakresie własności tytułów,
dziennikarze są coraz bardziej zadaniowanymi robotnikami.
Widać to chociażby na przykładzie portali społecznościowych,
gdzie za mówienie prawdy policja robi dochodzenia i inwigiluje ludzi.