Nie jestem pis, ani po i tak zwane partie i partyjki. Nie jestem narodowcem etc. ale patrze na ten kraj i zauwazam, ze 80% mysli tak samo, czyli chce zmian i daje asumpt rzadzacym. Ale wystarczy jedno "wachniecie", zauważam, ze nigdy juz nie zaglosuje na PD, PIS sie cofa, zdrajcy.
A czego wy ku... chcecie po 60 latach, moze ruszycie dupe i zainteresujecie sie na kogo gloswowac. bo jak do tej pory...