Jesteśmy narodem kochającym wolność, narodem indywidualistów, nie potrafiących podporządkować się fałszywym autorytetom. Robimy swoje i niezależnie od narzucanych nam politycznych więzów, potrafimy ocalić własną tożsamość narodową i godność.
Czyżby? Jak tego typu stereotypy rozpadają się w świetle, a raczej we mgle smoleńskiego kłamstwa? Wydarzyła się katastrofa (a wszystko wskazuje na to, że...