CYTATA:

„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. (..) Ale na tym nie koniec. (..) To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych żołnierzyków, to historia, o której będziecie pisać przez jakiś czas. (…) Pozwolili nam wykopać w cholerę jednego gnoja, a jednocześnie zmusili, żebyśmy pomogli usadowić się następnemu, równie złemu...

(  )  Pojawił się pomysł przekazania osobiście takich malutkich, ale licznych przesyłek-wyrazów poparcia i Solidarności w tę niedzielę ukraińskiemu wolontariuszowi Romanowi Boczkale, który będzie we Lwowie.

    Jeśli ktoś z czytelników chciałby taki znak Solidarności i poparcia żołnierzowi broniącemu zachodniej cywilizacji przed kolejną nawałą ze Wschodu przekazać, proszę pisać tu...