Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Tak, jak w Wigilię bydlątka przemawiają ludzkim głosem, tak w przeddzień ciszy wyborczej najrozmaitsze ludzkie bydlątka sa uruchamiane, by się odwdzięczyć za nadymanie, za nazywanie profesorem, za dotacje, za nagrody, czy , w wariancie najprostszym, po prostu by sie wywiązać. Służba, nie drużba.

Jak pamiętamy, zastanawialiśmy się tutaj swego czasu, co też tym razem wymyślą chłopaki na parę dni...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Naprawdę nie można Was zostawić na parę miesięcy samych tam w Kraju, bo włazicie w szkodę, jak krowa na łąkę sąsiada. Patrzę, co się dzieje, a tu PiS jednak przejał władzę, a „Gazetę Wyborczą” uczynił swoim partyjnym biuletynem. Ja tu piszę tekst za tekstem na pohybel czerwonemu, a tu się okazuje, że niepotrzebnie, bo wszystko jest już załatwione i pozamiatane- to znaczy PiS ma władzę, Jarosław...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jeśli ktoś uważał, że to, co się działo w polskim parlamencie w zeszłej kadencji było naganne, czy gorszące, to teraz musi mu się kończyć skala oburzenia, Przegrzane obwody muszą generować głośne, przeraźliwe buczenie. Jedno z najwyższych stanowisk w państwie, jak na urągowisko obejmuje osoba tego najzwyczajniej w świecie niegodna. Już raczej pierwszy lepszy menel z Dworca Centralnego bardziej by...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

My tu gadu, gadu, a tymczasem grudzień za pasem! A jak grudzień, to kolejne rocznice, które Polacy, to znaczy, tfu, polscy faszyści będa świętować, to znaczy, tfu, będą jątrzyc i dzielić Polaków, nikczemnie zawłaszczając dla swoich faszystowskich celów ogólnopolskie święta. Jak widać, staram się „jechać Blumsztajnem”, co takie proste nie jest, bo, jakby tak średnio wygimnastykowana anakonda...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Wielką karierę ostatnio zrobił zwrot „łączenie suwerenności”. Zrobił, a podejrzewam , niestety, że zrobi jeszcze większą i że jeszcze o tym łączeniu suwerenności usłyszymy, bo minister Sikorski, przez niektórych nikczemników, nie wiedzieć , czemu, zwany Zdradkiem ( to nie ludzie , to wilki! My tego nie popieramy, ani nawet nie rozumiemy , skąd się to wzięło), tak sam z siebie tego nie wymyślił,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Cała Polska z zapartym tchem obserwowała heroiczną walkę Davida Copperfielda polskich finansów, magistra Vincenta Rostowskiego. Emocje trzymały do ostatniej sekundy. Gorączkowe skupowanie polskiego długu przed Sylwestrem, machinacje walutowe, windowanie złotówki, przeksięgowywanie kolejnych pozycji w budżecie i przekazywanie długów samorządom, transakcje z miastem stołecznym (dziękujemy, Pani...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Parę spraw, właściwie powinienem pisać takie „odcinki”, jak znakomity Jacek Kwieciński, bo niby wiele tematów, ale nic wartego całego felietonu.

Ot , drobiazg, Jerzy Buzek oświadczył, że zdecydował się być zwykłym europosłem. No, to nas zaskoczył. Wszystkich zaskoczył, bo przecież tyle przed nim możliwości, a on wybrał bycie zwykłym europosłem. Jakich możliwości? No, tych, no, nieważne, jak...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Na początek trochę historii. W czasach głębokiej komuny krążył taki dowcip, ilustrujący subtelne działania dyplomatyczne Kraju Rad. Bankiet w Londynie. Szampan, kawior , frykasy (Górski z kabaretu Moralnego Niepokoju dodałby – „i zapiekanki”). Urodziny Królowej Elżbiety. Niestety, obfitość potraw spowodowała nadprodukcję gazów trawiennych i , co tu gadać, nastąpiła niekontrolowane, głośne ich...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Oczywiście, odnoszę się do standardowej formułki prokuratury, która, jak ktoś zejdzie w sposób nie pozwalający na sformułowanie komuś zarzutów zabójstwa, pisze, że śmierć nastąpiła bez udziału osób trzecich. Oczywiście, natychmiast się nasuwa pytanie, co z osobami drugimi i czwartymi, piątymi i tymi, co to stoją na czatach. Oraz tymi, co potem pilnują, żeby się potem w prasie o tym za dużo nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jak wiecie, od czasu do czasu Lech Makowiecki podrzuca mi swoje znakomite wiersze i piosenki, które łapczywie wrzucam na swoje blogi, bo fajnie, jak od czasu, do czasu zaszumią na nich skrzydła muz, że zacytuję Słonimskiego. Ostatnio rzadziej, bo robi to sam na swoim blogu. Siadamy sobie czasem przy drinku i gawędzimy, rozwalając bezlitośnie komunę, rozprawiając się z mordercami ze Smoleńska,...

0
Brak głosów

Strony