Izraelski parlament przegłosował krótko po północy w czwartek decyzję o samorozwiązaniu w związku z niemożnością sformowania rządu. Za rozwiązaniem wybranego w kwietniu Knesetu głosowało 74 deputowanych, a 45 było przeciwnych. Wybory odbędą się 17 września.
Rozwiązanie parlamentu stało się koniecznością, ponieważ w środę upłynął ustawowy termin sformowania koalicji rządzącej, którą to misję powierzono liderowi partii Likud Benjaminowi Netanjahu. Ugrupowanie to zdobyło 35 mandatów w 120-osobowym Knesecie.
Netanjahu już po raz piąty miał stanąć na czele rządu, mimo kierowanych pod jego adresem...