Mógł Polskę zmienić, a tylko rozmienił na drobne. Henryk Pająk

Obrazek użytkownika Świetobor
Artykuł

Od czasu „Okrągłego Żłobu”, aż do wyborów parlamentarnych, w których zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, nie było szans na roz­liczenie i odcięcie się od agentury żydosowieckiej.

Sytuacja zmieniła się na korzyść Polski ponownie zniewolonej z chwilą uzyskania absolutnej większości parlamentarnej przez PiS w sojuszu z Samoobroną i LPR. Jarosław Kaczyński wprawdzie za­powiedział w słynnym już odczycie w „Fundacji Batorego”, że trzeba gruntownie zdekomunizować /„zlustrować”/ struktury sowietyzmu zagnieżdżone w życiu politycznym i administracyjnym kraju, ale skończyło się, jak zwykle w całym PRL-bis na słowach.

Brak głosów