Potężna wpadka Komorowskiego, nie wie co podpisywał przez 5 lat
Bronisławowi Komorowskiemu przydarzyła się nie lada wpadka. W wywiadzie na antenie radia TOK FM, przeprowadzanego przez Janinę Paradowską i Jacka Żakowskiego stwierdził, że prezydent nie podpisuje ustawy budżetowej. W związku z czym powiedział, że kandydaci na prezydenta którzy podnoszą kwestie budżetowe kompromitują się politycznie, bo nie znają kompetencji prezydenta.
Problem polega jednak na tym, że sam Komorowski pięciokrotnie podpisywał ustawę budżetową. Określa to art. 224 Konstytucji „Prezydent Rzeczypospolitej podpisuje w ciągu 7 dni ustawę budżetową albo ustawę o prowizorium budżetowym przedstawioną przez Marszałka Sejmu.”
Tymczasem Bronisław Komorowski w radiu stwierdził „Prezydent z mocy konstytucji nie podpisuje budżetu, nie ma prawa go wetować. Jeżeli kandydaci tego nie wiedzą i opowiadają bajki, jakby kandydowali na premiera, to jest to element kompromitacji politycznej.”
Ostro sprawę skomentował Rafał Ziemkiewicz na swoim profilu na facebooku „nawet w rozmowach z skrajnie lizusowskimi wobec niego prezenterami telewizyjnymi zdołał nam Komorowski pokazać, że jest z nim znacznie gorzej, niż najbardziej zagorzali pisowcy myśleli. Że naprawdę przez pięć lat tylko pilnował żyrandola Tuskowi. Spał, jadł, dogadzał próżności prezydując i przemawiając, podpisywał co mu szogun podłożył, nie patrząc… I chce tak dalej. […] Władza deprawuje, władza absolutna deprawuje absolutnie. Nawet gdyby Komorowski był w pełni umysłowo sprawny, dopóki on, człowiek PO, jest w Belwederze, nikt władzy nie kontroluje. Skutkiem jest totalna degeneracja PO, korupcja, kolesiostwo i pogarda dla kompetencji na rzecz znajomości – na niebywałą dotąd skalę. Jeśli nie daj Boże PO utrzyma Belweder, przekonując się, że może naprawdę wszystko, może narobić polactwu na głowę, a ono i tak zagłosuje – to zgnije do reszty razem z Polską.”
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 292 odsłony
Komentarze
Komorowski
8 Maja, 2015 - 08:18
PrezydĘt jest cięzko chory od lat, obok poważnej choroby serca, ma początki Alzheimera i cukrzycę. to powoduje jego częste zasypianie nawet na oficjalnych spotkaniach ( jak na wczorajszej konwencji), i niekontorlowane chwile pobudzenia a potem całkowitej apatii..ten człowiek ani minuty nie powinien juz być prezydentem...
Yagon 12