10 kwietnia a sprawa polska czyli głos serca jako decydujący czynnik w dotarciu do prawdy
Dzień dobry,
drodzy Państwo, jako osoba wierząca pragnę w tym gąszczu słów, które padną w związku z projekcją 2 filmów związanych z 10 kwietnia, aby każdy z nas (niezależnie od opcji) zadał sobie jedno jedyne pytanie - tak sam przed sobą: co podpowiada Pani/Panu serce? (głos sumienia można oczywiście zagłuszyć, ale jeżeli ktoś jest normalnym, dobrym człowiekiem to nie będzie miała ta osoba problemu z odpowiedzeniem sobie na to pytanie). Powiem tylko, że miałem kiedyś sam pewien problem i zapytałem się znajomego ojca zakonnika o radę, myślałem, że powie mi: ZRÓB TAK I TAK, on natomiast powiedział krótko: SŁUCHAJ SWEGO SERCA. Chciałbym dodać od siebie jedno - wiadomo, kto jest ojcem kłamstwa w Biblii, jest w tym mistrzem - potrafi czarne nazwać białym, a białe czarnym tak, że wydaje się to oczywiste... Po owocach poznaje się drzewo. Pozdrawiam serdecznie i życzę Wszystkim spokojnego DOBREGO DNIA!
PS. I tak jak powiedział pewien znajomy ksiądz jak mieliśmy u nas w kościele razem z nim Mszę św.: ŻEBYŚMY NIE DALI SIĘ ZWIEŚĆ ZŁUDZENIU, ŻE PAN BÓG PRZESTAŁ PANOWAĆ NAD ŚWIATEM - choć może się wydawać, że zło triumfuje ... Ale to tylko iluzja.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 575 odsłon
Komentarze
Słuchanie podpowiedzi płynącej z duszy
7 Kwietnia, 2013 - 21:31
Wszelkie zło po drodze kruszy
Trzeba tylko jemu spokojnie zawierzyć
By ze złem się zmierzyć
Oddając się Boskim planom sprawimy
Że się w czystości obudzimy
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"