Poddaje się...wydawało się, że po ostatnich "występach" pani premiery nie da sie już bardziej skompromitować tej ekipy. Myliłem się - przepraszam. Dziś dziennikarze z tabloidów wyśledzili, że za obwoźnym ministerialnym cyrkiem Kopacz-ki, straszącym w różnych miejscach kraju, jeżdżą samochody z meblami. Jak jakiś cygański tabor, wożą za nią stoły, krzesła , mikrofony..."wypożyczone" z Rządowego...