Nie wiem, co zamierza obecna totalitarna władza PRL-bis. Nie wiem, czy chce nam zafundować drugi stan wojenny. Wydaje mi się natomiast, że wiem jaki jest ich przypuszczalny scenariusz, który i tak "chłopcy" starają się realizować... mimo śmieszności, kuriozalności i odniesionych porażek.
Środowiska "michnikowszczyzny" i syjo-unio-globalistów zrobią wszystko, aby "okrągłostołowa zdrada"...