Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika mukuzani
Humor i satyra

Lubie czasem poczytać prasę polonijną, ot, tak dla odmiany.
Tak też i dziś. Zainteresował mnie mianowicie odnośnik :
GAZETA KLUBU POLSKIEGO W JAPONII

problematyka poruszana w piśmie dotyczy przede wszystkim Japonii, a w tym kultury japońskiej, sztuki, podrózowania, funkcjonowania w społeczeństwie japońskim, języka japońskiego, stosunków i zjawisk społecznych.
Pomyślałam sobie, że warto poczytać...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Idee

Z przykrością muszę dodać niespodziewany epilog, do :
http://niepoprawni.pl/blog/6398/szczesc-boze-ksieze-proboszczu-szczesc-boze
gdyż : dzisiaj o godz.18.00 w moim kościele, mój proboszcz odczytał to nieszczęsne orędzie. Zamurowało mnie, mojego męża i parę innych osób. Musiałam się tym z Wami, kochani podzielić, bo samej jest mi tak smutno...
W pierwszej chwili chciałam spytać proboszcza :...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Idee

Sakralizacja obiektów szkolnych, czy walka o wolność wyznania w PRL? Sprawa wieszania krzyży w szkołach 
podstawowych i średnich odbiła się szerokim echem nie tylko w województwie koszalińskim, ale i całej Polsce. Szczecinek na pierwszy rzut oka usytuowany daleko od miejsc kluczowych wydarzeń polityczno-społecznych w kraju, nie okazał się być jednak oazą spokoju. Na dzień 1 stycznia 1981 r....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Idee

Dwa wydarzenia skłoniły mnie do podzielenia się z Państwem refleksją o naszej drogiej młodzieży, która wszak "przyszłością narodu". Pierwsze wydarzenie miało miejsce wczoraj i wiązało się z moim grzesznym nałogiem nikotynowym. Wyszłam sobie na papieroska i stojąc na schodkach prowadzących do ogródka, usłyszałam idącą do pobliskiego gimnazjum wyżej wzmiankowaną "przyszłość narodu", w liczbie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Artykuł

Jaruzelski musi wyprowadzić się!

- To jest mój dom, Jaruzelski musi wyprowadzić się - mówi, starszy, ciężko schorowany człowiek. Z trudem podchodzi do drzwi. Na nodze ma umocowany zbiornik na mocz, do którego prowadzi gumowy przewód. Mówi, że cierpi jeszcze na epilepsję.

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Blog

Parę dni temu miałam urodziny. Miłą tę uroczystość zakłóciła mi informacja w TV o nieustającej miłości 70% Polaków dla Komorowskiego, i o tym, że wśród zwolenników PiS, co druga osoba obdarza zaufaniem właśnie Komorowskiego.
Jeszcze nie było "na drugą nóżkę", więc temat potraktowaliśmy dosyć poważnie. Jednak w momencie przetrząsania w pamięci wszystkich znajomych,krewnych i powinowatych, i mając...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Blog

Zrobiłam sobie urlop od netu, czasem trzeba - dla higieny psychicznej. Jednak te informacje mnie na tyle zaniepokoiły, że robię wyłom w urlopie. Mam nadzieję, że ktoś z blogerów postara się postawić "diagnozę i rokowanie". Sezon urlopowy przed nami, może warto się zastanowić czy warto kusić się na "świeżą rybkę", prosto z kutra w nadmorskich wczasowiskach ? :(

Od kilku tygodni rybacy donoszą o...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Gospodarka

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzegała, że przejęcie Zakładów Azotowych Tarnów przez rosyjskiego giganta Arcon zagrozi nie tylko polskiej branży chemicznej, ale także energetycznej – pisze „Rzeczpospolita”.

Gazeta pisze o notatce ABW z 26 maja, w której twierdzi ona, iż Rosjanie chcą przejąć zakłady, by torpedować zastępowanie przy produkcji nawozów sztucznych importowanego gazu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Blog

Domyślam się, a raczej jestem pewna, że temat ten był już na NP. Jednak mnie wtedy tutaj nie było, a marzy mi się, że ktoś mądrzejszy ode mnie, postara się mnie przekonać, że TO nie jest najgorszą zarazą współczesnego świata, Europy, a także - bo nie istniejemy na Marsie, tylko tu i teraz - Polski.
Czytam właśnie polecaną przez Proxenię "Europa mafii", i zaczynam zazdrościć dawnym aborygenom. I...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mukuzani
Humor i satyra

Czasem wracam do lektury Władysława Tatarkiewicza " O szczęściu". Lubię tę różnorodność definicji czegoś, czego istnienie uświadamiamy sobie , gdy już jest "po ptokach".
Lubię tę książkę również dlatego, że zdobyłam autograf autora, bardzo dawno temu...
Natomiast do napisania tej notki skłoniło mnie pytanie, którego już niestety Profesorowi nie zadam : czy w kolejnym wydaniu Traktatu, opisałby "...

0
Brak głosów

Strony