Rozmawiamy z Księdzem także w kontekście Bożego Narodzenia. Czy Ksiądz rozpatruje obecną sytuację polityczną w Polsce w odniesieniu do wydarzeń związanych z historią Zbawienia?
Ksiądz Jerzy Popiełuszko mawiał, że dramat ewangeliczny trwa, tylko zmieniają się twarze i nazwiska. W roli Heroda widziałbym prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wiązałbym to ze współczesną rzezią niewiniątek. Dziś taką rzezią jest in vitro czy zamach smoleński.
Trudno określać niewiniątkami tych, którzy zginęli w Smoleńsku.
W tym wypadku były to niewiniątka.