Robi się już nudne aż do mdłości to bezustanne oburzenie salonów, a to że prezes PiS obraził klientów Biedronki czy Ślązaków, chociaż nie obraził, a to że Ojciec Dyrektor ma maybacha, chociaż nie ma, a to znowu, że znieważono pamięć Zbigniewa Herberta, chociaż to właśnie salony go znieważają, insynuując, że jego pogarda dla michnikowszczyzny była skutkiem choroby psychicznej.