Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	11 lat temu	Re: Dawnych wspomnień czar.	Masz rację! Tak zrobię.		Polska RAZem
	11 lat temu	Szary Kocie!	Dzięki za podsunięcie dobrego pomysłu. Warto te wpisy pod moim tekstem zachować. Tym bardziej, ze jak na razie nie mam zbyt wiele do... kopiowania. ;)	0	List do Niepoprawnych
	11 lat temu	Dawnych wspomnień czar.	Robiłem ostatnio porządki w biblioteczce. Mam kilkadziesiąt centymetrów Ziemkiewicza - nazbierało się tego przez kilka-chyba-naście lat. Powieści, w tym dawniej lubiane s-f, ale i "antologie" felietonów już przeczytanych w "NCz", "GaPolu", "Wprost", lecz kupowane przecież, żeby wspomagać "naszego". Przy poprzednich takich porządkach znalazł się niewyrzucony Lis z jego pytaniem "Co z tą Polską". W infantylnym odruchu zapakowałem w kopertę i wysłałem na adres telewizji - chyba jeszcze TVN. Co zrobić z RAZem? Trzymać? Jako "dawnych wspomnień czar"? Zapakować i znów w niepotrzebnym geście wysłać na Farbiarską? Przecież zgadzamy się z "klasykiem", w "Trzech kumplach" przyznającym w końcu, że ważne jest także, kto mówi. Jeszcze nie wiem, co zrobię. PS Dałem "dziesięć" nie tylko za felieton. Także za mejla - dziękuję!		Polska RAZem
	11 lat temu	Do zuberegg	Myślę, że chyba nie rozumiesz, co to jest mądrość etapu.	0	Brawo Sekielski!!
	11 lat temu	Thatcher & Mazowiecki	Dziś rano w mejlu do kuzyna mieszkającego w Stanach napisałem, że państwo Gwiazdowie reprezentują ten rodzaj lewicowości, z którym byłbym skłonny się pogodzić... Ale nie mogę pogodzić się z postawieniem w jednym zdaniu Margatet Thatcher i Tadeusza Mazowieckiego i twierdzeniem, że oboje prowadzili taka samą politykę. MT prowadziła prywatyzację przedsiębiorstw państwowych w celu, poprawienia ich efektywności, TM rozpoczął prywatyzację, a właściwie kontynuował to co zaczął Wilczek, by wywiązać się ze zobowiązań okrągłostołowych. MT była monetarystką i minister finansów w rządzie Mazowieckiego uważał siebie za monetarystę, ale na tym podobieństwo się kończy. Dość przypomnieć, że Balcerowicz zastał po reformie Wilczka (odkładając na bok motywy i koneksje tego pana) bodajże siedem dziedzin gospodarki, które podlegały koncesjonowaniu, Pozostawił kilkadziesiąt (teraz podobno jest ponad dwieście...) Rozumiem, że Pani Joanna Duda-Gwiazda nie czuje sympatii do premier Thatcher za jej politykę wobec związków zawodowych, ale w tym przypadku warto pamiętać, kim był Scargill, a zwłaszcza o jego związkach z Kremlem (i Warszawą jako pośredniczką w finansowaniu jego działalności związkowej). Wróg mojego wroga nie jest z automatu moim przyjacielem, ale zazwyczaj bywa sojusznikiem. MT zwalczała Scargilla, a Scargill zwalczał... "Solidarność". Trzeba mieć tego świadomość, przypinając łatkę Żelaznej Damie, choćby tylko taką pośrednią, jak zestawianie MT i TM.		Premierzy i prezydenci
	11 lat temu	Do Mika54	Bardziej interesująca od miejsca przebywania polskich sumień dziennikarskich byłaby odpowiedź na pytanie: dlaczego w niektórych innych nacjach te sumienia jeszcze się nie poukrywały? Jakie mechanizmy chronią inne zbiorowości przed totalitaryzmem? Te najłatwiejsze, oczywiście błędne odpowiedzi, jak "demokracja" i "kultura polityczna" już przerobiłem.	-1	Media i cenzura. Tematy zakazane.
	11 lat temu	Matko Trzech Córek	To bardzo mądre, co napisałaś! Jednak szansa, że któryś z doradców JK zajrzy tutaj i przeczyta Twoją opinię, nie są zbyt duże. A sami chyba na to nie wpadną. Choć chciałbym się mylić.		I znów na Majdanie dzieje się historia.
	11 lat temu	Pamiętajmy!	I właśnie dlatego piszę, wbrew "matematycznej wyliczance", że wróg mojego wroga nie jest moim przyjacielem, a tylko czasami bywa sojusznikiem.		I znów na Majdanie dzieje się historia.
	11 lat temu	TzW	Tego jednego polityka nie oceniam, choć się w tym jednym przypadku z nim nie zgadzam.		I znów na Majdanie dzieje się historia.
	11 lat temu	Dixi!	To były jednak dwie różne sprawy. W 1943 roku "inni szatani" byli zajęci sobą. Rzecz się działa bez ich udziału i dlatego właśnie tym razem "myśmy wszystko nie zapomnieli". Nie wolno zapomnieć! Ale nie dla samej sztuki pamiętania. Po to, by wiedzieć, z kim mamy do czynienia.		I znów na Majdanie dzieje się historia.

Strony