Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Wystarczy wysłuchać przemówień Kaczyńskiego wieńczących manifestacje. Za każdym razem zaprasza "za miesiąc". Wiem, gdzie mam iść i nie Gazeta Polska kieruje tam moje kroki. Powiem więcej: gdyby nie jego nawoływanie do pokojowej formy manifestacji, ludzie roznieśliby wszystko po drodze. Emocje są tak wielkie, że wystarczy jedno jego słowo... i on o tym dobrze wie. Wiedzą nawet Niesiołowscy i klika, wrzeszcząc przed każdą manifestacją, że Kaczyński "podpala Polskę", a Pan tego nie zauważył? Czym sufrażystka różni się od pisowca
Obrazek użytkownika tańczący z widłami
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Księża to wolni ludzie i mają prawo do swoich przekonań. Mam taką propozycję: niech kapłani odstąpią od głoszenia kazań, homilii i pisania listów pasterskich, a Msze Święte niedzielne, niech wyglądaja tak, jak codzienne. Poza ołtarzem, w wolnym czasie, mogą zajmować się tym, co im serce podpowie. Jeśli są społecznikami, a sprawy narodu i ojczyzny to dla nich priorytet, niech działają w Imię Boże. Msze bez kazań, które budzą tyle kontrowersji i dzielą parafian, niech staną się apolityczne. Mamy różnych kaznodziejów i wiemy, że wielu z nich prawi swoje kazania niejako z przymusu a ich przesłanie bywa często trudne do przyjęcia.Poza tymi, pełnymi politycznych podtekstów, zdarzaja się mało wyraziste, wręcz nudne tyrady, przyprawiające zgromadzonych o znużenie. Z któregoś ostatnio wysłuchanego kazania, zapamiętałam tylko słowa, które mnie przeraziły. Kapłan o stadionie narodowym powiedział: obyśmy - (katolicy), nie wystąpili tam kiedyś w roli "aktorów". Takie nawiązanie do czasów Nerona sieje defetyzm w narodzie i wcale mi się nie podoba. To jest dyktatura a nie demokracja.Zamknąć usta Kościołowi.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu To była odpowiedź na nie mniej szydercze słowa, które odebrałam bardzo osobiście, jako uczestniczka wiekszości manifestacji organizowanych przez PiS i Jarosława Kaczyńskiego:  Pisowiec zaś, lub sympatyk PiS jest na ulicę wyprowadzany, w takim momencie, w jakim jest to komuś tam potrzebne do właściwie nie wiadomo czego. Członek lub sympatyk PiS wychodzi na ulicę, żeby się solidaryzować, żeby zaznaczyć, żeby poprzeć jakąś ideę lub żeby poczuć jedność z innymi członkami i sympatykami PiS. Po czym kiedy już dokona tego bohaterskiego czynu, z ulicy schodzi. Dostaje sygnał, że już nie trzeba i schodzi. Po prostu. Czym sufrażystka różni się od pisowca
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Miejsce hańby pozostanie, jako "pamiątka" dla sprawców Ale nie będzie groźby zbezczeszczenia cmentarza, z czym ciagle musimy sie liczyć. To uniemożliwia Polsce otwartą dyskusję w celu pełnego wyjaśnienia tej zbrodni. Poza tem, ziemia tamta jest obca w odróżnieniu od Miejsc Pamięci Narodowej na dawnych Kresach. Rabies smolenscianum ciąg dalszy
Obrazek użytkownika DOBOSZ
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Też o tym myślałam - zabrać naszych do Polski Marcopolo, mam tu fragment pewnej relacji naocznego świadka: Rok 1941, w Lidzie, to również wymiana okupantów. Przez miasto Niemcy prowadzą kolumny schwytanych sowieckich jeńców. Zdarza się, że odstających w marszu mordują pozostawiając przy drodze. Lidzkie dzieci, w tym kilkunastoletnia Helenka, zagrzebują zwłoki – takie odebrała wychowanie i tak należało.  Ojciec Pani Heleny widzi aresztowanie 3 księży. Niemcy mordują ich nieopodal – w lesie, za koszarową strzelnicą. Wieść trafia do ludzi, którzy wydostają ciała pomordowanych i godnie, z należytą czcią, chowają. Choć naokoło gęsto padają zabici, to na cmentarzu wojennym Niemcy nie chowają lecz wydobywają poległych w poprzedniej wojnie – wywożą swoich do Rzeszy. Do ekshumacji wykorzystują nieludzko wygłodzonych jeńców z armii sowieckiej. Pomimo zakazów rodzina Helenki w miarę sposobności przekazuje nieszczęśnikom pożywienie. Rabies smolenscianum ciąg dalszy
Obrazek użytkownika Szpilka
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu A ile Pan ma szabel pod sobą Mości coryllus? Że wychodzisz Pan przed szereg? Czym sufrażystka różni się od pisowca
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu A odkrycie tych trefnych materiałów, mogło sprowadzić naszych Hierarchów do poziomu zwanego spolegliwością. W trosce o utrzymanie w niewiedzy "owieczek", pozwolono na ich eksploatację. Mam wiele żalu do Biskupów o brak jedności z "ludem bożym" w czasie, gdy ten podupadał na duszy i ciele. Mówiąc wprost: sprzedali nas przy Okrągłym Stole, a wszelkie próby buntu opanowywali łagodząc atmosferę i niszcząc wszelkie przejawy inicjatyw społecznych o buntowniczym, względem kolejnych antypolskich Rządów, charakterze. Tusk idzie na wojnę z kościołem. A katolicy wyrażają zdziwienie...
Obrazek użytkownika ma
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Jest takie przysłowie: Do dobrego konia trzeba dobrego jeźdźca - Inaczej, wkrótce się rozstaną Nasz naród słynął ze swojego oddania dla Kościoła i dużo trudu włożono, by ten stan rzeczy zniszczyć. Prawdopodobnie, kiedy Krwawa Luna - Brystygierowa, kierowała III Wydziałem, przygotowano 2000 fałszywych kleryków, by rozbili jedność Koscioła od środka. Mieli oni wejść do seminariów i zakamuflowawszy się w nich, z czasem rozpocząć działania. Ciekawe, czy IPN znalazł jakieś materiały na ten temat? Sprawa pedofilii wśród księży, może być powiązana z tym szatańskim planem. Może i tymi kryteriami posłużyła się Luna w doborze odpowiednich agentów. Tusk idzie na wojnę z kościołem. A katolicy wyrażają zdziwienie...
Obrazek użytkownika ma
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Ja nie wiem, czy tylko Tusk? Skoro za kształtowanie naszego Kościoła wziął sie już Hartman, to albo prowokacja, albo Żydzi czują się tak pewnie w Polsce,jak nigdy dotąd. Taki przykład: "Hartman w mocnych słowach ocenił też kwestie nauczania religii w szkołach" Ile hipokryzji w tej wypowiedzi. W Wiadomościach podali, że ofiarami dzisiejszego zamachu w Tuluzie, między innym, był nauczyciel religii z dwójką swoich dzieci. Wniosek z tego taki, że w szkołach żydowskich, w kraju niewyznaniowym, religii się naucza! Tusk idzie na wojnę z kościołem. A katolicy wyrażają zdziwienie...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika matka trzech córek
13 lat temu Prezydent Lech Kaczyński zasłużył na Wawel Jednak, przed dwoma laty, kiedy byle ciura wycierała sobie gębę jego nazwiskiem, by je splugawić , nie zważając na tragiczny czas żałoby narodowej i mnie po głowie chodziły podobne myśli...   Waszym zdaniem » Dziennikarstwo obywatelskie » Wydarzenia Pan Bóg spuszcza zasłonę, by skryć hańbę Polski elzbieta23, 16 Kwietnia 2010, 11:39    Kolejny dziwny zbieg okoliczności  wprawia w zdumienie tych, którzy postrzegają katastrofę Tupolewa w metafizycznym wymiarze.  Chmura wulkanicznego pyłu uniemożliwi przeprowadzenie planu, który miał za zadanie rozbić do końca narodową jedność Polaków.  Pogrzebu na Wawelu nie będzie?  Lech Kaczyński – Syn Warszawy, Prezydent Polski, której  to miasto jest sercem – powinien spocząć na warszawskiej ziemi. Nie dlatego, że Wawelu nie jest godny, ale temu, że zasługuje na lepsze miejsce niż piwniczna krypta w szacownym, lecz jednak - muzealnym obiekcie.  Ciało Lecha Kaczyńskiego nie jest muzealnym eksponatem i długo jeszcze nim nie będzie. Świadczą o tym rzesze Polaków, przewijające się przed jego trumną. Dowodem są łzy, które wyrażają żywe emocje. Przykładem są wypowiedzi ludzi w toczącej się ogólnokrajowej polemice na temat narodowych wartości, które zdominowały jego prezydenturę.  Miejsce dla trumny powinno znajdować się w miejscu ogólnie dostępnym. Takim, które bez trudu pomieściłoby rzesze żałobników ściągających z kraju i zagranicy. Wielogodzinne kolejki do Pałacu Prezydenckiego świadczą o takiej potrzebie społecznej.  Proponuję, by sarkofag z trumnami Pary Prezydenckiej umieścić czasowo w miejscu publicznym, na przykład: na terenie Placu Piłsudskiego. Ustawienie wart honorowych nie byłoby zapewne większym kłopotem logistycznym, bo chętni znaleźliby się na pewno. Z czasem , jakaś forma mauzoleum prezydenckiego, byłaby doskonałym  uzupełnieniem tego – pełnego wyrazu miejsca, jakim jest Grób Nieznanego Żołnierza i plac przed nim położony.  Lech Kaczyński patronował wielu inicjatywom o wojskowym charakterze, co pozostało w pamięci i wzbudza wyrazy wdzięczności.  Warszawa była sceną wielu historycznych dramatów, do których Prezydent Kaczyński przywiązywał  wyjątkową wagę. Symboliczne znaczenie tych wydarzeń było nagłaśniane i rozpropagowywane głównie z jego inicjatywy. Kolejne rocznice, wpisane w kalendarz warszawskich dramatów, o które ten człowiek dbał nadzwyczaj osobiście, staną się zapewne patriotycznymi manifestacjami poparcia dla idei, którym hołdował Prezydent.  Jeśli takie ewentualne inicjatywy,  budzą niepokój i obawy wśród decydentów, którzy mają inny niż Lech Kaczyński pogląd na patriotyzm, to nigdy nie dopuszczą do tego, by sarkofag stał się ośrodkiem  tego typu publicznych manifestacji.  Zrobi się wtedy wszystko, by ciało Prezydenta złożyć w zaciszu podziemia. -1 Po co judzić i wplątywać w to księdza Isakiewicza?
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony