|
13 lat temu |
Mam! Słowa Piłsudskiego! |
Akurat leci film o nim na TVP Historia i taki cytat z Marszałka: kiedy taki osobnik dostanie w pysk, to wtedy podrapie się w ucho i pomyśli, że zrobił coś złego... |
|
Furiat PO-smoleński |
|
|
13 lat temu |
Bo w pieśni jest dusza narodu |
Wiedzą o tym "projektanci" III Rzeczypospolitej i dlatego tak trudno jest dzisiaj odnaleźć "duszę narodu" - jedną - wspólną dla Polaków.
Dbają o to, by wzorem kina polskiego, żadna z pieśni nie zabrzmiała "bogoojczyźnianie".
Każdy nowy utwór, o niepokojącej wrażliwe uszy "projektantów" patriotycznej nucie, spycha się zaraz, skopuje do podziemia, by nie budził drzemiącej w narodzie siły.
Zastępy czujnych sępów wypatrują niepokornych nutek, by najśmielsze z nich zadziobać, wyszydzając je i poniżając niepoprawnych twórców warcholskiej muzyki.
Tym bardziej musimy tworzyć wielkie pieśni. Ubierać liczne, powstające w ukryciu patriotyczne strofy w porywającą muzyczną oprawę. Komponować nowe hymny na wzór tamtych, które inspirowały naszych przodków do zrywów niepodległościowych.Odnaleźć rytmy tej zaklętej -jedynej, która obudzi Polaków.
"Bo w pieśni jest dusza narodu..." |
|
Bo w pieśni jest dusza narodu |
|
|
13 lat temu |
Ja uważam, że to prezydent znieważa majestat Prezydenta RP |
Kiedy plecie się bez sensu w imieniu Majestatu, albo gryzmoli błędy ortograficzne jako Pierwszy Obywatel, to co ma myśleć Naród?
Powinien utożsamiać się z takim przywódcą?
We wczorajszych głównych wiadomościach pokazano tylko wstęp do wypowiedzi naszego prezydenta na temat przecieków z Trybunału w Strasburgu.
Gdzie rozwinięcie myśli? Czy nie było medialne? Ucięta wypowiedź sugeruje Bóg wie co! Może znowu strzelił gafę...
Ponadto uważam, że ktoś, kto szydził i wyśmiewał swojego poprzednika, nie ma moralnego prawa do ochrony własnego wizerunku.Po prostu, nie wypada wymuszać szacunku na siłę, bo to przyniesie odwrotny skutek. |
|
Czy ty także znieważałeś majestat Bronisława Komorowskiego ? |
|
|
13 lat temu |
Stary Wróbel zna życie |
Doświadczenie to doskonała edukacja, jednak warto zauważyć, że czasy mamy trudne i pogoń za groszem prowadzi młodych ludzi do rozmaitych "chlebodawców".
Mundur i służba dla ojczyzny nobilitują. Nie każdy jest w stanie unieść te wartości bez uszczerbku dla psychiki.
Niektórym odbija "woda sodowa", bo poczucie władzy deprawuje co słabsze charaktery.
Polacy, z reguły, są jednak lojalni względem narodowych wartości. Gdyby było inaczej, to na 22 tysiące "internowanych" żołnierzy i policjantów, lojalkę dla Stalina podpisałoby więcej niż ok. 120 osób.
Ciekawe, czy książka traktująca o tym, autorstwa Andrzeja Przewoźnika - Ofiary Smoleńska, została wydana?
Warto też pamiętać, że nie bez powodu, po "wyzwoleniu", Urzędy Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej obsadzono fałszywymi Polakami.
Wspomnę pamięć mojego krewnego - milicjanta z Krakowa, który był przyzwoitym człowiekiem. Dlaczego wybrał taki zawód? Może myślał, że "zbawi świat"?
Był idealistą, skończył jako alkoholik.
Jednak, kiedy podczas niebezpiecznego pożaru drewnianego domu, strażacy zrezygnowali z wejścia pod grożący zawaleniem , płonący strop, nie kto inny, a córka owego milicjanta, wdarła sie tam przerywając kordon zawodowców, by wynieść z ognia niepełnosprawnego człowieka - jej sąsiada.
Co kazało jej tak postąpić? Pewnie geny, które odziedziczyła po ojcu.
Kto wie, czy wstępując do milicji, nie pragnął wykorzystać swojej służby dla ratowania gnębionych rodaków?
Podsumowując: współczesni policjanci, są przede wszystkim Polakami.Zapewne podzielonymi podobnie całe społeczeństwo, ale...są nasi i to widać:)
Serdecznie pozdrawiam Polcjantów, eskortujących pochód od ambasady rosyjskiej do Krakowskiego Przedmieścia.
Nie tylko sami zachowali się godnie, ale też chronili godności manifestantów.
|
|
Policja nas szanuje! |
|
|
13 lat temu |
I pewnie trzeba:) |
Przez Putina nie oglądałam dzisiaj Pospieszalskiego:) Teraz siedzę i ziewam w oczekiwaniu na powtórkę programu w TVPInfo.
Warto było jednak obejrzeć ciekawy reportaż Barbary ze spotkania z fanatyczną wielbicielką Putina, która to utworzyła sektę pod jego wyzwaniem:))
Nawet wyznawców pozyskała. Według jej wizji, Włodzimierz Putin jest wcieleniem świętego Pawła! Jeszcze kilka inkarnacji wymieniła, ale poza Salomonem nie zapamiętałam nikogo.
Nie sekta jest jednak najważniejsza w tym wszystkim, ale akceptacja sąsiadów, cerkwi i ogólnie społeczności, dla tego typu inicjatywy.
Putin jest idolem zwykłych, prostych Rosjan, a skoro takich jest w kraju najwięcej, to dopóki ich poziom życia nie wzrośnie, Putin będzie sprawował władzę absolutną.
Rosjanie go kochają, czy to się nam podoba, czy nie. I wiele wskazuje na to, że stan taki potrwa dłużej, chyba że " Prezydent gdzieś poleci"... |
|
Stawiajmy na Putina! |
|
|
13 lat temu |
Duch sarmacki przetrwał:) |
Świetny jest ten młody Sarmata, chociaż krew w nim mało gorąca.
Takie wedrówki przed sceną podczas koncertu, znieść może tylko wyjątkowo spokojny człowiek:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za te perełki patriotyczne. |
|
14.04 we Wrocławiu; obchodów ciąg dalszy |
|
|
13 lat temu |
Oto "czerń i dzicz" |
|
|
Wariat |
|
|
13 lat temu |
Dzicz i czerń:) |
Zaczyna od propozycji "izolacji", a skończy pewnie na planach rezerwatów dla tubylczej ludności. Tylko, że to nie Gaza, pretendencie na "kolonizatora"!
|
|
Wariat |
|
|
13 lat temu |
Świetne fotki! |
Hela61: dziękuję Pani serdecznie.Będę miała cudowną pamiątkę:) |
|
"Niepoprawni" na papierze |
|
|
13 lat temu |
Doskonałe rozeznanie sytuacji |
Stare chińskie przysłowie powiada: Boli cię głowa? Uderz się w kolano!
Tak się "leczy" kłopotliwe - główkujace społeczeństwo. Doznaliście szoku? Oto macie coś na "odtrutkę" i sypią się nowe ustawy, decyzje, regulacje, i niczym rozbolałe z nagła kolano, odrywają myśli od "głownej troski".
Autorka pyta:"Trzeba też wiedzieć, jakich pytań nie zadawać, np. dlaczego spadkobierca PZPR, jakim jest w prostej linii SLD nie potępił PRL i zbrodni komunistycznych?"
Dlaczego nie potępił? Ano, choćby dlatego, że po przeprowadzce z Rozbrat na Złotą, zabrał ze sobą i rozwiesił na "honorowej ścianie" pyszny kobierzec, pamiętający czasy prosperity PZPR:)
Wkrótce V Katyński Marsz Cieni. Już zgłosiłam propozycję, by w "czernym woronie" - aucie enkawudzistów sowieckich, zainstalowano głośnik, z którego powinna rozbrzmiewać muzyka radziecka czasów wojny - ta sama, którą z lubością grywają wojskowe orkiestry rosyjskie, nie dystansując się do niej ani trochę.
Piszę to pod wrażeniem "przecieków", na które powołało się moskiewskie medium. Rosja nie chce być rozliczana z dokonań Stalina.
Nie identyfikuje się z nim? Nie ma nic wspólnego z ZSRR? Czyżby?
Jeszcze a'propos tych "przecieków".
Nie usłyszałam ani jednego słowa potępienia dla zaistniałego faktu, jedynie nieśmiałe napomknięcie, że to pierwszy taki wypadek w historii Trybunału...
Jacy szczęściarze z tych Rosjan. Wszędzie mają swoich "hydraulików".
Takie "szambonurki" potrafią zdziałać bardzo wiele w polityce światowej.W dodatku, jako "krewniacy", porozumiewają się "genetycznie":) |
|
Kogo osłabia Smoleńsk? |
|