Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Jest kilka ważnych punktów w tej sprawie oraz innych związanych INFAMIA. Program restrukturyzacji statusu totalitarnej opozycji poprzez ustawowe wznowienie kary infamii. Zaproponowałem takie rozwiązanie jeszcze w 2017 roku [link].Program restrukturyzacji totalitarnej opozycji oraz jej rządu zwanego "gabinetem cieni" i dotyczy całej gromady celebrytów i znakomitości zajmujących się wrogą Polsce pseudonauką i czarną znieważającą Polskę propagandą. Oczywiście nikt nie ma złudzeń, żadnemu totalitarnemu opozycjoniście nie grozi żadne fizyczne niebezpieczeństwo, Polska jest krajem bezpiecznym i demokratycznym, szanującym prawo i przestrzegającym prawa. Koszmar totalitarnej opozycji może polegać wyłącznie na jej ostatecznej kompromitacji, wynikającej z ujawnienia prawdy. Rozmiar ujawnionych prawd może być wystarczający do spontanicznego pozbawienia wszelkich praw honorowych na całym świecie, wszędzie i na wszystkich kontynentach. Kara infamii była kiedyś stosowana zgodnie z prawem Pierwszej Rzeczypospolitej. Mam nadzieję, że infamia, będzie kompromitacją globalną, całkiem nieformalną, ale w zupełności wystarczającą do tego, by nikt na świecie ręki im nie chciał podać i do żadnego salonu nie miał ochoty wpuścić, ani nawet porozmawiać nie zamierzał. Po prostu hańba.Kara infamii nie dotyczy tradycyjnej agentury , która może odpowiadać karnie i w polskim prawie są odpowiednie paragrafy. Stosowanie procedur karnych jest sprawą trudną i wymagającą czasu oraz uwzględnienia koszmarnego poziomu demoralizacji kadr polskiego wymiaru sprawiedliwości. Znamy konkretne przypadki, w których  oczywiste przypadki agenturalnej i wrogiej polskiej racji stanu działalności rozstrzygane są przez polskich sędziów na korzyść zdrajców. Takie są fakty. To jest odrębny temat. Ale zanim bezczelni zdrajcy, prowadzący jawną antypolska politykę będą mogli być ukarani z całą surowością prawa, zwracam uwagę na jedno zjawisko. Największe niebezpieczeństwo grozi antypolskiej agenturze ze strony ich mocodawców. Według totalitarnych polityków oraz ich służb najbezpieczniejsza kryjówka własnych agentów jest pod ziemią. To jest skrót myślowy. Schronienie pod ziemią nie zawsze jest fizycznym zagrożeniem, nie zawsze jest zbrodnią. Szczególnie Rosja lubi takie rozwiązania, polegające na poświęcaniu swojej najwierniejszej agentury jako kozłów ofiarnych, nie zawsze ginących jak muchy w tragicznych wypadkach. Można przewidywać na przykład, że ostateczne rozstrzygnięcia badania przyczyn zbrodni 10 kwietnia 2010 roku zakończy się podaniem polskich współwinnych na rosyjskiej tacy. Ujawnienie najpodlejszej agentury często bywa ostatnią posługą. Rosjanie brzydzą się własna agenturą, wszystkich zdrajców, własnych i cudzych traktują z pogardą.Wygląda na to, że podła działalność antypolskich odszczepieńców zmierza do samozagłady nie tylko ze względu na ich własne prostactwo, chamstwo i niezrozumienie prawdziwych mechanizmów rzeczywistości. Głupota często bywa oczywista przyczyną paskudnego końca największych potęg. Tak działa "duch nitrasa". Ale jest inne zjawisko które jest już widoczne i w Polsce i na świecie. Zbliża się koniec światowego totalitaryzmu i jest to kres ostateczny. To są ostatnie podrygi martwej ostrygi. Przygotowuję materiał w tej sprawie, są już porobione szkice tekstów o końcu globalnego totalitaryzmu - widać, że to się dzieje [link] Oni wszyscy stawiają na przegrana kartę. Z tych i wielu innych rozważań wynika, że cała globalna liberalna demokracja nie jest żadną nowoczesnością, ani żadnym postępem. Oni wszyscy są reakcjonistami. Żaden postęp, żadna rewolucja. To oni są obrońcami starych totalitarnych reżimów. Oni swoim własnym totalitaryzmem kompromitują prawdziwy rozwój współczesnego świata. Oni wrednymi krokami zmierzają do przywrócenia starego związku sowieckiego w Europie. 12 Agentura i agentura wpływu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Przez lupę patrzę, mikroskop a nawet teleskop gapię się i zastanawiam - Miller, Cimoszewicz, Belka ani nawet Hübner w żadnym przypadku nie są amerykańskimi liberalnymi demokratami - więcej powiem. Żaden były polski komunista nie przestał być komunistą i nie stał się amerykańskim liberalnym demokratą. Co ciekawsze żaden amerykański liberalny demokrata w niczym nie przypomina i po prostu nie jest europejskim liberalnym demokratą.Opisałem gdzieś tutaj niedaleko jedną przydatną właściwość komunistycznej mimikry, z rosyjska zwanej "maskirowką". Komuniści posługują się ideologią, nie wiążąc się z żadną. W czasach PRL komunista był marksistą, dzisiaj jest liberalnym demokratą i  jest to tylko zmiana zewnętrznego wyglądu. Zupełnie tak jak z kolorem kameleona. Pisałem gdzieś całkiem niedawno, że jeśli kameleon zmieni kolor, to nie staje się jakimś innym post-kameleonem. albo wręcz liberalnym demokrata. To nadal jest to samo zwierzę. A w jednym z powyższych komentarzy ktoś opowiadał jak sprawdzał wyniki głosowania w jednej z komisji obwodowej, gdzie ludzie głosowali akurat na Cimoszewicza. Nie dlatego, że jest liberalnym demokratą - bo nie jest. Głosowali na niego, ponieważ pamiętają i kojarzą jako starego polskiego komunistę. 5 NIESZCZERE KŁAMSTWO
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Komunizm jest teraz w Polsce i nie jest to wersja light Sprawy cywilizacyjne i ideologiczne. To jest rzecz tak zwanej europejskości i europejskich wartości. Abstrahując od formalnej treści artykułów od pierwszego do siódmego traktatów UE, która jest tak niejednoznaczna i ogólnikowa, że umożliwia każdą, zupełnie dowolną ich interpretację. Wobec tego aktualna ich interpretacja nie wynika z europejskich traktatów, ale z Manifestu z Ventotene, który stanowi o likwidacji państw narodowych oraz ich suwerenności. Cała władza państwowa ma być przekazana Komisji Europejskiej, która nie ma nic wspólnego z demokracją, ponieważ jest niewybieralnym i nie kontrolowanym Dyrektoriatem rządzącym dekretami brukselskiej władzy. Jest to władza ideologiczna, w której nawet logika i pojęcie prawdy uległy skasowaniu. 144% absolutnej bolszewii ignorującej tradycje, historię i okładającą nienawiścią chrześcijańskie korzenie europejskiej kultury i nauki, razem ze wszystkimi europejskimi wartościami społecznymi. LGBT+ zamiast wiary, nadziei i miłości i marksistowska teoria prawdy zamiast logiki. Ideologiczna presja fanatycznych lewaków jest po prostu oczywistym komunizmem w wersji WSI+ czyli dobrym wyjaśnieniem totalnej wyborczej klęski totalitarnej opozycji. 4 NIESZCZERE KŁAMSTWO
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Miller, Cimoszewicz, Belka, ... to nie są komuniści? 2 NIESZCZERE KŁAMSTWO
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU (nieco zmodernizowana) Komunizm jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążącą do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.Zorganizowana grupa przestępcza to tacy kapitaliści, którzy mogli doprowadzić do grabieży ponad 200 miliardów złotych z wyłudzenia zwrotu podatku VAT, albo tacy, którzy mogli zorganizować parabank o nazwie AmberGold, który ukradł tysiącom ludzi około 800 milionów złotych, albo taka sitwa handlarzy nieruchomości, urzędników samorządowych, sędziów i innych prawników, którzy wyrzucili na bruk nękając 40 tysięcy mieszkańców Warszawy. Kochana pani, tacy kapitaliści to nie kapitaliści, ale zwykli złodzieje bez sumienia, którzy dobierają sie do władzy publicznej aby grabić cały kraj. Jeśli pani sądzi że w Polsce jest taki kapitalizm, to ten kapitalizm jest komunizmem, takim jakim komunizm zawsze był.. 4 NIESZCZERE KŁAMSTWO
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu "Polityczna poprawność a mentalność totalitarna" Agnieszka Kołakowska - [link] 2 NIESZCZERE KŁAMSTWO
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Ja w sprawie pieniędzy! Napisałem w tej sprawie tekst, cytuję fragment:Ale z drugiej strony musimy widzieć ogromny ładunek pieniędzy, nienawiści, pogardy i złej woli, który niosą w sobie politycy i polityka totalitarnej opozycji.  Podkreślam sprawę pieniędzy, ponieważ założę się, że ogromna część tej kasy, którą ukradli - na przykład w wyniku wyłudzeń VAT, teraz wydają na czarną antypolską propagandę. Pojęcia nie mam ile kasy wydali na zatrudnienie najpoważniejszych światowych agencji "public relations".  Patrząc na kosztowny wystrój tych przedsięwzięć oraz na istotę pomysłów na scenografię, tak na oko, nie mając dostępu do konkretnych danych, oceniam, że zamówienie antypolskiej kampanii wyborczej mogło kosztować, lekką ręką licząc, minimum 30 milionów EUR (słownie: trzydzieści milionów euro). Tylko w wyborach do parlamentu europejskiego.Widzimy skoordynowane akcje prowokacji politycznych, rozległe antypolskie kampanie wrednej publicystyki. Książki, przedstawienia teatralne i kabaretowe, festiwale i filmy publikowane w zaplanowanych momentach, zgodne ze scenariuszami innych form i terminów politycznej aktywności. To nie są spontaniczne wybuchy społecznej złości. To są zaplanowane i za ciężkie pieniądze realizowane w w całej polskiej i zagranicznej przestrzeni publicznej kampanie marketingu politycznego, wykorzystujące wszystkie nośniki komunikacji publicznej, łącznie z cyberprzestrzenią. Aby było jasne - to są kampanie antypolskie. To nie jest anty PiS. Tak to wygląda w naszym polskim odczuciu, w Polsce. W przestrzeni międzynarodowej te kampanie są po prostu antypolskie.To jest koniec cytatu, choć nie koniec felietonu. A w jego dalszym tekście nie precyzowałem szczególnych kryteriów, po których rozpoznaję robotę globalnych agencji marketingowych oraz pracy ich "copywriterów: oraz "concepteur-redacteurów". Nie piszę tego aby nie ułatwiać życia timmermansoidalnym schetynoidom, oczywiście. Ale wycenę ich roboty rozpoznaję raczej bez pudła. Ich koszt i tak nie jest wielki w zestawieniu z rzędem wielkości zajumanej kasy.Pozdrawiam serdecznie. A całość mojego wpisu jest tam [link]Szkoda tylko, że ten tekst nie zakwalifikował się do sąsiedztwa z Twoim.  5 Pieniądze na politykę
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Ze sprawą Krystiana Brolla nie miałem nigdy żadnego kontaktu ale mam wyrobione zdanie wynikające z wielu bardzo podobnych przypadków oraz mojego osobistego doświadczenia. Otóż spostrzegam, że bardzo wiele pozornie bardzo odległych i zupełnie nie podobnych, albo nawet skrajnie różnych przypadków ma w sobie systemową jedność.Mianowicie, wszystkie przypadki bezdusznego bezprawia łączone są z winy dwóch sprzężonych przesłanek:Pierwsza, to art. 7 kpk, który stał się w polskim systemie prawnym podstawą procedury wydawania wyroków przez wszystkie polskie sądy, bez względu na rodzaj sprawy i sądu. Oczywiście ten artykuł jako fundamentalny dla wszelkich procedur spotyka się z kategoryczna odmową wszelkiej dyskusji i krytyki. To prawo jest nietykalne, choć trzy sekundy lektury tego przepisu wystarcza, by wiedzieć, że ten właśnie artykuł otwiera łańcuch niskich wymagań we wszelkiej praktyce procedur procesowych. Zacytuję:Art. 7 Zasada swobodnej oceny dowodów.Organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.O co chodzi - przecież wystarczy, by sąd nie przeprowadzał dowodów wnioskowanych w obronie podsądnego. Literalna analiza tekstu tego przepisu wskazuje, że prawo nie stawia żadnych wymagań co do jakości swobodnej oceny dowodów.Druga, to już realizacja tego braku wymagań, która następuje w łańcuchu niskich wymagań realizowanym przez całą procedurę procesu sądowego przez wszystkich jego uczestników, bez względu na to czy jest to proces karny, cywilny, czy rodzinny albo rejestrowy.Podam obraz tego łańcucha na prymitywnym przykładzie, aby zilustrować jego mechanizm. Otóż oskarżyciel opracowuje byle jaki akt oskarżenia zawierający byle jakie dowody, sąd swobodnie ocenia te byle jakie dowody, a adwokat nie stawia dodatkowych wymagań ani oskarżycielowi, ani sądowi. W starym dowcipie adwokat mówi swojemu klientowi - wygraliśmy tę sprawę, tylko będzie pan musiał zapłacić i odsiedzieć. Kropka.Totalnie działający łańcuch niskich wymagań widoczny jest bez mała we wszystkich procesach sądzenia, które stały się przyczyną publicznej krytyki lub nawet przedmiotem postępowań komisji parlamentarnych. Na przykład w sprawach warszawskiej prywatyzacji sądy swobodnie oceniały dowody w sprawie osoby wnoszącej roszczenie mimo ich niemożliwego do przeżycia wieku. Przecież sąd nie ma obowiązku weryfikowania przeprowadzanego dowodu, ani jego jakości, ani nawet jego zgodności z prawdą ani jakimkolwiek stanem faktycznym. On to robi swobodnie.  Tak samo działo się w sprawie Krystiana Brolla. Przecież jeśli sąd otrzymywał informację o możliwości ambulatoryjnego leczenia, to nie było żadnej potrzeby zmiany prawa. Wystarczyło, by sąd przeprowadził "dowód z tej informacji". Ale nie przeprowadził. I już. Podobnie było i jest we wszelkich procedurach w sprawie Amber Gold i w wielu innych sprawach. Organy postępowania nie przeprowadzały żadnych dowodów i swobodnie podejmowały postanowienia o nic nie robieniu.To może w takim skrócie brzmi okropnie, ale taka jest systemowa rzeczywistość, której najlepsza kasta będzie bronić ze wszystkich sił, by nadal nic nikt od nich nie śmiał wymagać. Art. 7 nie wymaga od sądu ani uczciwości ani zgodności postanowienia sądu z prawdą procesową, ani prawdą materialną, ani jakimkolwiek stanem faktycznym. Po prostu łańcuch niskich wymagań i swobodna ocena. 11 Broll. Prawda, której boi się Rebeliantka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu @ misio - Tak, masz rację - Skąd tyle antypolskiego kołtuństwa? Nad tym zjawiskiem trzeba się poważnie zastanowić - proponuję tekst "Idiotyczny nadmiar antypolskiego kołtuństwa w niedzielnych wyborach". Ale widać, że z jednej strony ludzie dojrzewają i powoli dostrzegają realny dorobek polskiego rządu, dzieje się to mimo liczebnej przewagi wrogiej Polsce wrednej propagandy, o której napisał Zawiedzony. Ale z drugiej strony musimy widzieć jak ogromny ładunek pieniędzy, nienawiści, pogardy i złej woli niosą w sobie politycy i polityka totalitarnej opozycji.Podkreślam sprawę pieniędzy, ponieważ założę się, że ogromna część tej kasy, którą ukradli na przykład w wyniku wyłudzeń VAT, teraz wydają na czarną antypolską propagandę. <br>Pojęcia nie mam ile kasy poświęcili na zatrudnienie najpoważniejszych światowych agencji od "public relations", by organizować antypolskie kombinacje operacyjne, zwane protestami. Poza protestami są przecież skoordynowane akcje wrednej publicystyki. Książki, filmy publikowane w zaplanowanych momentach, skoordynowane z innymi terminami politycznej aktywności. To nie są spontaniczne wybuchy społecznej złości.Popatrzmy na ostatni marsz równości w Gdańsku. Tam ludzie maszerowali z kosztownie wyprodukowanymi gadżetami, starannie wykonanymi. Drwiny i świętokradcze prowokacje w typie obrazu Świętego Sakramentu do którego jakiś idiota domalował wargi sromowe, to nie jest wybryk, to była wymyślona w pocie czoła praca jakiegoś zawodowego "copywritera" albo "concepteur-redacteur", zrobiona gdzieś za granicą, za ciężkie pieniądze . Patrząc na kosztowny wystrój tych protestów oraz na istotę pomysłów na scenografię, cholerna choreografia tych paskudnych antykatolickich tańców powstała za granicą w biurach specjalistycznych firm od marketingu politycznego. Tak na oko, nie mając dostępu do konkretnych danych.oceniam że zamówienie tej antypolskiej kampanii wyborczej mogło kosztować, lekką ręką licząc, minimum 30 milionów EUR (słownie trzydzieści milionów euro). http://niepoprawni.pl/blog/michael-abakus/idiotyczny-nadmiar-antypolskiego-koltunstwa-w-niedzielnych-wyborach 6 Odczułam osobistą satysfakcję...
Obrazek użytkownika misio
Obrazek użytkownika michael-abakus
6 lat temu Znowu Fredka Chyba kremlowski bot albo aktywistka od rosyjskich trolli. Kipi nienawiścią i obelgami. 6 Odczułam osobistą satysfakcję...
Obrazek użytkownika Fredka

Strony