|
|
11 lat temu |
Czyli dyskretne to dobre, ale dobitne to już niemiłe, co? |
//Ze świadkami jest tak (co już zbadano), że jeden pamięta to, a inny tamto, a najczęściej relacje są sprzeczne. Tych innych, nie pasujących do "narracji" jakoś w filmie nie zauważyłem.//
O tak? A kto to "zbadał", jak jest ze świadkami, bo mnie uczyli na prawie, że świadkowie to jeden z DOWODÓW i to mocniejszych. Zakładasz z góry, że są ci "inni świadkowie"? To wiesz, skoro polemizujesz, to jedź i znajdź ich, a skoro nie możesz, to zamilcz, bo śmierdzi to wiadomą propagandą.
Ja też nie zauważyłem świadków na to, że na Rynku nie stoi Kościół Mariacki, a wedle tego co wypisujesz, powinni być...
|
-1 |
Moje skromne uwagi do "anatomi upadku" |
|
|
|
11 lat temu |
@ |
[quote=Weteran Polski]Powiedz mi człowieku gdzie Ty zyjesz.Czy nie widzisz tego samego zjawiska na podwórkach blokowisk,lub na wsi na ławeczce pod sklepem ....[/quote]
Na taką skalę jak w Rosji tego nie widzę. Tak było (też na trochę mniejszą skalę) dawniej, obecnie już nie. W Rosji byłem wiele razy i widziałem nawet pijane dzieci.
No i u nas nie zaginęło badanie krwi kontrolerów...
|
0 |
Moje skromne uwagi do "anatomi upadku" |
|
|
|
11 lat temu |
To nie pierwszy głos w sprawie pijaczków |
Już na innym portalu czytałem, że to takie okropne pokazać kilku meneli i że to nie wnosi niczego do tematu.
A według mnie wnosi, pokazuje atmosferę bylejakości i powszechnego pijaństwa. Protokoły badań lekarskich wieży (hehe - wieży) zaginęły, a pan Plusnin był ostatni dzień w pracy.
U nas może nie, ale w Rosji takie coś się celebruje. Wódą.
Więc nie bądźmy tacy uczuleni, wóda to część tamtych realiów! |
1 |
Moje skromne uwagi do "anatomi upadku" |
|
|
|
11 lat temu |
bzdury Setlaka |
akurat jego ględzenie jest bezprzedmiotowe, ponieważ pan Binienda jest RÓWNIEŻ ekspertem od aluminium.
Zyg, zyg... |
0 |
Binienda w TVP Info - znów o Setlaku |
|
|
|
11 lat temu |
No, ale... |
To ci tępi Amerykanie, bez znajomości niuansów broni białej i innych euro-pierdołów mogli posadzić człowieka na Księżycu w roku 1969. Przy pomocy "komputerów" o mocy dzisiejszych kalkulatorów.
Więc coś, za coś. Może mało humanistów mają, ale mają coś, czego my nie mamy.
Wciąż czekam na europejczyka na Księżycu... Na razie, z nowinek, mamy Grodzką... :))) |
|
Amerykańska "myśl historyczna" oczami kolekcjonera |
|
|
|
11 lat temu |
na ogół, nie okazują się z nienacka |
Zwykle, o ile ich sami rodzice tak nie uformują, albo inne okoliczności (sierocińce, koledzy, brak kontroli) to jest sytuacja niemożliwa.
Ludzie się tacy nie rodzą, bo to genetycznie niemożliwe.
To tylko ściema. Gatunek eliminuje nie nastawione na prokreacje osobniki.
|
|
O gadzim mózgu i gadzim społeczeństwie |
|
|
|
11 lat temu |
już nie można wejść na konkretny blog |
Więc twój już nie istnieje.
Jakoś czułem, że tam czymś śmierdzi, od dłuższego czasu.
Ostatnio było dużo o kasie, itp... |
-1 |
Nowy Ekran został przejęty przez Grabowskiego i Oparę |
|
|
|
11 lat temu |
Nie trzeba słuchać, trzeba słyszeć |
Panowie z "komisji Millera", czy inne tuzy nauki, jak Lasek mogą sobie coś gadać, ale ponieważ kłamią sami już nie wiedzą co i gdzie jest kłamstwem.
Tekst Laska, że "kąt przechyłu nad szosą (90st) potwierdza opracowania komisji jest oczywiście kłamstwem, bo z raportu wynika, że samolot nad szosą był w pozycji 120-130 stopni, a w opisach i wypowiedziach często oni sami twierdzą, że już wtedy leciał do góry brzuchem.
Więc te wypowiedzi figurantów z "komisji magistrów" wsadziłbym do kosza z napisem "g... prawda".
Tabelka z przechyłami jest również w moim starym artykule:
http://xiezyc.blogspot.com/2012/01/jak-obalic-raport-makmillera.html |
|
To nie tak panowie... |
|
|
|
11 lat temu |
poczytac można, ale dołączyć się? |
To wymaga zapisania się na ich portalu, a ja się do nich nie zapiszę i nie dodam im "punkcików" popularności. Niech zdechną.
Wszystkie moje NG poszły do komórki oczekując na wysyłkę do redakcji:))) 12 kilo!
|
1 |
Podziękujmy National Geographic! |
|
|
|
11 lat temu |
@ |
Jak kliknąłem, to się pokazała. Goła z jakimiś brudnymi częściami - dopisałem, czy to może skrzynka z tupolewa?
No, to może potem zniknęło:)
Oni nie lubią śmieszności. |
-1 |
Podziękujmy National Geographic! |
|
