|
7 lat temu |
@ |
Po prostu, zamiast tworzyć listy, magiczne teorie i inne duperele włącz logikę. Dawniej w liceum uczyli. |
|
Kolejne „braki” na wrakowisku |
|
|
7 lat temu |
co za bzdury |
Po pierwsze, wybuch stacjonarny i nieograniczony przeszkodami stałymi da zawsze wygląd okrągły, koncentryczny. W Smoleńsku mamy do czynienia z tysiącami odłamków i zniszczonym terenem w formie eliptycznej, co wskazuje na siłę niszczącą w RUCHU. Nie da się inaczej.Po drugie... właściwie, to nie potrzeba drugiego. |
|
Kolejne „braki” na wrakowisku |
|
|
7 lat temu |
nie, nie... |
Widziałem zdjęcie zrobione z powietrza,(zanim przykryto wrak tym "namiotem") na którym była widoczna góra połamanych i zniszczonych foteli, zniesionych z wrakowiska. Więc fotele są.Co do kokpitu - zgadza się, wyparowało 90%. Ale jak to się ma do dziwacznej teorii o inscenizacji??? Ten, czy inny kokpit powinien być. Koła - jedne były ubłocone, a drugie nie. Nie są "zamiennie" ubłocone. Jeden wózek uderzył w grunt, a drugi, widocznie nie.Krateru nie ma, bo jeżeli eksplozja była w powietrzu, to spadające fragmenty maszyny nie miały tego skupienia i energii by zrobić krater. W stojącym na podłożu samolocie w którym ktoś dokona eksplozji odłamki zaś ułożą się promieniście, a tak nie było. Więc, sorka, ale teoria nie przechodzi mimo, że od lat jest uporczywie lansowana. Nie było maskirowki. |
|
Kolejne „braki” na wrakowisku |
|
|
7 lat temu |
nie obrażam się łatwo |
po prostu mam pewien dyskomfort bo NIE słyszę tych różnic, o których wszyscy mówią, że są ewidentne - stąd frustracja.Jak jeszcze usłyszę, że RZ i Ż wymawia się odrębnie, to zwariuję. |
1 |
Drogie Panie polonistki z Radiowej Jedynki... |
|
|
7 lat temu |
tak, Muni gra, nawet w klasie fagotu byłem w szkole muzycznej |
I słyszałem te przykłady o "dańa" (według mnie niewymawialne i to sztuczny zapis) jak i "danJa". Bez sensu. Kto mówi DANJA?! W przedwojennych filmach?A z drugiej strony profesorowie Miodki i inne mówią, że przecież mówi się jaPko, a tylko pisze jabłko. Ja akurat nie mam problemu z jabłkiem i jego wymową i jaPko mnie wnerwia, bo to słyszę. Więc nie zgrywajmy się też na różnice w ch i h. Normalny człowiek wymawia h i ch tak samo, stąd dzieci robią błędy i nikt ich nie uczy, że się inaczej wymawia, bo tak nie jest. Gdyby tak było, to z pewnością nauczyciele by to wykorzystali. Nawet w liceum podaje się przykłady z wymiennością na ruskie G i tak dalej, a nie mówi żeby pisać ch tam, gdzie je słychać. Bo NIE słychać. |
0 |
Drogie Panie polonistki z Radiowej Jedynki... |
|
|
7 lat temu |
nigdy tego nie rozumiałem, ani nie słyszałem |
Podkreślę, że mam całkiem dobry słuch, nawet gram na różnych instrumentach, ale te różnice w wymowach są dla mnie niesłyszalne.Na przykład - miałem kiedyś dyskusję z kolegą, który usiłował mi zilustrował różnice w wymowie słowa "Dania" (państwo), a "dania" (obiadowe). Ja tego po prostu nie słyszę. Nic, a nic. I mówię tak samo. Równie mętne są dla mnie te różnice w "och i ach - ah". Nie słyszę tego. |
-2 |
Drogie Panie polonistki z Radiowej Jedynki... |
|
|
7 lat temu |
trochę tak, trochę nie |
Trochę faktów, trochę legend (ta głowa kurczaka w jakieś "potrawie" z kurczaka - w czym??? W udku???) dużo hasłowości, nawet skrajnej, np. "ołów...". No, tak, "kadm...". i tak można przelecieć całą tablicę pana M. Na tróję. |
5 |
Tabu spożywcze. Wszystko o jedzeniu, czego nie chciałbyś wiedzieć |
|
|
7 lat temu |
Dokładnie! |
cyt: "Nazywają siebie samych inteligencją i na papierze może nią są. W istocie, to ciemnogród w najgorszym wydaniu."Za te dwa zdania już dam 5 gwiadek! Bo to jest fakt o którym mało się pisze. To zjawisko nie jest ogólnie sposrzegane, jako, że wielu z reprezentantów tego ciemnogrodu nabyło wykształcenie formalne i ma różne uczyliszcza w papierach. Ale... mentalnie, to ciągle te czworaki wyłażą z nich. Ten lęk przed nowym. I to zakładanie, że skoro ja bym ukradł, to każdy by ukradł. |
13 |
Dobra zmiana - kiedy Polacy zrozumieją czym jest podłość i głupota. |
|
|
7 lat temu |
aleś wyszperał! |
Niezłe. Do tej pory żydokomuna była czerwona, ale jak widać, zmieniła sie w kolor niebieski o niespożywczym odcieniu. No, bo tej gównianej ideolo nie da się strawić, fakt. |
4 |
Waldemar Kuczyński - ... |
|
|
7 lat temu |
my tu jakieś wielkie polityki... |
A tymczasem w Poznaniu... tej! No cóż, cieszymy się więc, że wam powiększą chodnik i spusty deszczówki będą lepsze. |
6 |
Konsultacje społeczne - dobra rzecz... |
|