Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu przeslać bezpośrednio do redakcji zachodnich gazet Nie wydrukują... To nie jest w niczyim interesie. Międzynarodowy estabilichment polityczno ekonomiczny jest zadowolony z raportu MAK-u...i ze skutków 10 IV dla Polski. Wg. mnie jedynym ewentualnym zainteresowanym mogłyby być USA, gdyby chciały odbudować swą międzynarodową pozycję i umocnić swoje wpływy w Europie - ale to nie z tym p-rezydentem w Białym Domu... Pozdrawiam z dyszką za artykuł. Pasiu I znowu to prawda
Obrazek użytkownika Konkubina po polsku
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu małe uzupełnienie prawdy o depolonizacji Smutna prawda, choć ja osobiście bym to rozwinął - chodzi mi o ogólnoświatowy kontekst przemian - i może pokuszę się o odrębny artykuł na ten temat... Zaś analizę Grzechg-a pragnę uzupełnić jednym bardzo istotnym w kontekście Polski spostrzeżeniem: Otóż dzięki skoordynowanym działaniom po 1989 roku udało się dokonać jeszcze jednego, bardzo istotnego rozłamu - wbito klin między społeczeństwo a Kościół. Kościół katolicki w Polsce, który przez wieki był ostoją polskości udało się "zepchnąć do kruchty" w szczególności w wymiarze instytucjonalnym. W rezultacie Kościół skupił się obecnie na obronie swojego status quo jako instytucji, oraz obronie obronie prawd wiary i swobód religijnych, zaś w odniesieniu do kraju zabiera głos jedynie w kwestiach moralno-etycznych. To nie ja to wymyśliłem - wielu ludzi to widzi: porażającym w swej prostocie świadectwem tego faktu była wypowiedź pewnej starszej pani uczestniczącej w Marszu "Obudź się Polsko", która zapytała prowadzącego na żywo krótkie wywiady dla TV Trwam zakonnika: Ojcze, a gdzie są nasi biskupi? Dlaczego biskupi nas opuścili? Ojciec próbował załagodzić i zatuszować efekt, tłumaczył, że przecież ks. kardynał pobłogosławił...ale pytanie-wyrzut poszło w eter. I to jest fakt. Oczywiście nie jest to reguła i między poszczególnymi Kapłanami i Hierarchami Kościoła występują duże zróżnicowania - podobnie jak w społeczeństwie, którego przecież Kościół jest odzwierciedleniem - wszak kapłani nie rodzą się w seminariach tylko wywodzą się spośród ludu - wszystkich wierzących. Wiele na Niepoprawnych było komentarzy odnośnie listu o pojednaniu - i nie były to komentarze przychylne. Ja sam wiele czytałem o tym przesłaniu także w prasie katolickiej i znam kościelne uzasadnienia i tłumaczenia - bardzo uczone, wzniosłe i nabożne. Nie zmienia to jednak faktu, że dla wielu wierzących patriotów polskich zarówno samo przesłanie, jak i oprawa towarzysząca jego podpisaniu były nie do zrozumienia i nie do zaakceptowania. I nic tu nie zmieni powoływanie się Kościoła na historię, że słynny list do episkopatu niemieckiego także był w swoim czasie dla wielu wiernych nie do zaakceptowania... Inne czasy, inny kontekst. A i do dziś - zwłaszcza gdy obserwujemy współczesną politykę Niemiec i ich stosunek do Polski - także odnośnie tamtego listu można mieć wątpliwości. Wracając do meritum - czyli wyalienowania się polskiego Kościoła z polskości przyczyn tego faktu może być wiele: na pewno brak rzetelnej lustracji w Kościele, ale także, a może przede wszystkim przemiana pokoleniowa - coraz więcej jest młodych kapłanów, którzy ukształtowani zostali już w pookrągłostołowej rzeczywistości, a ich stosunek do spraw Polski odzwierciedla stosunek całego społeczeństwa. Jeżeli dodamy do tego formację kapłańską ukierunkowaną wyłącznie na sprawy religijne... W rezultacie jest źle, a będzie jeszcze gorzej, bo coraz większa część księży - zwłaszcza młodych jest na sprawy Polski, polskości i patriotyzmu obojętna, lub co najwyżej uważa je za sprawy osobiste, dla których w kościele i na ambonie miejsca brak. Myślę też, że każdy czytający, po krótkiej analizie naszej historii dojdzie do smutnego wniosku, że to "odnarodowienie" i wyalienowanie Kościoła w Polsce z polskości jest zjawiskiem bardzo smutnym, a jego dalekosiężne skutki są nie do przecenienia. Pozdrawiam z 10! Pasiu Depolonizacja Polski, czyli projekt III RP
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: Odszedł Maciek Dopiero dziś się wpisuję, ale jestem tu także od wtorku i wspieram modlitwą:( Pasiu Odszedł Maciek
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Ballada o Małym Rycerzu Bardzo się cieszę, bo i ja właśnie do tej pieśni mam wielki sentyment. Orkiestracja i realizacja tego nagrania (w całości w domu!)to był miesiąc ciężkiej, choć satysfakcjonującej pracy. I miałem ogromną satysfakcję, gdy usłyszałem pięknie brzmiącą moją orkiestrę w większym pomieszczeniu - konkretnie w studiu TV Trwam. Tylko mi trochę szkoda, że nie zaadoptowali jej chłopcy z PiS, albo z Ruchu Społecznego im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego. Za to zagościła na falach Radia Pomost w Arizonie!:) Pozdrawiam raz jeszcze! Pasiu "Anna Solidarność" - nowy wiersz Cecylii Pasławskiej
Obrazek użytkownika gość z drogi
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: pytanie do Syna :) Oczywiście mama z przyjemnością wyraża zgodę. Zresztą i tak bez pytania o zgodę wiersze mamy krążą już po kraju, trafiając nawet na szkolne akademie... Podobnie zresztą jak pieśni, które także bywają wykorzystywane na różnych stosownych imprezach. To chyba dobrze, że to co się pisze trafia do ludzi, że chcą przeczytać, posłuchać i że w jakiś sposób identyfikują się z tymi treściami... Pozdrawiam serdecznie! Pasiu P.S. Gościu z drogi, proszę, pisz Waść syn z małej litery, czy po prostu Tomasz lub Pasiu - nie przesadzając z tym szacunkiem;)... Ja staram się prezentować tu wiersze mamy familiarnie, dlatego preferuję pisaną dużą literą "Mamę" zamiast pani Cecylii, ale gdy widzę "Mamę i Syna" - to może z racji wykonywanego zawodu ale od razu kojarzy mi się to z kościołem;) Zapraszam na moją stronkę www.tomasz-paslawski.art.pl, gdzie na powitanie odwiedzających wyświetla się tekst odnośnie przyjmowanych przeze mnie form tytulatury i komunikacji. A tekst ów zabrzmi dla Pana tym bardziej swojsko, że zaczyna się słowami "Drogi Gościu!"... A na Niepoprawnych zazwyczaj piszę per Nick lub Pan/Pani, sam zaś podpisuję się nickiem, choć przecież nie ukrywam swych personaliów. Nie wiem...może staroświecki jestem? Pozdr. "Anna Solidarność" - nowy wiersz Cecylii Pasławskiej
Obrazek użytkownika Anna.
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: Re: "Anna Solidarność" - nowy wiersz Cecylii Pasławskiej Oj, Bolek i Bronek... Dzięki serdeczne - wszystko mamie przekazuję - bardzo cieszy się, że ktoś chce czytać jej teksty. Tylko moim zdaniem jest zbyt miłosierna - te wojownicze końcówki obu najbardziej znanych naszych pieśni musiałem z Mamy "wydusić" na osobiste życzenie... Pozdrawiam Pasiu "Anna Solidarność" - nowy wiersz Cecylii Pasławskiej
Obrazek użytkownika tańczący z widłami
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Bardzo obawiałam się prowokacji... Myślę, że wiele osób obawiało się powtórki choćby z Marszu Niepodległości... Mama - czyli autorka miała szczęście być na marszu (co w jej przypadku oznaczało autokarową podróż z takimi uciążliwościami jak m. in. równiutko 24 godz bez snu - cała reszta rodziny jest z mamy bardzo dumna:)). Pomimo zmęczenia Mama wróciła bardzo szczęśliwa, twierdzi też, że prowokatorzy zwyczajnie się wystraszyli takiego tłumu, a rozmiary Marszu zaskoczyły nawet organizatorów... Przecież wszyscy zdajemy sobie sprawę, że udział w Marszu - zwłaszcza przyjezdnych kosztował wiele wysiłku, wymagał cywilnej odwagi, a może i dla nie jednego stanowił znaczącą pozycję w domowym budżecie. Stanowi więc oznakę ogromnej determinacji. Ludzie z uśmiechem mówili, że jeśli będzie trzeba, przyjadą jeszcze raz. Ale w przypadku prowokacji, pomimo podkreślanej nie tylko przez Mamę bardzo przyjaznej i serdecznej atmosfery maszerujących było możliwe, że rządy obecnej władzy mogłyby się wręcz błyskawicznie i niezbyt łagodnie zakończyć. Tyle, że zapewne znów polałaby się najlepsza polska krew... Pozdrawiam serdecznie! Pasiu Marsz do szczęśliwej Polski... Cecylia Pasławska
Obrazek użytkownika Lotna
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: Lut cynowych trumien nie utrzymał smoleńskiego kłamstwa.Tusk I tradycyjnie usuwam zdublowany przez moje łącza wpis... Pasiu Lut cynowych trumien nie utrzymał smoleńskiego kłamstwa.Tusk, Kopacz,Arabski ,Sikorski,Miller... jakaż długa lista hańby
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: Lut cynowych trumien nie utrzymał smoleńskiego kłamstwa.Tusk A ja wciąż się boję, że nie pójdzie tak łatwo... Jak kiedyś tłumaczyłem pracownicy sklepu zdumionej agresywną reakcją niektórych klientów na powieszenie na sklepie plakatów wyborczych PiS. Nic nie pomogło tłumaczenie, że ona tylko pracuje, a właściciel sklepu kazał powiesić. Nagadali jej ile wlazło i obiecali, że nic więcej u niej nie kupią. A ja wytłumaczyłem dziewczynie prostą sprawę: Ci ludzie walczą o życie, o utrzymanie swojego status quo, o swoje przywileje, emerytury, o dobre imię. I zdają sobie sprawę, że jeśli przegrają mogą to wszystko stracić, bo i też na to zasłużyli. Wielu z nich może ponieść konsekwencje swoich czynów obecnych, lub z bliższej i dalszej przeszłości. Zaś duża część społeczeństwa boi się tego, boi się radykalnych zmian, boi się przyszłości. Woli przewidywalne (nic nie robiące) PO z jego małą stabilizacją, nawet jeśli oznacza ona równie pochyłą, po której kraj zjeżdża na dno. I póki jest na kiełbasę grilową i czteropak - NIE RUSZĄ SIĘ - nawet na wybory. "Bo co, ma być jak w Grecji?" Ależ, oczywiście, że będzie jak w Grecji! Ale skoro jeszcze nie jest, to tańczą nad grillem taniec chocholi przejadając przyszłe wypłaty i emerytury swoich dzieci i wnuków... "Tu i teraz!" A żeby dodać smaczku mojej historyjce, to z opowiadania dziewczyny ze sklepu ustaliłem, że znam tych, co się tak o plakaty PiS na sklepie wściekli: Były członek, dziś na emeryturze, za to obecnie prawie co dnia w kościele... Nic dodać nic ująć. Może tylko dodać nam wszystkim nadziei? Pozdrawiam i dziękuję dyszką za tekst. Pasiu 1 Lut cynowych trumien nie utrzymał smoleńskiego kłamstwa.Tusk, Kopacz,Arabski ,Sikorski,Miller... jakaż długa lista hańby
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Pasiu
12 lat temu Re: Calavyor Mi również bardzo nie spodobał się styl i ton wypowiedzi Calavyora i cieszę się, że ktoś go trochę próbował stonować - choć raczej nieskutecznie. Grzechg dość dobrze zanalizował sytuację i dość łagodnie skrytykował trenera. Podstawowa rzecz: jest kwestią honoru by przełożony brał na siebie przynajmniej część winy za błędy i niepowodzenia swoich podwładnych. Minister czy premier podaje się do dymisji, dowódca pokonanego oddziału strzela sobie w łeb... A trener powinien stwierdzić, że widocznie nie umiał optymalnie dobrać i wykorzystać, możliwości zawodników. Niestety czasy honoru się skończyły i trener nie umie wziąć na siebie odpowiedzialności za występ naszych piłkarzy. I właśnie tego przede wszystkim dotyczyła w moim pojęciu wypowiedź Grzechg-a. Można długo dyskutować merytorycznie nad błędami które pan Smuda popełnił lub nie jako trener. Jednak Grzechg uwypuklił sprawy związane z odpowiedzialnością, której trener nie umiał podjąć. Gdy zaczynam pracę z drużyną, określam jakiś cel i możliwości, albo mówię, że nic się nie da zrobić i nie podejmuję się misji. Z misji mogę także zrezygnować później, gdy widzę, że nie uda mi się osiągnąć założonego celu - by nie brać pieniędzy za nic. Jeśli widzę, że chłopakom na boisku nie idzie - znaczy trzeba coś zmienić - a w praktyce mogę już tylko zmienić zawodnika. Jeśli drużyna wypadnie poniżej oczekiwań, znaczy że gdzieś był błąd i trzeba się do tego przyznać. Jeśli faktycznie nie była to moja wina, bronić mnie będą inni - kibice czy piłkarze. Tak ja widzę honor u trenera i tego przede wszystkim zabrakło. Pozdrawiam, a Grzechg-a częstuję 10. Pasiu 1 Jak to Smuda: no nie wyszło...
Obrazek użytkownika markowa

Strony