|
12 lat temu |
A widzisz, ja mam inne odczucia |
Widziałem tam mnóstwo ludzi, którzy rzeczywiście z potrzeby serca przyszli uczcić pamięć, ale były tam tez osoby przepraszam za określenie " z pianą na ustach", a wystąpienia Kaczyńskiego w tym dniu, moim zdaniem powinno się odnosić tylko do upamiętnienia ofiar, a nie nakręcania i tak nakręconych aż nadto niektórych jednostek.
|
|
Mazurek o obchodach 10 kwietnia |
|
|
12 lat temu |
:0 |
1. Co do tematu "Madzi z Sosnowca" to już rzygam na samo jej widok
2. Ale czytajac Twój tekst to rozumiem, ze uważasz że matka zabiła ta dziewczynkę zeby odwrócić uwagę od obchodów rocznicy. I błagam popraw mnie że tak nie myślisz bo skala głupoty takiego wywodu była by niewyobrażalna |
|
Sosnowieckiej odysei ciąg dalszy |
|
|
12 lat temu |
Dlaczego rzad kryje Rosjan w sprawie sekcji... |
... z bardzo prostego powodu. Udowodnienie Rosjan że dali d..y w mniemaniu polskich polityków partii rządzącej spowodowało by konieczność wejścia w zwarcie z Putinem, a tego Tusk boi się jak ognia. Można by wręcz powiedzieć że ma rusofobię i dlatego z daleka kłania się w pas, a wszelkie niedociagnięcia Rosjan sa tuszowane |
|
Co rząd Tuska ukrywa w sprawie katastrofy smoleńskiej? |
|
|
12 lat temu |
A ja myśle... |
... że ta reforma "67" w końcu i tak nie wyjdzie i to wszystko jest jedna wielka zasłona dymna. Po to żeby jeszcze przez chwilę poudawać jak na Titanicu że nie toniemy |
|
CO WY NA TO?? |
|
|
12 lat temu |
Re: racja bez dwóch zdań.... |
W tej sprawie na 99% trzeba by się liczyć z umorzeniem, ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym żeby pewne rzeczy nagłośnić tak jak tego wymagają i żeby opinia publiczna bardziej zapoznała się z faktem jak marnotrawione są publiczne pieniądze pomimo zapewnień że jest kryzys i wszyscy muszą oszczędzać i dłużej pracować, to trzeba podjąć takie "spektakularne" akcje.
Bo trzeba czasem przyjąć strategię wrogiego obozu i robić dużo medialnego szumu wokół spraw ważnych.
A poza tym zawsze człowiek się może połudzić, ze akurat sprawa trafi do tego 1% prokuratorów, którzy zechcą sprawę trochę podrążyć a nie umorzą na dzień dobry |
|
A może podajmy Tuska do prokuratury?? |
|
|
12 lat temu |
Czuję się wydrążony wiec odpowiadam |
Znam dwóch parlamentarzystów w tym jednego z kierownictwa partii ( ale on akurat nic złego na Kaczyńskiego nie mówi nawet gdy ten go nie słyszy ), reszta to działacze głównie lokalni, max. szczebla wojewódzkiego.
O Błaszczaku mówi się niepochlebnie bo to jest człowiek od mrówczej pracy, a od kiedy "poczuł szkło" to ciągle się w mediach udziela choć się do tego kompletnie nie nadaje. Niestety jest tak że natura jednych medialnością obdarza innych nie, a Błaszczak zdaje się tego nie widzieć, co jest przedmiotem pewnych żartów. Poza tym ma łatkę lizusa Prezesa, a czy zasłużoną nie wiem bo go nie znam.
Hofman to inna bajka. Bo to też wynika z tego że korytarzem najpierw idzie ego Hofmana, a dopiero potem on sam, a za przeproszeniem "bufoni" nigdzie nie są lubiani. Zresztą tajemnicą Poliszynela jest ze to Hofman najmocniej naciskał na wycięcie Ziobrystów
A co do ogółu to tak właśnie partia polityczna powinna być mini przekrojem społeczeństwa - oczywiście w obrębie pewnych poglądów. Bo tylko wymiana poglądów pozwala wyłapać pewne bezsensowności. A jeżeli jest to tylko zdanie jednego to zawsze skrzywione jest ono tym że nie można go skonfrontować.
Kolejny problem to ten który tu już ktoś poruszył, czyli liczebność partii. No niestety jest tak że czymś tych ludzi trzeba przyciągnąć, a moim zdaniem PiS tu nie robi w tym kierunku nic. Był kiedyś niezły pomysł ze statusem sympatyków PiSu, ale umarł on śmiercią naturalną bo sama partia nie wiedziała co z tymi osobami zrobić.
I to nie prawda że Kaczyński to samo zło. Ale prawdą jest że stracił w oczach wielu wyborców, wycinaniem tych którzy myślą inaczej niż on. A nawet jeśli ma obowiązywać hasło "Partia to ja" to można to robić w trochę subtelniejszy sposób jak choćby Tusk, który tak obrzydza życie rywalom że sami odchodzą, a nie wyrzuca ich w świetle kamer.
I jeszcze jeden problem. Bodajże największy jeśli idzie o PiS. Chodzi o jego samorządowców. Akurat samorząd nie jest miejscem na polityczne wojenki. Tutaj "na dole" ceni się współpracę dla dobra lokalnej społeczności. I chodzi mi tu zarówno o miasta czy powiaty gdzie PiS rzadzi jak i te gdzie jest opozycją. Nie mam wrażenia że Ci politycy pokazuja inną postawę niż ich "koledzy" z innych partii. Wszędzie w polskim samorządzie ( wróć prawie wszędzie ) obowiązuje zasada "znajomych królika". I niestety działacze PiS nie są tu chlubnym wyjątkiem, a niestety nie spotyka się to z żadną reakcją władz partii.
A przykładem takiego postępowania jest choćby małe podkarpackie miasto w którym się wychowałem i które 3 kadencjami burmistrz z PiSu doprowadził na skraj. Ale ludzie głosowali dalej bo był z PiSu. Wreszcie w ostatnich wyborach nie został wybrany bo ludzie mieli dość jego nieudolności, wybrali kandydatkę niezależną, która moim zdaniem miała świetne pomysły. Niestety pech chce że rada miasta pozostała PiSowska i teraz mieszkańcy za karę, że nie wybrali burmistrza PiSowskiego na kolejną kadencję "w nagrodę" nie dostaną strefy ekonomicznej i dużego hipermarketu, który an dzień dobry chciał zainwestować kilka milionów w miasto. Na zasadzie nie bo nie. Bo to wymyślił ktoś inny. I takimi działaniami też się zraża do siebie wyborców. A przynajmniej władze województwa od dawna doskonale wiedziały i wiedza jak wygląda sytuacja w moim niestety bylym już mieście ( byłym bo z racji świetnych działań burmistrza PiSowskiego młodzi za pracą muszą wyjeżdżać gdzie indziej ) |
0 |
Czy Jarosław Kaczyński powiedział to, czego oczekiwaliśmy? |
|
|
12 lat temu |
Akurat poznałem działaczy PiSu |
Z częścią z nich dalej mam dobry kontakt i wiem jedno. Choćby nie wiem jak za plecami Kaczyńskiego nadawali na to że partia zmierza w złym kierunku, żaden z nich nie ma odwagi aby tą tezę przedstawić na szerszym gronie w kierownictwie partii. Z tym ze akurat to nie jest choroba PiSowska, ale wszystkich partii w Polsce, bo nie podpada się osobie która ustala listy wyborcze.
Dlatego pod tym względem mam nieodparte wrażenie, ze przyzwyczaili Kaczyńskiego do tego że można się z nim tylko zgadzać i że ma zawsze rację. A skutki tego są takie, że Ci którzy się nie zgadzali to już ich nie ma w partii |
0 |
Czy Jarosław Kaczyński powiedział to, czego oczekiwaliśmy? |
|
|
12 lat temu |
Odpowiedź jest prosta |
Ludźmi BMW ( Bierny Mierny Wierny ) łatwiej jest zarządzać. Bo niestety Kaczyński ma jakiś kompleks ludzi wybijajacych się i dla pewności zeby mu nie zagrażali to woli ich z partii wyciąć. |
|
Czy Jarosław Kaczyński powiedział to, czego oczekiwaliśmy? |
|
|
12 lat temu |
Andrzeju... |
... sam bym tego lepiej nie napisał.
Niestety po tylu latach komuny, nie tak ąłtwo zmienić myślenie, że wszystko co państwowe to cacy,a prywaciarz to wredny człowiek.
Tak naprawdę zdecydowanie lepiej by się wszystkim żyło kiedy by sami musieli zatroszczyć się o swoją emeryturę, przekazywali połowę składki zdrowotnej do NFZ, a połowę sami przekazywali do wybranego ubezpieczyciela i sami opłacali edukację swoich dzieci.
Bo w tej chwili choćby w słuzbie zdrowia jest tak ze płaci się podwójnie. Płacisz składkę zdrowotna, a jak potrzebujesz szybkiej pomocy to jesteś zmuszony iść prywatnie do lekarza, bo zanim przyjdzie Twoja kolej w państwowej służbie zdrowia to zdążysz wyciągnąć kopyta.
Problem tylko w dotarciu do swiadomosci ludzi, którzy nie rozumieją że są przez to Państwo okradani. Ale uważają że tak trzeba bo każdy boi się zmian. Nawet jeśli by to były zmiany na lepsze |
|
Liberalne rozwolnienie rynku |
|
|
12 lat temu |
Hmm... |
Jaka niesamowicie ciekawa odpowiedź bardzo dużo wnoszaca do dyskusji. Brawo. |
|
Co dalej z TVP?? |
|