|
13 lat temu |
Miło jest czytać |
słowa mądre, uczciwe i odważne. |
-1 |
„PRZEGRANE” WYBORY? |
|
|
13 lat temu |
Kilka uwag, a właściwie jedna: |
Niemcy, jak powszechnie wiadomo, to kraj w środku Europy który wydał wielu naukowców, humanistów a także wielu zbrodniarzy "światowej klasy". Zaczynali dość niewinnie, jak się to skończyło - wszyscy wiemy. Przez około 10 lat, grupa sprawująca władzę zdążyła wymordować miliony ludzi i zniszczyć pół Europy. (Związek Sowiecki to inny rozdział tej historii). Przez ten cały czas, do samego końca wojny mieli autentyczne wysokie poparcie społeczne, a NSDAP była partią równie masową co partie komunistyczne w Europie Wschodniej nieco później. Nie muszę nadmieniać że tezy NSDAP jakich używano w celu przekonywania wyborców nie postulowały wojny totalnej, obozów koncentracyjnych, komór gazowych i innych wynalazków, lecz dobro obywateli i z moralnego punktu widzenia niewiele im można bylo zarzucić poza obsesją stosowania pojęcia rasy i narodu. A jednak historia potoczyła się tak jak wszyscy wiemy.
Kto wie, jak potoczyłaby się historia świata gdyby NSDAP nie objęła w Nienczech pełnej władzy? Być może świat uniknąłby tylu zniszczeń i ofiar, a może historia potoczyłaby się jeszcze brutalniej, gdyby np. zorganizowano skuteczną "rewolucję światową" przewidywaną przez marksizm-leninizm? Wtedy zaiste świat mógłby przypominać wizję Orwella - "Rok 1984".
Proponuję, wierzmy, że to do czego dążymy nadaje naszej pracy dobry, właściwy sens.
I walczmy dalej o to co jest dla nas ważne, dobre, właściwe, uczciwe. Pamiętajmy, kto i w jaki sposób niszczy te idee, bo nieprawość musi być rozliczona. I tylko nie dajmy się zniechęcić i podzielić, mądrzejsi o historię ostatnich 30 lat. Jeżeli ten nierząd co będzie dotrwa nawet do następnych wyborów, to jeszcze tylko cztery lata i może wtedy uda nam się naśladować Braci Węgrów...
|
-2 |
Zdecydowani, by nie poznać prawdy |
|
|
13 lat temu |
Witaj jwp, |
walka o wolną, uczciwą Polskę jest największym zaszczytem, nawet jeśli przegrana.
Równie serdecznie pozdrawiam
Honic |
|
Służby odzyskały Polskę ! |
|
|
13 lat temu |
Kapitanie, |
Twój tekst przyjmuję z optymizmem. Przypomnijmy sobie historię NSDAP: gdyby nie uzyskali pełni władzy być może nie doszłoby do wojny, ale byłby z nimi kłopot - kto wie czy nie do dziś. Wszak ich hasła były bardzo chwytliwe, w dużej mierze populistyczne i to było przyczyną wysokiego poparcia.
Per analogiam: czy teraz należy się spodziewać czegoś w rodzaju spalenia Reichstagu i delegalizacji partii opozycyjnych? A może "Kryształowej nocy"? |
|
Przyjdzie dzień po katastrofie…. |
|
|
13 lat temu |
Myślę jednak, |
że przyczyny tego stanu rzeczy można w pewnych przypadkach skonkretyzować. Na przykład prowokację Tomasza Lisa dotyczącą Angeli Merkel, w rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim. (Myślę nawet że plotka o szykowanej prowokacji z treścią rozmowy telefonicznej była wrzutką dezinformującą, nagłaśnianą bez przeszkód ale mało prawdopodobną). Z ICH punktu widzenia nie jest nawet ważne co kto powiedział i kim się okazał; ta konstrukcja "musiała zadziałać" na wielu z tych którzy zbyt często i/lub zbyt intensywnie oglądają telewizję. Analogię pokazano kilka dni wcześniej w zebrancyh opiniach publicznych na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. W "przyczyny" oparte na ewidentnych kłamstwach wierzył spory odsetek osób (kilkanascie do 20 %). Gdyby teraz zapytać o opinię, czy Jarosław Kaczyński lubi czy nie lubi Niemców i Angelę Merkel, znaczna część zapewne odpowiedziałaby że mniej lub więcej nie lubi.
Prowokacja Lisa odsłania jednak częściowo mechanizmy działania. Warto im się przyjrzeć. |
|
Służby odzyskały Polskę ! |
|
|
13 lat temu |
Jwp, witaj (i inni zainteresowani) |
Witaj,
Walczyłem o "tę" chwilę trzydzieści jeden lat, powalczę jeszcze. Albo się doczekam, albo przynajmniej będę wiedział że nie zmarnowałem mojego czasu.
NIECH ŻYJE POLSKA! |
|
Nie lubię Poniedziałku - wstępne wyniki wyborów od 21.00. |
|
|
13 lat temu |
Może być gorzej, |
jak w 1980 roku. Jeżeli te wyniki (w końcu wstępne) się potwierdzą, będzie to oznaczało że Tusk będzie musiał sam naprawić co popsuł. A to oznacza wcześniejsze kolejne wybory. Aby wybić się od dna, należy (niestety) do niego dotrzeć. |
0 |
PO wygrała wybory |
|
|
13 lat temu |
No cóż, |
będziemy dalej walczyć z tą komuną. |
|
Nie lubię Poniedziałku - wstępne wyniki wyborów od 21.00. |
|
|
13 lat temu |
Przemysław Gintrowski, |
wielki artysta o którym władza jakby chciała zapomnieć. Pamiętam występy artystów w trzydziestą rocznicę postania "Solidarności" gdy inny utwór, "Gdy tak siedzimy nad bimbrem", bardzo charakterystyczny dla stanu wojennego śpiewał Ferdynand Kiepski. Wtedy wyłączyłem telewizor i nie wiem co było dalej.
Inny przykład Gintrowskiego i Herberta (jako autora) to "Przesłanie Pana Cogito". Nie załączam linku, łatwo znaleźć. |
|
Odpowiedź. |
|
|
13 lat temu |
Napisałem "wiadomości od przyjaciół Węgrów", |
nie "z mediów na temat Węgier". W medialnych relacjach na temat Węgier częste są przekłamania i fałszerstwa, już pisałem na ten temat. Nie tylko w "GWnie", ale też np. w "Der Spiegel" i innych. Mechanizm tego jest prosty: dziennikarze różnych krajów i redakcji wymieniają się materiałami. To im poszerza horyzonty i ułatwia życie. Wystarczy gdy odpowiednie osoby podsuną komu trzeba odpowiednie informacje i materiały. Modelowy przykład to sprowokowana afera w Polsce z ostatnich kilku dni dotycząca kanclerz Merkel, której szczegóły są i na NP.
A co z żołądkiem? No cóż, wszystko zależy od tego, w jakiej Polsce przebudzimy się w poniedziałek rano. Mam nadzieję że z punktu widzenia żołądka nie będzie gorzej niż na Węgrzech, bo inna opcja - to PRL przełomu lat 70/80-tych lub dylematy "co z tą Grecją?".
Na Węgrzech może się udać bo rząd ma rzeczywiste poparcie większosci obywateli, nie nadmuchiwane przez pijarowców jak ostatnio u nas. Czego im serdecznie życzę.
Pozdrawiam
Honic |
|
Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát |
|