|
|
13 lat temu |
Widzę analogię |
do śmierci Michniewicza. Obak kilka godzin przed śmiercią (chyba) nie wiedzieli że popełnią samobójstwo, obaj użyli nietypowych akcesoriów, w obu przypadkach brak jest wyraźnych motywów. |
|
Komisja sejmowa o śmieci Leppera |
|
|
|
13 lat temu |
Zgadza się, |
też to dostrzegam. Ale trudno z tego faktu wyciągnąć jednoznaczne wnioski. |
|
I jeszcze jedno znalezisko |
|
|
|
13 lat temu |
To może nie być tak proste: |
A może Lepper miał być czymś w rodzaju Wałęsy dla rolników na miejsce Piotra Bartoszcze o którym prawie zapomniano? Wiadomo że nad Wałęsą pracowała armia dobrze opłacanych i inteligentnych funkcjonariuszy która go kształtowała i "odpowiednio" eksploatowała wiele lat. Również Lepper był otoczony ludźmi o niejasnej dla mnie przeszłości. Być może próbowano nim sterować. Być może jego charakter (trafnie przez Ciebie opisany) powodował że "trzeba" go było ośmieszyć Klewkami, żeby przykryć niebezpieczną dla wielu, w tym dla Tuska, wiedzę jaką mogły zdobywać chyba tylko "służby" (por. wystąpienie sejmowe z 2001).
Lepper jest także postacią tragiczną ze wzgledu na wydarzenia jakie rozgrywały się wokół niego po 2007 roku.
W tym śmierć kilku osób z jego otoczenia, różne kłopoty z gospodarstwem i poważna choroba syna.
Można tylko postawić pytanie w jakim stopniu próbowano nim manipulować, na ile to się udało oraz, czy jego śmierć była związana z wiedzą jaką posiadał. |
|
Talibowie z Klewek przeżyli Andrzeja Leppera!, który traktował III RP jak k....ę! I brał ją jak k...ę! |
|
|
|
13 lat temu |
Potwierdzam, |
moim zdaniem to nie on. A Ruscy? Sprawdzili czy taki numer przejdzie, jakie będą reakcje, teraz mają cenną wiedzę która być może zostanie wykorzystana w przyszłości. |
|
Ambasador Rogozin zaatakował Zdradka fotomontażem |
|
|
|
13 lat temu |
Wielu z nas |
zna i pamieta twórczość Przemysława Gintrowskiego. Także ja. Gdybyż zechciał być tak popularny jak w latach 80-tych. Jestem z tego samego pokolenia (1956) i też widzę że to co zaczynaliśmy w roku 1980 domaga się "dokończenia". Chcę powiedzieć bardzo wyraźnie: Przemysław Gintrowski jest Wielkim Artystą. W przeciwieństwie do różnych współczesnych "celebrytów". |
|
Prz. Gintrowski: Cenzura jest skuteczniejsza niż w PRL |
|
|
|
13 lat temu |
Spokojnie, |
W Polsce trzęsienia ziemi zdarzają się rzadko i są słabe. Czasem wyczuwalne; czasem zarysuje się jakaś ściana, ale o ile wiem, nigdy nie było ofiar śmiertelnych. Dla górnictwa to bez znaczenia: odprężanie górotworu w czasie eksploatacji powoduje tąpanie które nie ma związku z trzęsieniami naturalnymi choć powoduje szkody i ofiary. Nie ma co bać się ani straszyć innych.
Pozdrawiam
P.S. Nie podajesz nawet skali jakiej używasz. |
|
Trzęsienie ziemi w Polsce. |
|
|
|
13 lat temu |
Mam wrażenie, |
że Tusk wypowiada się niemal wyłącznie frazami wyuczonymi od swoich pijarowców. To świadczy o stanie jego ducha którego mu nie zazdroszczę. Chwilami sprawia wrażenie kukły wypowiadającej tylko zdania które wcześniej ustalono ze "specjalistami od wizerunku".
Kiedyś Leszek Miller powiedział będąc premierem że prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, a po tym jak kończy. Doczekałem się. Skończył - na mój gust - w niezbyt wielkim stylu. Teraz czekam na Tuska. To może być jeszcze ciekawsze... |
|
Debata dla idiotów |
|
|
|
13 lat temu |
Sigmo, |
Odzywam się w tej sprawie kolejny raz uważając że "lobby atomowemu" towarzyszy "lobby antyatomowe" rozwijające się prężnie zwłaszcza we wczesnych latach 80-tych ubiegłego stulecia w USA. Twój artykuł referuje artykuł prasowy - zajrzałem pod wskazany link. Nie wiem jak tam u nich jest, ale gdyby mi ktoś podał w analogiczny sposób treść artykułu z "Gazety Wyborczej" - wiedziałbym że nie muszę w to wierzyć. Zwłaszcza że tezy wspierane są stwierdzeniami bardzo ogólnikowymi, co zmniejsza ich wiarygodność. Ciągle twierdzę że energetyka krajów zachodnich była obiektem ataków propagandy pochodzenia sowieckiego - wykonywanych rękami zachodnich "pożytecznych idiotów" przez dziesięciolecia do dziś. Obok energetyki atomowej - także konwencjonalna, oparta na węglu (fałszywa teza "ocieplenia klimatycznego").
Pozdrawiam
P.S. "Bladder" to pęcherz, nie nerki. |
|
SKAŻENIE PO FUKUSHIMIE JUŻ JEST 30-KROTNIE WIĘKSZE NIŻ PO HIROSHIMIE |
|
|
|
13 lat temu |
Mam książkę |
"Generał Kiszczak mówi... Prawie wszystko...", wydanie BGW z 1991 roku. Raczej nie liczyłbym na to że jego stwierdzenia są "całą prawdą"; mam wrażenie że pisząc rzeczy prawdziwe przetyka je kłamstwami i niedomówieniami, sprawiając tylko wrażenie wiarygodnej narracji (np. chroniąc agentów bezpieki we władzach "Solidarności").
Szukając odpowiedniego przykładu trafiłem na zdanie "na temat" na stronie 48: "Powód dla którego międzynarodowe misje pokojowe podlegały akurat wywiadowijest jasny. Mówi jeden z szefów "jednostki 2000" gen. Olgierd Darżynkiewicz:
- Każdy żołnierz, który przebywał za granicą musiał coś tam dla wywiadu zrobić". |
|
G N I D A |
|
|
|
13 lat temu |
Tytułem uzupełnienia, |
Oba kłamstwa: o spóźnieniu Prezydenta i o rzekomym nadużyciu alkoholu zostały odszczekane przez generała Janickiego w wystąpieniu telewizyjnym dopiero po kilku miesiącach, 18 października 2010. Funkcjonowały więc przez sześć miesięcy.
Tak przy okazji: czy generał Marian Jerzy Janicki, ur. w 1961 roku jest synem gen. Milicji Obywatelskiej Mariana Janickiego, ur. w 1927 roku, w latach 1973-1978 komendanta głównego MO, a później podsekretarza stanu w MSW? Co do tego nie mam pewności. |
|
„Iluminacja” pałacu. „Spóźnienie” na samolot. Chyba rozumiem. |
|
