|
8 lat temu |
tak jest |
Jedno co można mieć za złe rządowi to sytuacja w mediach publicznych.Mizerna obecność wartościowych pozycji w telewizji. Jeśli nie ma kogo zaprosić do dyskusji , a moim zdaniem nie ma z przyzwyczajenia i lenistwa to lepiej ograniczyć dyskusje polityków. Może IPN powinien mieć choć raz w tygodniu godzinę dla siebie. Może jakiś panel z udziałem naukowców na temat niekoniecznie bieżący i polityczny. To mnie dziwi - ta kontynuacja sieczki i papki. Chyba ,że PIS robi to celowo te spektakle z udziałem dzikusów i małp gdzie politykom partii rządezącej łatwo wykazać swoją cywilizacyjną wyższość.
|
9 |
Awanturnictwo to nie opozycja |
|
|
8 lat temu |
pora na bardziej zdecydowane działania |
Po pierwsze ludzie ,którzy nawołują do przemocy ,obalenia przemocą demokratycznych władz muszą być aresztowani,tu nie ma co się cackać w jakieś szczegółowe, mozolne dochodzenia gdy jest prosty materialny dowód. . To nie jest błahe przestępstwo. Po drugie służby specjalne muszą się wreszcie zająć czymś więcej niż przekrętami . Trzeba wyeliminowac najbardziej aktywną agenturę.Przecież to kwestia kilku zadań operacyjnych , wystarczy się skupić na prawdopodobnych ścieżkach finansowania.Jest za dużo chaosu i za wielkie rozproszenie. Skuteczniej jest przepuścić przez tryby machiny sprawiedliwości kilka osób szybko i zdecydowanie niż rozpoczynać setki postępowań. W tej chwili to się staje palącą koniecznością. Jest za dużo bezprawia i poczucia bezkarności co skutkuje eskalacją dość bezczelnych poczynań. Musi być jakiś jasny sygnał braku tolerancji ,który wyhamuje aktywność ogłupionych antyrządową propagandą.
|
6 |
Polacy! Nie dajmy się sprowokować, nie przelewajmy polskiej krwi! |
|
|
8 lat temu |
człowiek Frasyniuka |
a chodzą plotki że pana Frasyniuka do desperacji doprowadza data 17.03.2017 (ujawnienie zbioru zastrzeżonego).
|
7 |
80.Miesięcznicy Smoleńskiej miało nie być... |
|
|
8 lat temu |
skuteczny gwarant ochrony interesów |
Dla wielu. Nie tylko aby było jak było. 8 lat całkowitej bezkarności i postępującej tolerancji dla przekrętów jakiej nie było nawet za SLD. Właśnie ta dynamika jest przyczyną uznania - na przykładzie Sawickiej - nawet gdy są dowody winy może praktycznie nie być sankcji. Rządy Tuska kojarzą się też z ogromnymi kwotami "środków unijnych" czyli olbrzymią pulą do zgarniania jakiej nigdy nie było i już nigdy nie będzie.Wreszcie powrót dawnych i znanych TW do życia publicznego co sygnalizował casus Boniego. Olbrzymi sukces propagandowy czyli udane przebranie w szaty nowoczesności ,liberalizmu i postępu.
Tusk jest dla postkomuny tym czym był Gierek dla komuny.
|
|
Ranking premierów Polski |
|
|
8 lat temu |
spryciarz |
Jemu zwolnienie już nie grozi. Pomyślcie sami - zwolnić go a opowie co WYCZUWAŁ: jakie myśli i emocje w czasie pracy w redakcji GW !
|
2 |
Jacek Hugo-Bader z GW - "Afropolak" jako prowokator na Marszu Niepodlegości... |
|
|
8 lat temu |
sens tu jest teraźniejszy i przyszły |
....uznanie przez wspólnotę ojczystą panowania Jezusa Chrystusa nad nią jest teologicznie dopuszczalne....
...Trudno też wykluczyć jakiś szczególny akt zawierzenia narodu Chrystusowi Królowi...
Jezus otrzymał godność królewską od Ojca, Boga Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, a człowiek nic tu dodać ani ująć nie jest w stanie. Chodzi o to, że Jezus jest Królem niezależnie od woli człowieka. Intronizacja Jezusa Króla nie jest więc ani koronacją, ani nadaniem Jezusowi godności królewskiej czy tytułu królewskiego. Intronizacja Jezusa Króla jest zasadniczym aktem naszej wiary – wybieramy Jezusa i przyjmujemy Jego prawo. Jest to zatem akt na podstawowym poziomie religijnym, wynikający z naszego powołania chrześcijańskiego, odkąd jesteśmy dziećmi Bożymi. Przez akt intronizacyjny przyjmujemy i uznajemy nad sobą królewską władzę Jezusa, wyznajemy ją wobec innych oraz chcemy ją potwierdzać całym życiem....
...Gdy wyznajemy, że Jezus jest Bogiem dostępujemy zbawienia. Natomiast, gdy ogłosimy, że Jezus jest Królem Polski, to będzie to akt polityczny, bez zbawczego sensu. Uznanie Jezusa moim Królem zmienia moje życie i ma wpływ na życie innych. Uznanie Jezusa Królem Polski oznacza pomniejszenie Jego roli i znaczenia....
...Jezus po cudzie rozmnożenia chleba odrzucił władzę królewską na tym świecie, ale wyznał ją przed Piłatem. Z tego można odczytać następującą wskazówkę – nie trzeba intronizować Jezusa jako Króla Polski czy jakiegokolwiek innego kraju, ale trzeba wyznawać Jego królewską godność przed współczesnymi Piłatami, zachowując w życiu prawo Jego królestwa....
...akt intronizacyjny w Krakowie-Łagiewnikach nie będzie zwieńczeniem, lecz początkiem dzieła intronizacji Jezusa Chrystusa w Polsce i w narodzie polskim...
(http://gosc.pl/doc/2948308.Bp-Czaja-Bedzie-w-Polsce-intronizacja-Chrystusa)
Pozwoliłem sobie zacytować esencję rozmowy , która dokładniej wyjaśnia o co chodzi niż ostatni list pasterskie Episkopatu. Warto zauważyć ,że akt został przygotowany w wersji minimalnej nie naruszającej teologicznych koncepcji a z drugiej strony bez równie minimalistycznych oczekiwań co do dalszych konsekwencji.Kościół polski realizuje to czego wymagało objawienie starając się nie popaść w jakąś pułapkę herezji. Ale to nie wyczerpuje sensu -naprawdę nie wiadomo do końca o co chodzi , konkretniej co z tego wyniknie i czy ten sens w przyszłości nie ulegnie wzbogaceniu.
|
4 |
Sens intronizacji Syna Bożego na Króla Polski |
|
|
8 lat temu |
Trump jest nieprzewidywalny |
Nie wiem skąd ta obawa przed nowymi stosunkami z Rosją. Wystarczy pobieżnie rozejrzeć się po świecie współczesnym by zobaczyć gdzie są pola wzajemnych ustępstw bo nie w Europie są.Zresztą Rosja liczy się dziś tylko militarnie a nie ma znaczenia jako wizja czy ośrodek ideologiczny więc może jakieś prestiżowe gesty jej wystarczą Bardziej trzeba się bać nowej zdecydowanie proizraelskiej polityki USA. I co jeszcze bardziej prawdopodobne dalszego rozchodzenia się wizji europejskiego i amerykańskiego zaangażowania w Azji i na Bliskim Wschodzie. Realia polityczno militarne i tak są o tyle stabilne że oparte na solidnych realiach więc raczej rewolucji i ostrych kryzysów nie będzie. Trzęsienie ziemii może być gospodarce. Cała koncepcja UE i strefy euro trzyma się tylko na takiej wizji globalizmu jaką wybór Trumpa grzebie. Więc to jest bardzo kruche , nawet jeśli zmiany w USA będą powolne i płytkie.
|
2 |
Trump dla Polski |
|
|
8 lat temu |
widać co ich łączy na zdjęciu |
szczegół profilu nosa
|
3 |
UED, czyli koryto wyschniętej rzeki |
|
|
8 lat temu |
bohaterowie nie są bez skazy |
Głupie jest czepianie się każdej wady osobowości czy błędnej decyzji. Prawdziwa wartość człowieka ujawnia się w dokonaniach i przezwyciężaniu słabości. Najbardziej nieskazitelnym bohaterem Polski powstającej z niewoli był Ignacy Paderewski.Ale to nie był polityk czy ideolog . Piłsudski dowiódł kilkakrotnie,że i najlepiej rozumie całokształt bieżących uwarunkowań i posiada najwięcej woli i determinacji i też los mu wyraźnie sprzyjał ale to nie wystarczy w dłuzszym okresie czasu. Radziłbym wszystkim bezkrytycznym , zakochanym w Dmowskim aby uważniej czytali . Świetny analityk ale zaskakująco skłonny do dyskusyjnych i jednowariantowych konkluzji czy prognoz rozwoju sytuacji. To jest doprawdy zadziwiające ten kontrast między opisem tego co było albo co jest i to chybianie co do przyszłości , niekiedy wręcz rażące naiwnością. Bo im bardziej człowiek jest dociekliwy,spostrzegawczy i dobrze identyfikuje czynniki sprawcze złożonych procesów tym bardziej powinien być świadomy jak wiele zmiennych może te procesy zmienić.
Nieszczęściem tamtej Rzeczpospolitej było,że główne spory polityczne toczyły się na innych płaszczyznach. Byłoby lepiej gdyby liderzy byli bardziej zbliżeni pod względem realizmu i głębi intelektualnej.
|
5 |
Świętowanie niepodległości w podległym państwie... |
|
|
8 lat temu |
pierwszy raz |
Wszyscy ,na których mogłem i chciałem głosować w wyborach pracują dla dobra kraju , choć nie wszyscy przeszli przez sito wyborcze. Godność i szacunek dla naturalnej hierarchii wartości są jedyną zdrową podstawą. Mam nadzieję,że ta świadomość się upowszechni,że wiekszość obywateli zacznie dostrzegać to co jest widoczne jak na dłoni .
|
6 |
Patrzę i płaczę. |
|