Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Legendy "Nie po to jestem legendą, aby z tego nic nie mieć".widać że to zasada części, wcale niemałej, owych legend Związku, które w tej formie "sprywatyzowały" ideę i historię Solidarności. Najaktywniejszym obrońcą Józefa P. jest oczywiście Kukuniek (Bolo), a także głupi Władek,i dziesiątki innych. Dla mnie to przykra sprawa, bo kiedyś szanowałem JP za ten numer który wyciął w grudniu 81 komunie. Ale patrząc na dalszą drogę tej postaci po 1989 roku i jej ideowe i polityczne wybory nie mogę opędzić się od podejrzeń, że ten "numer" to była mistyfikacja i ustawka. Pływam w oparach teorii spiskowych, wiem.   11 SPRAWA JÓZIA P.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Zgoda Przyznać trzeba, że fatalnie przygotowano sprawę i przeprowadzono źle. Raczej paniki nie widziałbym, ale chęć zrobienia "czegoś" w sprawie kwoty wolnej. Gadanie, że jest jakiś wyrok TK w tej sprawie to zasłona dymna. Osobiście sądzę, że TK nie ma uprawnień do wypowiadania się w tej kwestii. Równie dobrze może wydać "wyrok" w sprawie kursu dolara. No dobrze, osoby z najniższymi dochodami dostali podwyżkę kwoty wolnej. Jak jednak w przyszłości podwyższyć pozostałym? Jak pozostali otrzymają wyższą kwotę, to ci którzy dostali teraz nie dostaną nic. Już widzę wyjącego Zandberga, Czarzastego, czy Nowicką. "Bogatym się daje, a biedni mają tyle co mieli".Z tego powodu przyjęte rozwiązanie uważam za niedobre. Kwota wolna powinna być dla wszystkich jednakowa. Wówczas już lepiej wygląda podatek z progresję, choć nie popieram takiego rozwiązania z zasady. Widać wyraźnie, że rząd zaplątał się w sprawy podatkowe i nie ma koncepcji jak je uregulować. Bez obniżki podatków nie będzie wzrostu, a trudno obniżać jak socjalne i prodemograficzne  wydatki wzrosły. Z tegorocznym budżetem problemu nie będzie, ale trzeba myśleć o jutrze, czyli 2017, a bez wzrostu trudno będzie wszystko pospinać. Rządowi pomogła jednak opozycja, głupkowato krytykując i wydzierając się, a zawsze można ich zgasić,mówiąc, że rządzili i nic w sprawie kwoty wolnej nie zdziałali. Jedynie Kukizowcy sensownie argumentują, logicznie i wolnorynkowo. . Ze sprawy ważnej znów zrobiono harataninę sejmową, co już nudzi po prostu. 4 Żenada i piiiaaar
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Dokładnie tak! Właśnie o tym piszę powyżej.  1 fundacje, fundacje...
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Tak, ale Co do celu końcowego, pełna zgoda. Ale mamy sytuację na "dziś", a ona jest taka, że miliardy płyną do różnych fundacji i "fundacji", a kontrola nad tym żadna, lub słaba. To o czym mówił Gliński, że ma powstać struktura dzieląca forsę i mająca rozeznanie na co i jak są wydawane pieniądze, rozumiem właśnie jako sposób przyjrzenia się szczegółom. Dziś nad tym nikt nie panuje, dzięki czemu liczna banda oszustów i hochsztaplerów żywi się forsą budżetową oddaną im do dyspozycji, obok wielu osób pozytywnie zaangażowanych . Najlepiej byłoby zastosować "opcję zerową", ale wówczas część NGO straciłoby finansowanie, a robią coś pozytywnego. Należy więc najpierw zdobyć orientację które inicjatywy sa społecznie przydatne, a które nie. Dziś to zupełny bałagan, a w "mętbej wodzie...", no i mamy takie kwiatki o jakich piszesz,Autonomia, czy fundację Stępnia (poszły tam miliony itd. Gdy walniemy we wszystkie NGO to przeciwnikami takiego rozwiązania będą wszyscy którzy są w wiele projktów zaangażowani, gdy zaś metodą chirurgiczną wytniemy patologię, będzie to pozytywne i skuteczne. Jestem więc za postępowaniem w miarę ostrożnym, ale racjonalnym, bo nie można do jednego worka wkładać NGO promującego gender z inną fundacją wspierającą osoby wykluczone społecznie. bezdomnych itd. Dziś jest pełna dowolność i "moda" na NGO, a jak przyjrzeć się szczegółom to widać gdzie jest praca realna i pożyteczna, a gdzie hochsztaplerka i oszustwo. Na przykład praca fundacji "Stocznia" o które zrobiło się głośno ostatnio w związku z dotacja Glińskiego (50 tys) to pozorna działalność. Przejrzałem 10 projektów realizoanych i może jeden z nich tylko nadaje się do finansowania. Reszta to pozoranctwo i fikcja. Co do zwalczania genderyzmu, to sprawa nie ma charakteru wyłącznie wewnątrzpolitycznego. Z wycięciem tej rakowatej tkanki trzeba trochę poczekać, aż w Europie (i może w US) umocni się trend antylewacki, wyraźnie się zaznaczający. Genderyzm (i inne wymysły), to przecież akcja ogólnoeuropejska, wspierana i zarządzana przez Brukselę, finansowana częściowo przez różnych Sorosów. nie wiem czy sami bylibyśmy w stanie ten idiotyzm zatrzymać u siebie i cofnąć.Póki nie ma grona państw sprzeciwiających się temu nonsensowi, należy genderystów obezwładnić przez obcięcie finansowania. Coś trzeba zrobić z genderowymi kierunkami studiów (są choćby na UW) tu też sporo forsy "leci" na bzdury i nonsensy, które temu idiotyzmowi nadają pozory "naukowości". To bagno jest głębsze niż się sądzi i nie wiem czy można ściąć łeb hydrze jednym cięciem. Gdyby to było możliwe i skuteczne to sam bym popierał takie rozwiązanie, ale nie mam pewności, więc sądzę, że trzeba nieco ostrożniej zmierzać do ostatecznego celu, którym jest całkowite wyplenienie tego absurdu.    .  1 fundacje, fundacje...
Obrazek użytkownika aty
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Jeszcze dodatek Sposoby wciskania lewackich idei, czy przygtowywania gruntu pod ich aplikację są różnorodne i czasem dość sprytnie robione. Pamietam, jak pod koniec lat 90-tych w szkole mojego syna przygotowywano Kodeks ucznia. Na zebraniu z rodzicami wicedyrektoraka odczytywała fragmenty "Kodeksu", komentując i zachwalając całość. Był tam między innymi passus, że uczniowie powinni stawiać opór ideom faszytowskim i nacjonalistycznym. Moja żona zadała pytanie, dlaczego w Kodeksie ma być o faszyźmie, a o stokroć gorszym systemie totalitarnym, komuniźmie nie ma ani słowa. Wicedyrektorkę zamurowało, zaczęła się mętnie tłumaczyć, że chodzi o totalitarne idee itd., że nie można zapominać o zbrodniach hitlerowskich. Wówczas moja żona zapytała, czy nie można tych totalitarnych systemów wymienić i wskazała, że brak narodowego  socjalizmu który za zbrodnie Hitlera odpowiada, bo faszyzm to idea włoska. Wicedyrektorka pomamlała bez sensu chwilę i się wyniosła. Cała sprawa Kodeksu upadła. Okazało się że pani wice uczy HISTORII !!!, co mnie  całkim powaliło. Po pewnym czase pojawił się jakiś "edukator" związany chyba ze stowarzyszeniem"Nigdy więcej", ale niewiele dokonał, bo skoro uczniowe dowiedzieli się że zajęcia są nadobowiązkowe to się wynieśli.  5 fundacje, fundacje...
Obrazek użytkownika Traczew
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Właśnie to Skrupulatne sprawdzenie wykorzystania środków którymi państwo finansuje działalność fundacji jest konieczne. Ale w przytoczonej wyzej sprawie nieczego nie trzeba sprawdzać, bo cel działań tej genderowej sekty jest oczywisty. Władza ma dylemat. Obciąć tę forsę, to będą wyli na całą Europę, o "homofobicznym rządzie", dać ją, to elektorat ędzie niezadowolony (całkiem słusznie). Moim zdaniem forsę na propagowanie genderyzmu homofilii, seksualizowanie małych dzieci, należy obciąć znacznie (prawie do zera), ale coś jednak dać,aby starczyło maksymalnie na druk ulotek.Natomiast konieczne jest przeciwdziałanie - akcja informacyjna wśród rodziców, którzy w zdecydowanej większości nie zgodzą się na zabawy prezerwatywą i bananem przed klasą. Poza tym, owi "edukatorzy" żądają, aby podczas prowadzonych przez nich "zajęć" nie było nauczyciela w klasie. Żądania tego typu są sprzeczne z prawem, bo za bezpieczeństwo dzieci w szkole odpowiada szkoła właśnie i nauczyciele, a nie jakieś indywidua z zewnątrz. Kluczowa jest tu rola rodziców i konieczne są zabezpieczenia ich uprawnień w sprawie uczestnictwa dzieci w zajęciach z "edukatorami" z zewnątrz. Muszą mieć prawoe powiedzieć NIE, zlewaczonemu dyrektorowi szkoły. Nie może być tak jak w Niemczech, gdzie dzieci są przymuszane do uczestnictwa w tych zajęciach, a rodzice karani (nawet na drodze sądowej) jeśli się ":stawiają". Przykładem Nadrenia Północna Westwalia, gdzie rządzą ZIeloni. A swoją drogą, zdumiewa mnie posłuszeństwo społeczństwa niemieckiego w stosunku do zarządzeń włądzy. Mają jednak mózgi wypłukane do cna przez lewacką propagandę.  Ważne jest także, aby zorientować się, jak szeroko prowadzone są tego typu akcje, bo przecież tym procedeem nie zajmuje się jedna "fundacja". Chodzi też o "równościowe" przedszkola, organizowane różne "warsztaty" itd. Pozytywnie o "programach równościowych" wypowiedział się ostatnio Broniarz z ZNP, co oznacza, że na płaszczyźnie walki z planami PiSu w sprawie likwidacji gimnazjów, będzie się też toczyć walka o "postęp" w polskiej szkole. Akcja przeciw genderyzmowi jest tym łatwiejsza, bo przeciw niej ostro wypowiedział się główny lokator Watykanu, Bergolio i to jest jedna z niewielu dobrych idei które z Rzymu ostatnio płyną. 7 fundacje, fundacje...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Och! Widok zewnętrznych okolic rectum Lolity był jednak wstrząsający. Poważna nadwago, no i - w szerdzym rozumieniu - wysoki stopień zużycia 2 Jaka elita, taka Lolita
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Zasada samospłaty! Młodsi nie pamiętają (bo nie mogą), ale w czasach Gierka, zawierano z państwami EWG umowy np. o sfinansowanie budowy faryki samochdówi, powstały dług spłscano dostawami produktów tej fabryki właśnie. Tak miano spłacić fabryki w Tychach i Bielsku, po zakupie licencji Fiata 126. Pomysł może był nigłupi, ale czasem PRL robiono w konia, jak z zakupem autopbusu Berliet we Francji. Kupiono licrncję, rozbudowano fabrykę w Jelczu i jak ruszyła produkcja w Polsce Berliet zbankrutował i nie było komu dostarczać podzespołów dla produkcji francuskiej. Gierek uważał, że ten system to klucz do "budowy Drugiej Polski", i "samospłata" inwestycji zachodnich pozwoli na stworzenie raju nad Wisłą. Działania biznesowe pana nadred wyglądają podobnie, lecz samospłata jest odwrócona. Forsa  płynie do firmy ragoa, jest to zapłata za licencję pozytywnego obrazu płacącego który jest rozpowszechniany. Czyli to płatność za usługę "z góry".:.  Dzięki wykupionej licencji, pozytywny obraz płatnika, przychylnie usposabia "masy", które płatnikowi pozwalają się łupić, a pozyskane środki płyną znów na zakup nowej licencji dającej jeszcze bardziej pozytywny obraz płatnika (który jest jrdnocześnie łupieżcą "mas").i sytuacja się powtarza tak długo, aż licencyjny obraz płatnika jest tak bardzo pozytywny, że nikt w to nie może uwierzyć. Wówczas rozeźlone "masy" odwołują płatnika (który staje się zbankrutowanym łupieżcą), powołując nową ekipę, która kupować kolejnych licencji nie chce. Samospłata za ogłupianie ulega przerwaniu i ragoa - ponieważ została "strasznie walnięta", musi zjadać własny ogon, który w okresie prosperity urósł bardzo. Wywołuje to spazmy i złorzeczenia i wołanie o pomoc i przychodzi nowy płatnik zewnętrzny, Pozytywna zmiana jest taka, że grasuje i łupi na zewnątrz.  . 3 KODuno, Adamie M. gdzie konsekwencja? Apeluję o nią!!!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Niestety bez zmian Podzielam tę obserwację. To słabość PiS w regionach polega na zakleszczeniu personalnym tych struktur. Miało się to zmienić ale jak widać nic się nie dzieje tam dobrego. 8 Czas trzasnąć pięścią w stół - Panie Prezesie...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Dobrze i niedobrze Yagon 12  Dobrze, bo rząd i partia rządząca ma silną, niezagrożoną pozycję. Natomiast niedobrze, bo słabość opozycji i poczucie, że całkowicie "panaujemy nad syuację",i wówczas czasem robisię głupstwa.  5 Idiotów mamy za opozycjęę
Obrazek użytkownika Yagon 12

Strony