|
10 lat temu |
Dalem panu Szumanskiemu jak zwykle 5, |
i ten portal umilowal sobie Ukraine, ale nie ta ktora bandytom pominiki stawia.
I jeszcze raz (zaliczcie mnie do fantastow) powinnismy szukac uni i z Ukraina i z Bialorusia i z Litwa.
Dzis to fantazja, ale jutro moze nie byc to fantazja, gdy ruskie np. zajma Estonie.
PS. Palki wisza mi kolo tejze.
|
0 |
ŚWIĘTO POKROWY W CIENIU OUN - UPA Z LUDOBÓJSTWEM 200 TYSIĘCY POLAKÓW |
|
|
10 lat temu |
Podziękowania |
Bardzo serdecznie dziękuję za wpis.
pozdrawiam Panów
|
5 |
ŚWIĘTO POKROWY W CIENIU OUN - UPA Z LUDOBÓJSTWEM 200 TYSIĘCY POLAKÓW |
|
|
10 lat temu |
podziekowania |
Bardzo serdecznie dziękuję za wpis.
pozdrawiam
|
4 |
ŚWIĘTO POKROWY W CIENIU OUN - UPA Z LUDOBÓJSTWEM 200 TYSIĘCY POLAKÓW |
|
|
10 lat temu |
@Tadman - masz racje !!!! |
Na 30 wpisów blogera Aleszumm 25 jest o Ukrainie
wiec musimy sie tu z Tobą zgodzić
|
2 |
ŚWIĘTO POKROWY W CIENIU OUN - UPA Z LUDOBÓJSTWEM 200 TYSIĘCY POLAKÓW |
|
|
10 lat temu |
@Tadman |
Proces przygotowawczy nie trwa od dzisiaj. Niemcy czekają cierpliwie na odpowiedni moment, a ten z pewnościa nadejdzie. Teksty takich publicystów jak Ziemkiewicz i takiej treści jak ten wspomniany powyżej, to nic innego, jak własnie przygotowywanie nas na aneksję w wersji soft.
Pozdrawiam!
|
1 |
Ziemkiewicz, czy ufoludek? |
|
|
10 lat temu |
Re: poleciało NE... |
NE kontra NE, hehehe ! Tu patos (w notce Patrii) i tam patos (w komentarzu Tadmana)... Który naturalny, który sztuczny, rasowany zwyczajnością, taką ludzką ludzkością, aureolkami, światłem itd., dyktowany... aktualnymi potrzebami podreperowania osobistego "portalowego wizerunku"...
Aureolki, światła, natchnienia, łaski, mamy, taty itd.... Jan Paweł II na długo zanim został świętym, na długo zanim został Papieżem, już był święty poprzez swój stosunek do zwykłego człowieka. Dla Niego nie było znaczenia czy jest katolikiem, muzułmaninem czy ateistą, On w każdym człowieku niezależnie od wyznania, koloru skóry, koloru orientacji np.politycznej widział Człowieka - cud boski, ze wszystkimi jego zaletami i niedostatkami. I potrafił w każdym zapalić ogień ale taki, który nie niszczy, nie spala, a dodaje energii. Miał ten dar, że potrafił to zrobić werbalnie, wizualnie itd. Sam był tylko i aż człowiekiem...
Podobnie z Bł.Księdzem Jerzym...
**********
Nieprzyzwoitym i nadużyciem jest przyprawianie sztucznych aureoli osobom, które je mają z Boskiego nadania i błogosławieństwa.........
...To tyle. Kto to zrozumiał to zrozumiał. Kto nie zrozumiał.... może kiedyś zrozumie. Szczęść Boże !
PS. Pod tym wpisem i dyskusją nie użyłam (i nie użyję) prawa i przywileju oceniania.
|
4 |
30 lat temu, po raz kolejny zło pokonało dobro. |
|
|
10 lat temu |
Tadmanie, przygotowując notkę, takie właśnie opinie o nim |
przeczytałam.
Nie zamieszczałam ich tutaj, ale tak go wspominali ci, którzy byli blisko.
Tutaj jedna z nich:
//Ks. Jan Sochoń, który zajmuje się dokumentacją procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki, w rozmowie z Robertem Mazurkiem próbuje nakreślić prawdziwy obraz męczennika.
- Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że zostanie sługą Bożym, a ja będę współautorem jego positio, czyli dokumentów potrzebnych do procesu beatyfikacyjnego, będę zajmował się jego życiem i działalnością, to mocno bym powątpiewał. Niektórzy jego koledzy kapłani śmiali się, że prędzej im kaktus na dłoni wyrośnie, niż Jurek zostanie świętym – mówi kapłan. - To był zwyczajny chłopak, normalny ksiądz! - dodaje.//
http://www.fronda.pl/a/jakim-czlowiekiem-byl-ks-jerzy-popieluszko,1007.html
To tylko jedna z wielu opini na jakie się natknęłam.
Ale światło w nim było, tutaj masz rację.
pozdrawiam :)
|
-6 |
30 lat temu, po raz kolejny zło pokonało dobro. |
|
|
10 lat temu |
Moja rodzina |
pochodzi z kresów , z opowiadań najbliższych mi osób i literatury wiem jak mordowani byli Polacy , przez ich sąsiadów . Pisałem już tu kiedyś o tym jak Ukrainka widząc niesamowite okrucieństwo swoich rodaków , powiedziała mojej matce , że naród , który w tak okrutny sposób morduje innych , nie zasługuje na swoją ojczyznę .
|
7 |
APEL PATRIOTYCZNY |
|
|
10 lat temu |
tak znaczy tak, a nie znaczy nie |
... to zasada nie dla naszych ocen osób, a dla podejmowanych decyzji, postanowień w sprawach konkretnych wyborów i wtedy, kiedy potrafimy sformułować alternatywy.
A te prawdziwe alternatywy wymagają określenia gdzie jest dobro, a gdzie zło. Jak nam się wydaje, że trzeba wybierać między złem mniejszym a złem większym, to mamy fałsz alternatywy, to samo między dobrem mniejszym, a większym.
Jedynie w wyborach moralnie obojętnych, a więc w żaden sposób nie związanych z innymi ludźmi, np technika – można patrzeć tylko na interès – który większy, czy stratę, koszt - które mniejsze
Bywają i stawiane nam konieczności wyboru w kwestach złożonych – typowe dla głosowania ustaw w Sejmie. Tu każdy punkt ma być tak samo wyborem na tak-tak, nie-nie. I nie ma że większość, tylko każdy punkt, bo w kwestiach moralnych kompromisów, handli, średnich, czy wyborów demokratycznych nie ma.
W tym właśnie jest problem z osądzaniem osób, że wciąż mamy za mało danych do osądzania w którąkolwiek stronę.
Lepiej pozostawać na osądach kwestii szczegółowych.
To z reguły wystarcza do decyzji o kontynuowaniu związku, czy separacji.
Pozdrawiam
miarka
|
-1 |
Refleksje na temat wpisu blogera jazgdyni Śmierć to nadzieja? |
|
|
10 lat temu |
Tego to nie wiem |
... - najlepiej w takich przypadkach skupiać się na stronie merytorycznej dyskusji, osądzać treść tego, co napisane lub przemilczane (i to widzę że coraz więcej jest problemów z tym co przemilczane, oraz z półprawdami).
Osąd osoby to raczej dziedzina świętych i Boga.
Pozdrawiam
miarka
|
1 |
Refleksje na temat wpisu blogera jazgdyni Śmierć to nadzieja? |
|