|
14 lat temu |
Re: Re: Kurica się rozbraja! |
Nikt przed żadnym trybunałem nie stanie. U nas po prostu Konstytucja już nie obwiązuje. Polski już nie ma! Zostały tylko fasadowe instytucje i symbole aby gawiedź się za szybko nie połapała. A jak się połapie, to co? |
|
Kurica się rozbraja! |
|
|
14 lat temu |
Wenderilch |
Nie oglądałam co prawda, Info, ale przypomnę, że w-ce marszałek Wenderlich swego czasu w Szczecinku, był ministrantem ojca Rydzyka.
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie" |
|
Biskup Pieronek - prawdziwy ksiądz patriota |
|
|
14 lat temu |
Spitfire |
Zgadzam się z Twoją oceną blogosfery ale nie wymieniłeś podstawowej cechy (z kilkoma wyjątkami które akurat są czytane przez ortodoksów) - blogi w Polsce są do znudzenia wtórne. Ktoś coś gdzieś przeczyta i powtarza.
Kolejny problem to pseudoeksperckie teksty wydumane na podstawie nie wiadomo czego, w przypadku gdy np. wiadomo, że ktoś kto pisze taki pseudotekst nie może mieć żadnego pojęcia na dany temat.
To jest brak profesjonalizmu, którego trudno oczekiwać od szarego obywatela siadającego za komputerem. Ale jednocześnie jest to brak pokory, który sprawia, że niektórym bloggerom wydaje się, że są jakimiś wyroczniami a ich teksty czyta paczka kolegów z netu i kilku lewaków którzy lubią się kłócić. |
|
Sprawa Łażącego Łazarza i Palikota (rozwiązanie zagadki) |
|
|
14 lat temu |
Spitfire |
to może być właśnie atak P na społeczność - portal s24.
pod notkami dot. ŁŁ i listów zbierane są opinie koment./blog.
w jednym miejscu.
|
|
Sprawa Łażącego Łazarza i Palikota (rozwiązanie zagadki) |
|
|
14 lat temu |
@Spitfire |
Witam
Sądzę, że ta przyszłość nastąpi szybciej niż się spodziewasz. Po (moż enawet dziś lub w poniedziałek) podpisaniu przez B. ustawy medialnej... PO i ferajna będa miały całe media... monopol totalny...
Ludzie będą szukali prawdy a to może zwiększyć popularność blogów. Poza tym nawet oficjalni dziennikarze zaczną pod pseudonimami pisac to, czego nie będa mogli pod swoim nazwiskiem oficjalnie.
Internet pozostał ostatnim bastionaem nie zawłaszczonym przez Chłopców ze WSI i z Bondarykowa (no nie do końca, bo NASK jest ich)... a widząc ekspresowe tempo przejęcia mediów publicznych nie sądzę aby zapomnieli o internecie i blogerach... zrobią akcję prewencyjną, co by internet i blogerzy (nawet pod nickami dziennikarze) nie zdążyli sie rozrosnąć i okrzepnąć: "Wypłukać fundamenty, rozwodnić... zanim stwardnieją!"...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com) |
|
Sprawa Łażącego Łazarza i Palikota (rozwiązanie zagadki) |
|
|
14 lat temu |
Uff |
Rzeczywiście w założeniach miała to być "subtelna ironia",wyszło-tak jak wyszło,od przynależności do wszechobecnej palikoterii niech mnie Pan Bóg broni,przeprosiny przyjmuję,cieszę się,że wszystko sobie wyjaśniliśmy (przynajmniej mam taka nadzieję) |
-1 |
Brawo Węgry! |
|
|
14 lat temu |
Czy ktoś z państwa kiedykolwiek prywatnie rozmawiał z Kondratem? |
Spotkałam kiedyś w Wiśle w domu wypoczynkowym Marka Kondrata z rodziną. Byli to bardzo sympatyczni ludzie. Dwa małe brzdące, mocno po ziemi chodząca żona i nie wynoszący się nad innych sympatyczny Marek Kondrat. Konserwatysta w poglądach, patriota. Od tamtego czasu minęło już ponad 30 lat. Patrzę ze smutkiem ale i z niesmakiem co ten utalentowany człowiek zrobił ze sobą, a może raczej co zrobił z nim alkohol. Może nie wszyscy wiedzą, ale głównym problemem alkoholika jest zakłamanie. Wstyd, że tak nisko się upadło nakazuje kłamać, kłamać i oczerniać innych by na tak "wymyślonym " tle poczuć się mniej podle. Marek Kondrat, mimo, że ma jeszcze pewnie swoje zęby, dołączył do bandy wrzeszczących staruszków z Platformy Oszustów. Ponure. |
|
Małość Marka Kondrata |
|
|
14 lat temu |
@Kapitan Chaos |
Witam
Powiem tak...
Ciężko mi odpowiadać komuś, kto zalogował się tylko po to, aby odpowiedzieć na mój post o M.K. (od tego typu komentarzy mam sój autorski blog, więc jeżeli ma Pan ochotę to proszę umieścic tam komentarz)...
Ale mimo oporów (różnego rodzaju) po części i such Panu odpowiem na niektóre kwestie:
1) Nie czytał Pan niestety uważnie (bądź celowo w komentarzu insynuuje mi niewypowiedziane przze mnie zdania). Powtórzę: nie krytykuję M.K. jako aktora, ale jedynie jako człowieka, którego małość i perfidna oraz żenująca złośliwość oraz zazdrość wobec innych aktorów jest aż nadto widoczna,
2) Ocena sztuki jest rzeczą zawsze subiektywną, więc pozwoli Pan, że nie bedę opierał ocen swoich własnych na ocenach sztuki dokonywanych przez innych (jeżeli dla Pana opinie i oceny innych w zakresie sztuki są wystraczające do uznawania ich jako swoje i obowiązujące, to Pana sprawa - choć współczuję bardzo mocno)... zresztą - mimo wszystko - sam stwierdziłem, że M.K. miał wiele ciekaych ról,
3)Proszę mi wybaczyć, ale o Przystanku Owsiaka nie będę się wypowiadał ponadto, co już powiedziałem. Tylko jedno: łyżka dziegciu zatruć może cały dzban miodu... albo inaczej... szlachetność nie dopuszcza nawet kropli niegodziwości i dobro kropli zła... bo inaczej jedno staje sie również niegodziwe i drugie złe,
4) "...gdyby chirurdzy występowali w konkursie na najlepiej amputowaną nogę..." i gdyby aktorzy występowali w konkursie na najlepiej zagraną rolę lub film... (po, co więc oceniać aktorów i filmy oraz ich grę, skoro gry aktorskiej sie uczą?)... rozumie Pan bezsens swojej argumentacji, czy mam jeszcz tłumaczyć bardziej łopatologicznie, t.j. zejść na poziom np. 60IQ?,
5) "...od kiedy parodia oznacza małość człowieka...". A od kiedy nieumiejętność zrozumienia tekstu uprawnia do zadawania pytań na jego temat, skoro sie go kompletnie nie zrozumiało? - niżej trochę: w którym miejscu neguję umiejetności aktorskie (poza śpiewem) M.K.?,
6) Miarą istotności dorosłości sensu largo jest dojrzałość, której jednym z elementów jest dojrzałość intelektualna... więc życzę Panu, aby Pan dorósł i ponownie przeczytał mój tekst.
Pozdrawiam
6)
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com) |
|
Małość Marka Kondrata |
|
|
14 lat temu |
Re: błędna interpretacja |
Tracisz czas nowiutki użytkowniku, który się pięknie, salonowo nie zgadza! Nie tylko swój czas, innych też. Potraktuj to jako dobrą radę...
-------------------------------
Samotny wilk w biegu
|
|
Małość Marka Kondrata |
|
|
14 lat temu |
Re: Re: Wyprawy krzyżowe, a sprawa fanatyzmu religijnego. |
Z taką interpretacją wypraw krzyżowych jestem w stanie się pogodzić jako fanatyk religijny Panie max :)
Dużo zdrowia.
Naszą miarą cywilizowanych XXI-wiecznych ludzi tak przecież opętanych przez fanatyczną liberalną miłość dla wszystkich innych religii i kultur z całego świata oprócz naszej własnej, z której m. in. i My jako naród przecież się wywodzimy jest wolność i miłość ponad wszystko.
Nic bardziej mylnego jak stwierdzenie, że wyprawy były albo czarne albo białe, z tym zgoda, ale te wyprawy były na pewno na wskroś chrześcijańskie w rozumieniu tamtych ludzi, przecież tamci ludzie byli święcie przekonani, że walczą w imieniu swojego chrześcijańskiego Boga Jedynego oraz jego syna Jezusa Chrystusa z niewiernymi mordercami chrześcijańskiej wiary...No chyba, że rzeczywiście to kłamstwo, na którym potem zbudowano całą chrześcijańską Europę?
|
|
KRZYŻ NADAL STOI! |
|