opowieść Muramszczikowa, dzielnego strażaka ze Smoleńska
oryginał artykułu z Moskiewskiego Konsomolca.
oprócz cytowanych w mediach fragmentów również wiele innych ciekawych rzeczy, ogólnie próba rozprawienia sie Rosjan z kilkoma obecnymi w polskim dyskursie tezami, np, "rzekomymi" strzałami z filmu (okazuje się że pękały poduszki powietrzne) no i przykład działania rosyjskiej propagandy w pełnej krasie.
Może ktoś gdzieś znajdzie albo zrobi rzetelne i pełne tłumaczenie tekstu?
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 881 odsłon
Komentarze
Re: opowieść Muramszczikowa, dzielnego strażaka ze Smoleńska
4 Października, 2010 - 21:54
Putinowska mlodziezowka. Festywal klamstwa. Tak, zgadzam sie, dobrze by bylo przetlumaczyc. bo polska wersja jest bardzo skrocona i nie oddaje nawet w czesci ducha tego artykulu. pzdr
Bardzo Ladnie, biez oszibek, skonstrowane opowiadanko
4 Października, 2010 - 22:19
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/wstrzasajaca-relacja-strazaka-z-katastrofy-tu-154m,1540219
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Re: Bardzo Ladnie, biez oszibek, skonstrowane opowiadanko
4 Października, 2010 - 22:34
to ok 1/3 realnego tekstu