John Cox, konsultant ds. bezpieczeństwa i ekspert od wypadków. "Naprawdę chciałbym wiedzieć, co działo się na pokładzie, ponieważ niezależnie od tego, pod jaką presją byli piloci i z jakimi warunkami pogodowymi mieli do czynienia, nigdy żaden pilot nie zignorował ostrzeżenia TAWS. Czym różnił się ten samolot, że stało się inaczej?"
powiedział, że w tego typu lotach tzn. w samolotach rządowych obecność osób postronnych w kokpicie jest dość często spotykana. Reszta to ble ble i pochwała dla rosyjskich specjalistów. Fakt, specjalistami są dobrymi, tylko w tym śledztwie mataczą.
Komentarze
Re: John Cox przyczyn katastrofy Smoleńsk
8 Sierpnia, 2010 - 01:19
John Cox, konsultant ds. bezpieczeństwa i ekspert od wypadków. "Naprawdę chciałbym wiedzieć, co działo się na pokładzie, ponieważ niezależnie od tego, pod jaką presją byli piloci i z jakimi warunkami pogodowymi mieli do czynienia, nigdy żaden pilot nie zignorował ostrzeżenia TAWS. Czym różnił się ten samolot, że stało się inaczej?"
Trochę chrzani ten ekspert, ale
8 Sierpnia, 2010 - 02:46
powiedział, że w tego typu lotach tzn. w samolotach rządowych obecność osób postronnych w kokpicie jest dość często spotykana. Reszta to ble ble i pochwała dla rosyjskich specjalistów. Fakt, specjalistami są dobrymi, tylko w tym śledztwie mataczą.
Zofia