czy Polska jest bankrutem?
Polska padła ofiarą gigantycznego oszustwa. Według oficjalnej statystyki oraz doniesień zachodnich ośrodków analitycznych dług publiczny Polski w 2009 roku wyniósł 684 365 mld złotych (wg Eurostatu).
Dane te niewątpliwie pochodzą z polskich ośrodków statystycznych i nie różnią się znacznie od innych oszacowań publikowanych w Polsce. Tymczasem teraz pada kwota ponad 3 bilionów złotych, czyli blisko 4,5 razy większa!
Co ona oznacza?
Oznacza, że Polska zbankrutowała.
Kwotę ponad 3 bilionów długu Polski podał pracownik Narodowego Banku Polskiego (Janusz Jabłonowski), co zostało odnotowane zaledwie na kilku stronach internetowych. Nikt ich nie kwestionuje.
Nasze oszacowania niewiele odbiegają od obliczeń Janusza Jabłonowskiego, a więc także nie mamy powodów, aby w nie wątpić. Problem polega na tym, że nie chodzi o błąd oszacowania, gdyż ten może wahać się w skali najwyżej 2-3%. To ujawnienie statystycznego oszustwa. Na łamach EEM wielokrotnie sygnalizowaliśmy liczne nadużycia i manipulacje w oficjalnej statystyce rachunku narodowego. Ponieważ jednak tkwimy w systemie politycznym, w którym "oddolna krytyka" najwyżej może sprowokować represje, a nie korygowanie fałszywej polityki, to oczywiście nie spotkało się z żadnym odzewem czynników rządowych.
Oszustwa mają to do siebie, że rosną, aby wreszcie eksplodować skumulowanym fałszem. To się właśnie stało.
Społeczeństwo polskie, słabo wyedukowane pod względem społecznym i ekonomicznym, atomizowane oraz ogłupiane przez dziesiątki lat, może nie wiedzieć jakie jest znaczenie przedstawionej wyżej informacji. Jej znaczenie jest oczywiste: Polska nie będzie w stanie spłacić horrendalnych zobowiązań zewnętrznych i wewnętrznych.
A skąd się one wzięły? Na pewno nie przypadkiem i nie z inicjatywy tych lub innych "osobistości". Aby tak zniszczyć czterdziestomilionowy (przed niszczeniem) kraj potrzeba było dobrze przygotowanej strategii, a także zmobilizowania do jej wykonania olbrzymich funduszy i ludzi. W tym ok. 30 tysięcy Polaków, którzy świadomie dopuścili się działania na szkodę Polski.
Ten wątek musi być wprowadzony do analizy historycznej, która zatrzymała się na wydarzeniach sprzed dwudziestu lat, a z czasem posłużyła do odwracania uwagi od teraźniejszości. To jest wątek rozliczeń za zniszczenie Polski, za wielkie oszustwo i uczestnictwo w nim wielu bezrozumnych lub zdemoralizowanych Polaków.
Teraz zastanawiamy czy informacja Jabłonowskiego jest podyktowana osobistym sprzeciwem wobec oszukańczych praktyk statystycznych, czy służy przejściu od pełzającej eksploracji zasobów Polski do ataku spekulacyjnego, który "wieńczy dzieło". Jedno nie wyklucza drugiego, zaś nerwowość i obserwowany wzrost agresywności ze strony międzynarodowego kapitału finansowego oraz służących mu rządów silnie przemawia za ostatecznym atakiem.
W Grecji to się udało, więc dlaczego ma się nie udać w Polsce, która wydaje się już ubezwłasnowolniona?
Ale czy na pewno może się to udać?
Polacy mogą wreszcie przejrzeć na oczy.
monitorekonomiczny.pl
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5498 odsłon
Komentarze
No to mamy nieźle
16 Kwietnia, 2011 - 23:59
Ale chyba i tak nie wszyscy przejrzą :(
Re: Marti
17 Kwietnia, 2011 - 00:18
Z doświadczenia można się spodziewać ze przejrzą ale dopiero wtedy kiedy będą siedzieć gola dupa na gołej ziemi.
JEST TO PRZYKRE ALE MASZ RACJĘ
17 Kwietnia, 2011 - 03:46
Pewnie dla 30%???? glosujacych (oby było ich jak najmniej)
miłość do PO znaczy wiecej jak miłość do OJCZYZNY.
A jak wiecie na miłość, glupotę, zdradę lekarstwa nie ma.
Też mi to wygląda na celowe działanie.
17 Kwietnia, 2011 - 00:47
Mało kto zwraca uwagę na dziwny życiorys Rostowskiego. Nawet w jego oficjalnym życiorysie figuruje, że "był doradcą prezydenta Putina d/s polityki makroekonomicznej".
Pozostaje pytanie, czy Rostowski doradzał Putinowi, czy raczej koledzy Putina doradzają obecnie ministrowi Rostowskiemu. Skąd taki człowiek stał się członkiem polskiego rządu? W momencie otrzymania teki ministra nawet nie miał obywatelstwa polskiego. To pierwszy taki przypadek od czasu marszałka Rokossowskiego.
Zadłużanie jako metoda osiągania celów politycznych była już sprawdzona np w przypadku Argentyny ( dzięki temu doszli tam do władzy Kirchnerowie - naprzód Nestor, później Kristina - jego żona. Ludzie ci są częstymi gośćmi Fidela - jeżdżą na Kubę "łądować akumulatory") i Islandii. Naprzód banki islandzkie służyły jako pralnia kagiebowskich pieniędzy, po krachu ekonomii władzę przejęli lewicowcy.
Ale najważniejsze pytanie - w jaki sposób (czym?) spłacimy te długi. Czy ostatnia dyrektywa by oszacować wartość polskich Parków Narodowych nie ma z tym związku?. Ludzie się zastanawiali ile wart jest np Giewont. Grecja spłacać będzie wyspami (mają ich dużo), na Łotwie sprzedają cudzoziemcom (głównie "nowym Ruskim") pałace i kamienice. Co sprzedamy my?
Leopold
Re: Leopold
17 Kwietnia, 2011 - 02:19
Poruszyłeś bardzo ciekawe wątki które już gdzieś obiły mi się o uszy a faktycznie zbagatelizowałem i poszły w zapomnienie a dotyczące Rostowskiego i Islandii albo Irlandii jako pralki pieniędzy KGB.
Zapraszam do rozwinięcia tematu. Jeśli brak czasu proszę o wskazówki, które pozwolą mi zaoszczędzić tego nieuchwytnego towaru.
Co sprzedamy my?
17 Kwietnia, 2011 - 10:35
My oddamy nasze złoża naturalne np. gazu łupkowego. Jak podał prof. Orion - Jęrysek(naczelny geolog kraju za rządów PiS) mamy trzecie co do wielkości złoża w Europie. Ustawa geologiczna PO zakłada, że ten kto ma koncesję na poszukiwanie, ma prawo wydobycia. Koncesję na poszukiwaniegazu łupkowego ma sto kilkanaście firm, w tym tylko 7-9 polskich. Pozostałe to amerykanskie i rosyjskie,co prawda rosjanie nie mają technologii wydobywczej, ale pracują nad kupnem firmy która takową posiada. Jedyny zysk jaki ewentualnie będziemy mieć to 19% CIT. Natomiast mamy długo terminową umowę na drogi rosyjski gaz.W taki sposób będziemy płacić.
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
jedyne wyjście
17 Kwietnia, 2011 - 11:48
to szybkie przejęcie władzy, natychmiasowy Trybunał Stanu dla mafii, zaciśnięcie pasa jeżeli chodzi o budżet i zawieszenie wszystkich zdradzieckich umów tej mafii (przede wszystkim umowy gazowej i oddanie za darmo łupków). Cholera, przecież mamy tylu zdolnych naukowców, czy nie można dać im pieniedzy na badania i samemu eksploatować swoich bogactw?!
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@Wilk @Leopold
17 Kwietnia, 2011 - 08:26
Witam
Dziękuję za artykuł i komentarz.
Sprawa jest powazniejsza niz nam się wydaję. Vincent jest tez sprawcą "gry na polskim złotym" i doprowadzeniu polskiego sektora biznesowego (tego mniejszego, średniego) niemalże do całkowitego bankructwa (asymetryczne opcje walutowe). Ponadto istnieje jeszcze tzw,: "gotowość do zaciągnięcia pożyczki" w postaci otwartej, elastycznej linii kredytowej MFW (kosztuje to nas ok. 200 mln USD niezależnie czy z będziemy korzystać z kredytu czy nie... A NIE KORZYSTAMY!!!). Śp. Skrzypek (prezes NBP) był przeciwny podpisywaniu kolejnej umowy a Vincent był za... Skrzypek nie żyje.
Pozostaje kwestia PKO BP (według moich informacji szykuje się całkowita sprzedaż i bank przygotowuje się cichcem do prywatyzacji - w najbliższych dwóch latach zostanie wydane wiele środków na zmianę wizerunku zewnętrznego - sic!!! - , w tym logo... pytam się po co?... będę o tym pisał zresztą niedługo)). Zauważcie: sprywatyzowano już GPW... zostaje jeszcze PKO BP, BGK i... NBP! (wszak Bank Centralny USA jest PRYWATNY!!!)
Pozdrawiam
O Vincencie będe pisał i zapraszam może też do napisania "wspólnego artykułu"...
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
Re: krzysztofjaw
18 Kwietnia, 2011 - 00:12
Z przyjemnością przyjmuje zaproszenie.
Tylko pozornie nie w temacie.
17 Kwietnia, 2011 - 08:51
W ubiegłym roku, nie pamiętam już dokładnie kiedy i gdzie (najprawdopodobnie na Niezależnej), pojawiła się informacja, o wypowiedzi, odchodzącej bodajże na emeryturę, doradczyni Białego Domu. Nie zacytuję jej dokładnie, pamiętam jedynie kontekst wypowiedzi . Muszę dodać, że wynurzenia Pani doradcy były na tamtą chwile tak nierealne, że potraktowałem je z lekceważeniem.
Jednak ostatnie zamieszanie w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, czyli budzenie się świata arabskiego, spowodowały, że w mojej głowie zapaliło się czerwone światełko.
Przypomniałem sobie wypowiedź Pani doradcy, wypowiedzi wysoko postawionych Żydów (polityków, rabinów), zmasowane ataki na Polskę i Polaków (jako dpowiedzialnych za holokaust II Wojnę Światową ), totalne manipulowanie historią. Przy czym widoczne jest nagłe przyśpieszenie, w szerokim spektrum, propagandy antypolskiej.
Przechodząc do meritum, kontekst wypowiedzi Pani doradcy był taki, „ że nie widzi ona potrzeby pomagania i obrony państwa Izrael, a Żydzi niech założą sobie nowe państwo w Polsce”.
Przyznajcie, że kilka miesięcy temu taka wypowiedź wydawać się mogła kuriozalna.
Osadzając ją jednak w dzisiejszych realiach światowych jak i w polskich oraz w świetle tego co napisał WILK32, nabiera ona całkiem innego znaczenia.
pozdrawiam
UPS
UPS
17 Kwietnia, 2011 - 11:32
Doskonale pamiętam te wypowiedź - ani teraz, ani wtedy nie wydała mi się kuriozalna, niestety.
Znowu nas czeka powtórka z historii
17 Kwietnia, 2011 - 13:16
Przejrzymy na oczy jak rozbiorów dokonają, rusyfikować i germanić nas już poniekąd zaczynają
„RYCHŁO” - rypła się misja POwyborców ...
17 Kwietnia, 2011 - 15:50
„POrządu”-zadłużania POtruchła.