Stąd do niebytu...
Mija kolejny rok i kolejne ćwiećwiecze życia w iluzji...
Wspólnota Narodowa Polaków z każdym, mijającym rokiem kurczy się, zastępowana rosnącymi szeregami członków zbiorowiska, które nie sposób
inaczej nazwać, jak przypadkową ciżbą, zgrają lemingów o wypranych przez propagandę, mózgach.
Proces tzw. "transformacji" współczesnych narodów, w tej części świata, przewiduje zlikwidowanie wszelkich Wspólnot, które byłyby zdolne
kontynuować swoją egzystencję w oparciu o świadomość pochodzącą ze znajomości własnych dziejów, poczucia odrębności kulturowo-cywilizacyjnej.
Ostatnie trzysta lat dla Wspólnoty Narodowej Polaków dowodzą, że nigdy nie brakowało pośród nas pospolitych szubrawców i zdrajców narodowej
sprawy i Państwa, które, jako Wspólnota, usilowaliśmy kreować i utrzymać.
Nie ma najmniejszego sensu przekonywać legiony odmóżdżonych lemingów, czy zwyczajnych złoczyńców, że znajdujemy się o krok od pogrążenia się
w całkowity Niebyt, jako Wspólnota narodowa.
O instytucji Państwa nie wypada nawet wspominać, bo poza dwudziestoleciem międzywojennym, niczego takiego, jak Suwerenne, Niepodległe Państwo
Wspólnoty Narodowej,po prostu nie istniało.
Obserwujemy ostatnie akty likwidacji tego, co możnaby teoretycznie podnieść do rangi Państwa...
teoretycznie, bo praktyka codzienności wskazuje, że jest to niemożliwe, wobec panującej powszechnie kontroli ze strony obcych sił.
Każda partia, stowarzyszenie, środowisko zorganizowane, czy jakakolwiek formowana na naszych oczach inicjatywa społeczna; są albo organizowane
w celu drenażu środowisk Wspólnoty w celu wyłuskania z niej potencjalnych patriotów i "zatrudnienia ich aktywności", wokół spraw z góry skazanych
na niepowodzenie, lub po okresie w miarę samodzielnego istnienia, przejęta przez obce siły globalistów.
Najlepszym przykładem naszej niemocy jest mijające ćwierćwiecze pozornej, bo wymyślonej państwowości, ze wszystkimi jej, aferami, złodzejstwem,
skrytobójstwami, nazywanymi "samobóstwami" i tzw. "elitami", odgrywającymi przed nami swoje role.
Nie ma i nigdy nie było wolnego państwa, nie było, nie ma i nie będzie demokracji, bo ta istniejąca jest karykaturą systemu mającego udawać ustrój
oparty na tzw. "reprezentatywności"...
Przed nami całkowity Niebyt i rozpędzenie reszty członków Wspólnoty Narodowej po terytorium tzw. Uni Europejskiej i stanie się to w najbliższym
czasie, pomimo naszych "zaklinań typu: "jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy"...
Wybór jest boleśnie prosty:
- albo zdobędziemy sie na ostatni wysiłek i siłą rozpędzimy szubrawców, odbierając mocą z ich złodziejskich łap Ojczyznę...
- lub przestaniemy istnieć i terytorium przez nas zamieszkiwane stanie się całkowitym Dominium obcych sił, na czele z światowym syjonizmem.
Nie wpatrujcie się w przywódców Kościoła katolickiego, bo oni, jak sam Watykan, to główne siły procesu globalizacji, wynaradawiania i tworzenia
tzw. "nowego porządku rzeczy", gdzie nie ma miejsca nie tylko dla Wspólnoty Narodowej Polaków, ale dla jakiejkolwiek, narodowej Wspólnoty.
Wasze "zaciemnione" umysły niechaj się wreszcie przebudzą i dotrze do Was wyraźnie, że ponad te dwa Wybory, powyżej przedstawione, nie ma trzeciej
opcji,jakiegoś cudownego "wyjścia"...
Wyjście z Systemu oznaczać może tylko jedno: należy System całkowicie zlikwidować za pomocą siły, chyba ze wybierzecie Niebyt...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1044 odsłony
Komentarze
Gorzką.. ale prawdę Pan napisał.
31 Grudnia, 2014 - 14:27
//- albo zdobędziemy sie na ostatni wysiłek i siłą rozpędzimy szubrawców, odbierając mocą z ich złodziejskich łap Ojczyznę... - lub przestaniemy istnieć i terytorium przez nas zamieszkiwane stanie się całkowitym Dominium obcych sił, na czele z światowym syjonizmem....//
Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/97604#comment-form
© Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :) <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę.
Może irracjonalnie, ale wierzę w Polaków ...
pozdrawiam
Astra - Anna Słupianek