Miłość do rosji Gugały
Gugała przed chwilą powiedział,że Bronek i Tusek lubią się z Miedwiediewem.Zaraz przyszło mi na myśl jak powiedział do
Skrzetuskiego Chmielnicki ,że go lubi ,a potem wiadomo co zrobił.Teraz się zachwyca Polską dyplomacją.Tylko czy to nam coś da.
Obawiam się ,ze nie.
wymienię teraz w paru punktach co mnie niepokoi.
1.Nic się nie zmienia w sprawie rurociągu nord strom wprawdzie p. Merkel dużo obiecuje ,ale nic się nie mówi
o jakiś umowach w sprawie(obniżenia rurociągu przed naszymi portami) wejść do naszych portów.
2.Samo to że przywódcy Rosji lubią naszych przywódców nie przekłada się na nasze stosunki gospodarcze.
Poza tym podejrzewam że praca nad śledztwem w sprawie katastrofy nie ruszy do przodu.
3.Jeszcze jest sprawa postawy naszych polityków na arenie międzynarodowej ,która w/g mnie jest za bardzo łatwowierna.
Żeby tylko się nie okazało,że Polska będzie pomijana w rozmowach.Jak to mówił klasyk nic o nas bez nas.
Bo może to wyglądać tak że dogadają się w jakiejś sprawie a oczywiście o Polakach powiedza oni się zgodzą bo nas lubią
Morał jest prosty jeśli masz miękkie serce to musisz mieć twardą dupę
Z pozdrowieniami.
Ps.GUGAŁA by chciał wymiany młodzieży POLSKO-ROSYJSKIEJ,ale niech jedzie do Rosji na wieś jak tam ludzie mieszkają.Do Czeczeni jak tam są przestrzegane prawa człowieka ,a potem niech tam wyśle swoje dzieci.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 918 odsłon
Komentarze
Milosc do Rosji
7 Grudnia, 2010 - 11:25
Sluszne spostrzezenia. No coz rosyjscy przywodcy kochaja polskich przywodcow, bo lubi sie potrzbnych idiotow, na ktorych plecach mozna wjechac do Europy. Nie ma mowy o Gruzji, o Czeczenii, o prawach czlowieka, jest tylko ogolna i nieograniczona milosc. Ale jak mowi stary dowcip o doswiadczeniach pewnej pani z miloscia: Zawsze jak mi ktos obiecywal dozgonna milosc, to konczylo sie na wydupczeniu!
Re: Miłość do rosji Gugały
7 Grudnia, 2010 - 11:27
Historia stosunków Polski i Rosji nic historyków, którzy dorwali się do rządzenia w naszym kraju, nie nauczyła.
A szkoda. Czyżby zapomnieli o procesie szesnastu?
To wcale nie było tak dawno.Więc jak słyszę, że przywódcy Rosji lubią przywódców polskich, to ogarnia mnie pusty śmiech.
Pozdrawiam
ander
WITAM
7 Grudnia, 2010 - 11:43
To wygląda na ustalanie przebiegu granicy niemiecko- rosyjskiej. Już kiedyś się dogadywali w tajemnicy a teraz przy naszej pomocy. Niedługo nasz pierwszy leci za ocean powiadomić o ustaleniach.
Co do Gugały to raz w życiu mnie zaskoczył, nie mogłem uwierzyć w to co słyszałem, bronił Radio Maryja.
POZDRAWIAM