"Kim pan jest, panie Kaczyński?" - prezydent radzi i grozi
Wałęsa Lech, co to - jak wiemy - walczył o demokrację y pluralyzm do późna w nocy, przyzwyczaił nas do tego, że pieprzy bzdury niebywałe bez opamiętania. No cóż, nie on jeden - nadszedł Czas Wrzeszczących Staruszków, i spijają śmietankę różne Bartoszewskie, Kuce, Wałęsy, Wajdy, et cetera. Ostatnie wypowiedzi "historycznego przywódcy Solidarności", co to komunę obalił do spółki ze św. Henryką od Platformy były zaskakująco spokojne i zrównoważone (może dlatego, że siedział cicho), no ale za dużo pary się już zgromadziło i pokrywka znowu zaczyna skakać.
Ja nie chciałbym mówić o nieżyjącym człowieku, ale naprawdę, on nie miał nic do powiedzenia, on był tak tchórzliwy, że bał się swojego cienia. Niech nie gra bohatera, Lech Kaczyński!
dobrze radzi tragicznie zmarłemu Prezydentowi ten, co to wzmacniał lewą nogę, samemu się pomiędzy nogami znajdując. Oczywiście punktem wyjścia i osią wypowiedzi Wałęsy Lecha była "brutalna, bezczelna, kłamliwa" wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na spędzie "pisowskiej bojówki", jak była łaskawa określić obchody trzydziestolecia "Solidarności" pewna niesławna blogerka. Szybko jednak bywszy prezydent przeszedł do tańcowania na trumnie śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, mówiąc na przykład, że "Lech Kaczyński wtedy się w ogóle nie liczył". Co, oczywiście, potwierdzają zdjęcia, takie jak to publikowane poniżej.
Co ciekawe jednak, Wałęsa Lech radzi Jarosławowi zamilknąć i nie mówić więcej o zmarłym bracie, inaczej Wałęsa Lech będzie "zmuszony zareagować".
Niech on przestanie wyciągać, bo wiele rzeczy jeszcze się dowie, których nie należałoby powiedzieć, bo Lech nie żyje, a jak będzie wyciągać, to będziemy wyciągać argumenty i to dowody niepodważalne, więc proszę go, niech zaniecha tego.
Znaczy się: Wałęsa Lech trzyma w domu swoje prywatne "teczki", z materiałami mogącymi pognębić najczystsze, zdawałoby się, postacie polskiej polityki! Ciekawość, co on takiego może o śp. Prezydencie powiedzieć, co wzbudzi zgrozę w sercach "czcicieli Lecha Kaczyńskiego"? Może to, że Lech Kaczyński...
PALIŁ PAPIEROSY?
A jeżeli rzeczywiście TW "Bolek" ma jakieś materiały kompromitujące śp. Prezydenta (w co bardzo wątpię, no ale w końcu z twarzą Euro 2012 nie będę się kłócił), to należałoby go zapytać bardzo poważnie, czemu nie ujawnił ich wcześniej, na przykład pięć lat temu, przed wyborami, kiedy na przykład fakt ewentualnej współpracy Lecha Kaczyńskiego z SB mógłby dać wyborcom dużo do myślenia. W końcu esbecki kapuś jako prezydent - to byłoby dopiero nieszczęście dla Polski!
http://oblezonemiasto.salon24.pl/225080,kim-pan-jest-panie-kaczynski-prezydent-radzi-i-grozi
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5328 odsłon
Komentarze
Ogłoszenie
3 Września, 2010 - 13:53
Posiadam autograf Bolka, z wczesnych lat 80-tych (nie bez trudu zdobyty). Chyba wystawię go na aukcję, jako papier toaletowy a pieniądze przeznaczę na budowę pomnika ("smoleńskiego", nie Bolka - żeby nikt nie myślał!) lub na koszta badań ciał ofiar tragedii smoleńskiej. Filmik z użycia papieru toaletowego prześlemy Kupie Powiatowemu, bo on się w kupach specjalizuje. Ale tu już odbiegam od tematu.
Sorry, poniosło mnie, ale ileż można mieć cierpliwości dla podobnego osobnika?! Dobra, już się uspokoiłam. Ale ma ktoś sposób jak Bolkowi utrzeć noska?
Że też producenci papieru toaletowego nie wpadli
4 Września, 2010 - 15:51
na ten GIGANTYCZNY wór pieniędzy które by zarobili produkując papier do d... z podobizną Bolka - Wałęsy .
Toż to niekończąca się żyła złota , ale najpierw PIS musi wygrać wybory , bo sądy są jeszcze |" rozgrzane"
pozdrawiam producentów
Kim pan jest, panie Kaczyński?" - prezydent radzi i grozi
3 Września, 2010 - 14:02
a niech Bolek w dupe JK pocałuje, tylko wczesniej tę kapusiowa mordę wyszoruje
pzdr
Jeśli król
3 Września, 2010 - 17:16
nie wie że jest nagi, to znaczy że jest niezbyt rozgarniety.Mamy w Polsce takich królów dość dużo.Kto im za to płaci? Podatnicy.
Re: "Kim pan jest, panie Kaczyński?" - prezydent radzi i grozi
3 Września, 2010 - 17:50
"A jeżeli rzeczywiście TW "Bolek" ma jakieś materiały kompromitujące śp. Prezydenta (w co bardzo wątpię, no ale w końcu z twarzą Euro 2012 nie będę się kłócił)"
O, z pewnością ma, całe tony materiałów. Od swoich przełożonych z lat owocnej współpracy w obalaniu. Kwestia czy pochodzenia zielonego czy niebieskiego - wtórna.
"to należałoby go zapytać bardzo poważnie, czemu nie ujawnił ich wcześniej, na przykład pięć lat temu, przed wyborami"
Bo to dobry człowiek jest.
; )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Re: "Kim pan jest, panie Kaczyński?" - prezydent radzi i gro
3 Września, 2010 - 17:55
Wyślijmy go zatem jako przedstawiciela Rzeczypospolitej na jakieś ciekawe wyspy zamieszkane przez dzikie ludy. Niewątpliwie ucieszą się, kiedy wyjdzie do nich z sercem na dłoni, i wtedy dopiero przekonamy się, jak smacz... to znaczy, dobrym był człowiekiem!
Ujadanie myśliwskiej sfory i strzelające korki szampanów nie są w stanie zagłuszyć nadciągającej burzy...
@Ponury_Wtorek
3 Września, 2010 - 18:15
Sugeruję jako cel Malediwy. Może nie dzikie ale, hmm... perspektywiczne. ( A może palnąłem głupstwo? Przecież zawsze może się znaleźć kolejna zabłąkana motorówka ).
Pozdrawiam
:/
Na Malediwach
4 Września, 2010 - 02:13
może być za gorąco dla kapusty...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
na co nam przyszło
3 Września, 2010 - 19:32
najgłośniej słychać zaprzańców, najwięcej mają do powiedzenia - zwłaszcza w merdiach
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Ponury_Wtorek, dno sięga bruku,
3 Września, 2010 - 21:13
pomyśleć, że takie cuś bolek było prezydentem, cham dureń i prostak...10
Marika
Ja na niego sama głosowałam :-(
3 Września, 2010 - 21:20
Biegłam na wybory oddać głos na Wałęsę, bo drugi do wyboru był Stan Tymiński!
Wtedy wierzyłam, że ratuję Polskę.
Niech mi to Bóg wybaczy...
ossala, też na to cuś głosowałam,
3 Września, 2010 - 22:56
a mój mąż pracował dla niego w kampanii wyborczej, miałam nawet książkę z autografem jego książki, ale zrobiłam cało palenie, nam też niech Bóg wybaczy.
Marika
Bóg Ci wybaczył ! na 100%
4 Września, 2010 - 16:11
i mnie chyba też , że ja na takiego jełopa głosowałem ? no ale na kogo miałem głosować ? na kwacha ? na ?pinoczeta |" z prl ?
Boże wybacz ,
Moja wina,moja wina...
3 Września, 2010 - 23:54
Ło Matko!Ja też na niego głosowałam,tfu.Żebym to ja wiedziała to,co wiem teraz nigdy bym tak nie zgrzeszyła.
dor
Mamy za swoje
4 Września, 2010 - 02:14
i tyle...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart