Skopiowałam notkę , którą miałam na swoim blogu, by wskazać wszem i wobec, którzy jeszcze mają wątpliwości co do Tuska - KIM TEN

interia.pl Następny blog » O TEMPORA, O MORESRozważ tę myśl - aktualna
Powrót
polityczny pierwszy i... chcę by był ostatni
2011-06-14
Broniłam się wszelkimi sposobami, by uniknąć tu, na blogach tematów politycznych. Ale mi nie dano.
Moja opcja jest jedna: Jarosław Kaczyński (przedtem także prezydent Lech Kaczyński) i PiS. Nie widzę innej. Sama do żadnej partii nigdy nie należałam i nie należę. Walczyłam tylko w szeregach AK i "Solidarności", gdy była taka potrzeba.
Ordynarde, chamskie, niesprawiedliwe, nie poparte faktami , argumentami inwektywy rzucane pod adresem PiSu, a w szczególności Kaczyńskich, spowodowały, iż jeszcze z większą determinacją bronię tych "konserwatywnych", bo są uczciwymi, prawdziwymi patriotami - Polakami.
I tu chcę ujawnić tym, którzy tak bronią Tuska, jakoby był człowiekiem działającym na rzecz dobra kraju, społeczeństwa w przeciwieństwie do swego adwersarza ,kim jest naprawdę - jakie miał poglądy na temat państwa, którego obecnie jest PREMIEREM. Nie mógł radykalnie ich zmienić, ten obraz Polski tkwi w nim głęboko. Nawet zwykły obywatel, który miałby takie zdanie na temat swojej Ojczyzny - winien byłby z niej być wygnany i nigdy do niej nie wrócić, a co dopiero mąż , pożal się Boże , stanu, którym go zrobili wyborcy, kto wie, czy w przytomnym stanie ?
Przytaczam tekst Donalda Tuska, opublikowany w odpowiedzi na ankietę tygodnika "Znak" nr11-12 s.190 w 1987 roku pt. "Czym jest polskość ? "
A oto jego odpowiedź:
"Jak wyzwolić się od tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami ? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro- śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń ? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzucały na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem". Dla niego nasz kraj jest MITEM, więc KIM ON JEST ?

Dedykuję to credo "Polaka" , przedstawiciela naszego, polskiego rządu - paniom: Hani, Krystynie "czerwonym kapturkom", oraz innym, podobnym wielbicielom tego pana. Nawet, gdyby te słowa wypowiedział zamroczony alkoholem pijak, bredzący w malignie, w dojrzałym wieku , jakim był nasz prowadzący w rankingach polityków osobnik - winien być schłostany publicznie, jak w średniowieczu i wyrzucony,jak banita.... tam, gdzie mu się śniło być w marzeniach, a nie tu... w naszym, steranym dziejowymi tragediami państwie, z którego się wyśmiewa i go lekceważy.

jonapot 2011-06-15
Ciekawa jestem, kto pierwszy odważy się skomentować tę notkę ?
Gość (gość) 2011-06-15
Tu chyba nie o odwagę chodzi...
jonapot (gość) 2011-06-15
O Odwagę, bo tu każdy boi się wychylić z sympatią do PiSu - tacy jesteśmy. Ja za swoje poglądy dostałam niezły łomot od "elity" - sympatyzującej z tymże w/w "patriotą". Sam "gość" się nie odkrył.
anaste 2011-06-17
Ja mam niestety odwagę wychylić się z brakiem sympatii do PiS-u , a przy okazji do wszystkich naszych polityków . Są siebie warci , czyli nic nie warci :) Twoje poglądy nie mają nic wspólnego z moją symaptią do Ciebie i wolę komentować Twoje wspomnienia . Tego bloga komentować nie będę , bo wybacz nie podoba mi się temat :)
kresowianka32 (gość) 2011-06-17
Zależy, jakie kto uznaje wartosci i w jakim duchu był wychowywany.
Nie widzę alternatywy.
Zbigniew (gość) 2011-06-17
Gabrielo nie wiem kto i gdzie mówił o Tusk mąż stanu ,ąle On jest takim mężem stanu jak ze mnie zakonnica!!!!

Mężęm Stanu nie jest nawet Lech Wałesa!!!
By być Męzem Stanu nie można być jak kukiełka sterowana za pomocą sznurków czy też drutów!!!

W ostatnich dziesiątkach lat na tytuł Męża Stanu zasługuje Prymas Stefan Wyszyński!!!
Mam też nadzieję że historia doceni postawę Pana Prezydenta Lacha Kaczyńskiego i przyzna mu tytuł Męża Stanu!!! Swoją postawą i patriotyzmem zasługuje na takie miano!!!
Jakoś tak się dziwnie składa że Polska ma to nieszczęscie do takich szmacianych charakterów!
Z przytoczonej wypowiedzi jasno wynika że kibice nie pomylili się pisząc ,,Ty matole"

Nie jest to jednak żadna pociecha! Po zachowaniu się Lecha Wałęśy wygląda , że w tym kraju najlepiej rżnąć idiotę!!!
kresowianka32 (gość) 2011-06-17
No, własnie, a Lech Wałęsa, jeszcze przez niedobitki zdezorientowane uważany za wybawcę Polski - taki wielce pobożny powiedział, że jedynym dobrym uczynkiem, jaki zrobił Lech Kaczyński było to, że zginął... Takich "pobożnych" z nienawiścią w sercu i działaniu - znam więcej.
jonapot (gość) 2011-06-17
Jeszcze do Anaste, która wielce mi się przysłuzyła w moich pierwszych blogowych działaniach: temat Ci się nie podoba, ale antypolskość tego drania - czyzby tak ? Przecież CYTUJĘ FAKT, ja tego nie wyssałam z palca. Jesli komuis wszystko jedno kto kieruje pańtwem, które jest jego Ojczyzna, no to ja się wycofuję z tego grona.
Anaste (gość) 2011-06-18
Nie przeczytałaś mnie uważnie . Nie ma w Polsce polityka , który budzi we mnie podziw , szacunek i respekt . Wartości jakie we mnie wpojono nie są zapewne gorsze od Twoich . Uczono mnie , że polityk , przywódca kraju nie może podżegać do nienawiści , nie dzieli narodu , potrafi iść na kompromisy i ma w sobie pokorę , ale z drugiej strony nie zagłaszcze kota na śmierć , nie składa obietnic , których nie dotrzyma , nie obiecuje gruszek na wierzbie i nie przekłada swojej wiary nad wiarę mniejszości wyznaniowych . Żaden z polityków w tym kraju nie nadaje się na rządzenie . Wszyscy powinni odejść i ustąpić pola młodym . To młodzi będą żyć w tym kraju i wychowywać kolejne pokolenia . To ich problemem w tej chwili jest gospodarka , polityka , ekonomia . Oni chcą iść do przodu , a nie cofać się w tył .
Zarzucasz mi , że nie znam realiów ? A skąd ta pewność ? Może i Tusk obraża , ale już przywykłam do tego , że zwolennicy PiS - u nie przebierają w środkach . Nie mają szans przekonać nikogo , bo brak im pokory do drugiego człowieka . Nie potrafią rozmawiać , argumentować , ale świetnie im wychodzi obrażanie , krytyka i kłamstwa .
Odpowiadam z grzeczności , ale nie stanę się przynętą na rozniesienie tego po blogach . Mój blog nie jest blogiem politycznym i nie chcę tam widzieć więcej wywodów politycznych . Mam nadzieję , że to uszanujesz .
Piszesz bloga o swoim życiu i tą historią możesz zdziałać więcej niż taką prowokacją . Niech ludzie czytając o Twoim życiu sami się przkonają , czy warto iść Twoją drogą . Może tak przekonasz do swoich racji politycznych . Nie rób tego na zasadzie , wszyscy jesteście głupi i nic nie wiecie o życiu . Nie zapominaj , że mówisz do matek dzieciom , potomkom ludzi walczących o wolność i niepodłegłość tego kraju , do ludzi , którym życie przyniosło różne tragedie . Nie są mniej wartościowi i mądrzy niż Ty .
Chętnie podyskutuję , ale tylko na tym blogu i pod warunkiem , że nie będziesz mi za wszelką cenę udawadniać , że jestem niemądrą , głupią istotką .
kresowianka32 2011-06-18
To, co o mnie powiedziałaś jest niedopuszczalne i godzi w mój honor. Jak śmiesz nazywać mnie prowokatorką, jesli ujawniam prawdę o władzy, od której zależy los kraju i społećzeństwa , a kt órego życiorysu nie chca znać jego wyborcy, bo mają gdzieś, jak on, polskość, która mu zawadza i ciąży ? Władza nie ma niczego łagodzic, a jest od tego, by mądrze i w imike naszego dobra ją sprawować.Mówisz o niespełnionych obietnicach , nie zastanowiwszy sie nad tym, iz właśnie TA WŁADZA najwięcej obietnic nie spełniła, choć miała lojalnego koalicjanta, a nie jak Kaczyński - wrogów w samym ich łonie.
Naprawdę, nie spodziewałam sie od ciebie takiej laurki i tak płytkiego, niesparwoiedliwego osądu rzeczywistości politycznej. Na szczęście, są miliony o takich pogladach jak ja, m.in. MŁODZIEŻ , o ktorej prawisz, a która rozpoznaje już KTO JEST KIM . Jednego przedsatwiłam, drugiego może przedstawię... trzeciego, czwartego...
kresowianka32 2011-06-18
Jasne, a kto przyzna, że jest mniej mądry, niż mu się wydaje, i że cenzurki z ukończenia fakultetów nie dają gwarancji o wszechstronnym geniuszu. To Ty mnie obraziłaś, nie ja Ciebie i, jak widać , z logicznym czytaniem, masz też problemy. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie . Dobrze, ze powoli wokół się rozjaśnia ...Ja mam szanować kogoś , kto ani na jotę nie szanuje mnie, mimo, ze ujawniam swój życiorys, a ktoś kamufluje się i nie ujawnia, kim jest ? Ale słowa wystarczą.
wolnaduszka (gość) 2011-06-18
A w AK to byłaś we wczesnym niemowlęctwie co ?
gość (gość) 2011-06-18
Nikt tak nie potrafi odwracać kota ogonem jak nasza blogowa Kresowianka. Czytam i dosłownie nie wierzę.Mistrzostwo świata w obrażaniu ludzi.I zrażaniu sobie ludzi.
kresowianka32 2011-06-18
Brawo ! Nowy "gość" się pojawił, tylko w innym przebraniu , na dodatek nie umie czytać - bo czyta tylko to, co CHCE by było napisane, a nie to, na co ODPOWIADA ta straszna babunia, odwrcająca kota ogonem tak, jak powinien stać !!!
kresowianka32 2011-06-18
Trzeba być wyjątkowo wrednym człowiekiem, żeby podważać czyjąś działalność podziemną , za którą w każdej chwili groziła śmierć i wydrwiwać - (pewnie należy do klanu , któremu zawadza polskość, choć tu żyje, nabija kabzę i śmie kierować państwem.) nie mając o nim zielonego pojęcia...
wolnaduszka 2011-06-18
Trzeba być bardzo wrednym i podłym człowiekiem , żeby tak traktować ludzi tylko dlatego , że mają inne poglądy .
wolnaduszka 2011-06-18
Chcesz się licytowac na ilość bohaterów w rodzinie ? Przegrasz z kretesem .
kresowianka32 2011-06-19
Właśnie, trzeba b yć wyjątkowo wrednym i złosliwym człowiekiem, by JEDNA wypowiedż inna , niż "ELITY" - bo wszak to JA mam inne zdanie - WY macie identyczne - wywołała taki stek niewybrednych , złosliwych napaści ! Pisz dalej, "madame" - nie z takimi miełam do czynienia w życiu - Kogo toto reprezentuje ?
jonapot 2011-06-19
Ja się "licytuję" z bohaterami ??? Z kim , niby? Kogo ona uważa za swoich bohaterów ?I od kiedy się nimi może ktoś, poza takim małym, paskudnym rollem , popisywać i szastać ich imieniem ? Przedstawiam tych, ktorych znałam i których pamięci nie chciałam zagrzebać. Młodzież mi dziekuje za te wspomnienia, a takie.... nie nie ma słow potepienia dla tak szkodliwego członka naszej społeczności !
jonapot 2011-06-19
trollem, oczywiście, trollem - taką złosliwą kreaturą !!
tamirian 2011-06-19
Dzień dobry:):)
W pierwszych słowach sie przedstawię.
Jestem mężczyzną, 34 letnim, zatem w AK nie walczyłem i nie wiem nawet czy akurat pod tym sztandarem walczyłbym z okupantem.Myślę również że w wieku 12 lat miałbym średnie pojęcie w kogo wycelować broń.
Ale nie mówmy o tym co było.
Zdałem maturę jedynie, jednak historia jako mój konik ,nie jest mi obca, jak również własne zdanie na temat klęsk dziejowych.Nie pora sie przepychać.
Przedstawiam się jako osoba bezpartyjna. Proszę o naukę.Bo wiem już ze Pis.
Nie wiem-dlaczego.
Po przeczytaniu Pani notki wiem jedynie tylko że Jarosław.Proszę o przyliżenie mi wartości tej osoby, bo jestem pewny że w następnych wyborach Prezydenckich również wystartuje.Pod sztandarem Partii , czy grając na przypadkowej tragedii...Chciałbym się dowiedzieć, odbiegając od opcji politycznych, co takiego ten Pan dla Polski zrobił.Dla mnie pierwsze skojarzenie to-kłamstwo.Z tego co widzę ma je pani na ustach dosyc często.
Kłamstwo polegało na zapewnieniu o nie dopuszczeniu do dwuwładzy w Polsce czy podziału Brat/Brat-Prezydent i Premier, które to na ustach miał św. pamięci mieszkaniec Wawelu.Co z tego wynikło-wiemy wszyscy.Jak było komentowane na świecie-również.
O zasługach niezyjącego prezydenta-wiemy.Zbudował muzeum Powstania Warszawskiego-największej tragedii w dziejach tego kraju, za którą to-odpowiedzialnych, nie skazałbym na banicję tylko roztrzelanie.co jeszcze?Proszę mówić...
Powie Pani..nie zdążył..
Szkoda...
Jarosław jest bliźniakiem.Problem polega na tym że nie widzę, opórcz negacji władzy obecnej-nic konstruktywnego, a wyznawcy tego obozu-bez wyłączenia Pani-chluby mu nie przynoszą.Budowa Polski na nienawiści przypomina mi.....faszyzm.Tam wierzyli wszyscy.Potem tłumaczyli się jednakowo-wódz.
Donald Tusk nie jest moim ulubieńcem.Nawet go nie lubie.
Jestem zdezorientowany.........
Jarek tak.
Dlaczego?
jonapot 2011-06-19
Młody Człowieku, ja jestem też bezpartyjna, ale oczy i uszy mam otwarte i śledzę scenę polityczną od zawsze. nie zamierzam robic Panu wykładu, jesli nie dostrzega co zrobił Jarosław, będąc przy władzy zaledwie 2 lata, z koalicjantami, którzy mu we wszystkim, co chciał uczynic -przeszkadzali. Przede wszsytkim chciał rozwalić to gniazdo starej nomenklatury sowieckiej, jakim było WSI (Wojskowe Słuzby Informacyjne), przygotował kilka programów reform, które nie wprowadził do obrad Sejmu obecny JP Komorowski (ówczsesny marszałek) , m.in. przez prof. Religę reformy słuzby zdrowia (nie podjetej tylko dlatego, że opracował go PiS), itd.itp. Nie będę Panu tłumaczyła , co zrobił ex prezydent - zmarły smiercia tragiczną (prezydenci nie są od czynienia reform), wystarczy przypomnieć, albo zainteresować się DLACZEGO taka ilość spoleczeństwa go żegnała ze łzami w oczach, rzucając na trumnę niezliczone ilości wiazenek kwiatów. To, o czymś świadczy. Jeden i drugi byli, są patriotami POLSKIMI, w przeciwieństwie do Tuska (patrz: notka - nie wyssana z palca, ale z zapisów trwałych). Jesli Pan nie wie, co to było AK (nie wiem z jakiego środowiska Pan pochodzi i jakimi wartościami był Pan przez rodziców, dziadków karmiony) - też nie odpowiem, bo pochodzi Pan z kraju, dla którego ono walczyło, a nie Chin, może wtedy miałabym w obowiązku przybliżyć mu historię. Tak, jak dzieci ciężko chore, smiertelnie - są świadome swego stanu i nad wiek rozwiniete umysłowo i uczuciowo, tak i nasze, wojenne pokolenie dzieci, wychowywanych w duchu patriotyzmy - WIEDZIAŁY CO ROBIĄ (PRZECZYTAJ PAN MÓJ ZYCIORYS) I NA CO SI Ę NARAŻAJĄ , SŁUŻĄC I POMA GAJĄC STARSZYŻNIE W SPEŁNIANIU SWYCH OBOWIĄZKÓW W WALCE O NIEPODLEGŁOŚĆ. Panu te słowa wydają sie być abstrakcją i patosem - dla nas wówczas i teraz były i są WIELKĄ SPRAWĄ, której pamięćnależy szanować i hołubić, a nadto przypominać młłodzieży. Juz mnie dziekowała tu młodzież gimnazjalna za tamte , wojenne opowieści ,twierdząc, że sa o wiele przystepniejsze, ciekawsze, niż serwowane im na lekcjach historii.
Kończę. Opozycja, Młody Człowieku, jest po to, by kontrolowała rzadzących, a tu nalezy robić to w dwójnasób. Obecni - wszystko, co mogli w państwie przejęli - najważniejsze urzędy i stanowiska. A nie są to ludzie, którzy chcą, czy robią coś dobrego dla nas, kraju (wystarczy przeczytać credo pana Tuska, na pewno nie zmienił poglądów, za to ma mozliwość nie realizowania dla Polski istotnych działań - podporządkowując się sąsiadom z prawa i lewa), kto wie , co jeszcze zdziała, czu zdziałał, o czym nie wiemy.Czy to tak trudno pojąć, jak ogromną tragedię przeżył Człowiek, który stracił w tak drastyczny i kto wie z czyjego powodu - życie. Posądzanie go, że wykorzystuje tę tragedię dla WŁASNEJ korzyści jest draństwem. To jego przeciwnicy, biegli w intrygach i propagandzie - wykorzystują tę okoliczność, zwalając na niego takie posadzenie. Media, które opanowała władza, dwoją sie i troją, by przed wyborami jak najwięcej draństw zarzucać PiSowi i Kaczyńskiemu. Prosze podać CHOĆ JEDEN PRZYKŁAD NA KŁAMSTWO KACZYŃSKIEGO. Czyzby nie powtarzał Pan slowa, zaczerpnietego z obozu POwców ? JAKIE KŁAMSTWO, KŁAMSTWA ? Proszę dać przykład - nie rzucać słowami i zarzutami bez pokrycia i argumentów, mogących to udowodniuć, jak ja , któłra przedstawiłam DOWÓD najwiuększego draństwa, bo zdrady idei państwa, w którym urodził się, mieszkał, studiowal i dochrapał się takiego stanowiska ktoś o nazwisku Tusk. Pozdrawiam i proszę sie nie krepować wyrażajć swoje zdanie, ale i szanować moje poglądy i nie szydzić z nich i ze mnie. Nie zasłuzyłam na to.
jonapot 2011-06-19
Jeszcze jedno. Nie po raz pierwszy w dziejach jest "dwuwładza" rodzinna. To obywatele, LUDZIE ich wybrali, nie oni sami siebie, a że od zawsze byli politykami (w przeciwieństwie do Tuska, nawet nie działal w żadnym samorządzie - był jedynie wicemarszałkiem senatu) jak można mieć o to do nich pretensje i zarzut , iżby zawladneli sami władzę ? I co takiego robili, by ich uznać za dyktatorów ? Sami mieli często różne zdania, poza ideami, które ich łaczyły - dobro Polski: nie kradli, nie wchodzili w afery. nie kryli nawet wśród swoich tych, którzy tracili twarz itd.itp. To zwykła, propagandowa nagonka.
tamirian 2011-06-19
W pierwszych słowach,dziekuję za nazwanie mnie młodym człowiekiem:):):)Ja to sobie chyba wydrukuję....
Meritum.
Epatuje Pani wielkimi słowami,ale ja,jako człowieczek malutki, wolę przyziemne fakty....
Po pierwsze-wiem czym jest AK.Tak jak wiem czym dla tego kaju było pogrzebanie 200.000 ludzi, z czego wiekszość młodych, właśnie w powstaniu.Może dzieki temu czekalismy na taki zły, wolny rząd, prawie 50 lat?
Po drugie-użyję faktów.
Wojskowe Służby Informacyjne korzystały z usług ludzi starego systemu.Dlaczego?Umysł pochłonięty nadętą ideologią nie jest w stanie tego zrozmieć.Ano dlatego,prosze Pani, że w wielu przypadkach to świetni fachowcy, doświadczeni na froncie zdobywania i przetwarzania informacji w czasach kiedy za taką pracę groziło wiele,nie tylko ze strony wroga zawnętrznego.....Ale co ja będe uczył starą, frontową wygę....
Idąc za Pani rozumowaniem-rozwiążmy kadrę oficerską Wojska Polskiego. W końcu-Ci którzy teraz mają na pagonach wstążeczkę generalską zaczynali w podłym systemie.Poślijmy precz pilotów którzy fachu uczą się na starych rosyjskich samolocikach pod czujnym okiem mechaników z wieloletnim stażem-należącym dawniej do partii, jak na przykład mój ojciec.Nie był w AK.Swoją pracą jednak ratował zycie dbając by te trumny nie spadały zbyt często.Jest Pani w stanie ogarnąć co mam na myśli?Czy zabierzemy mu emeryturę?Pani zawdzięcza ją pracy w jakich latach?
Zawsze może Pani się jej zrzec.Śmierdzi tak samo komuszo.
Podobnie z lekarzami, pięlęgniarkami, prawnikami, każdym kto zdobył wykształcenie w poprzednim systemie, a nawet w wielu przypadkach-jemu je zawdzięcza.
Końcówka będzie już bez uprzejmości.Za to szczera.
Jarosław Kaczyński to mały, podły, przesiąknięty nienawiścią człowiek.Jarosław Kaczyński to typowy polski polityk-z parciem na szkło, bez programu, dla którego władza jest narkotykiem, równie szkodliwym jak Pani chęć przekonywania innych.Poprosiłem o przykłady-dostałem papkę o beznadziejnym koalicjancie.Parlament można rozwiązać jeśli nie widzi się możliwości współpracy.Do tego potrzeba odwagi, bez paznokci zdartych od kurczowego trzymania sie koryta.Dwuwładzy nie wybrali sobie Polacy-Proszę być konkretną.Wybrali jedynie Prezydenta.Takich ludzi jak Kaczyńscy,nie skazałbym na banicję-jak Pani Tuska którego również nie lubię. Na przymusowy obóz pracy-tak.Brakuje im szacunku do ludzi,który eliminuje ich w moich oczach jako przywódców choćby kółka różańcowego.
Przewotnie mógłbym napisać-jaki mistrz tacy uczniowie.Atak na kogoś tak beztronnego jak Anaste jest przykładem po prostu złego wychowania.Bez względu na czasy,rodowód, czy spluwę pod dziecięcą spódniczką.Od osoby która przeżyła tyle lat spodziewałbym się raczej przeprosin pod adresem kobiety, szczerze niedawno zmartwionej dziwnym zniknięciem Pani bloga, niż kubełka irracjonalnego jadu.Proszę mi wierzyć-Ona przezyła połowę lat mniej niż Pani a nie wyobrażam sobie innego obrazka jak pani w roli ucznia ,jesli chodzi o wartości takie jak-rodzina, ojczyzna, zrozumienie, otwarta, gotowa do spokojnej dyskusji głowa.
Opozycja jest od tego by krytykować władzę.To Pani zdanie.Właśnie dlatego nic dobrego w Polskiej polityce się nie dzieje.Bo rolą opozycji, w moim mniemaniu, jest przedstawiać alternatywne rozwiązania, dobre dostrzegać, nie wciąż jodłować “nie bo nie”.To już kiedys było, jeśli zna pani historię sięgającą poza Panią na okopach.
Jesteśmy wszyscy zmęczeni politykowaniem.Nie chcemy tego u siebie.Anaste jest spokojną osobą.Ja nie.Lojalną za to ludziom których podziwiam.
Bardzo proszę z tego miejsca, nie atakować więcej osób których Pani nie zna i nie pozna nie widząc niczego poza własnym światopoglądem. Mówię o tym spokojnie, szanując Pani wiek.Nie chcę więcej widzieć że nazywa Pani gnidą kogoś kogo lubię, zupełnie bez powodu.To ostrzeżenie.
Mnie tak uczono.
Szacunku.Dla ludzi starszych w szczególności.Nawet teraz nie zrobię wyjątku.
Nie przekonała mnie Pani.Nie dlatego że nie mogła.
Po prostu Pani nie potrafi.

kresowianka32 2011-06-19
Myslałam, że podyskutujemy na jakimś przynajmniej średnim poziomie, ale pan jest nastawiony prowokacyjnie i chce mnie koniecznie zdołować i obrazic. Samo to powiedzenie o jakims""małym czlowieczku" na dodatek podłym przekrteśla dalszą rozmowę. Tyle , że ten mały rozumem przewyższa swoich adwersarzy i mlodzież już zaczyna to pojmować. Porównywanie ubecji, czy agentury mocno powiązanej z KGB -z ludźmi jakiegokolwiek innego zawodu - jest przykladem,że albo pan nie rozumie o co chodzi, albo stoi po tamtej stronie barykady. Dziękuję dalszej wymiany "poglądów" nie będę prowadzić, bowiem pan NIE CHCE I NIE ZAMIERZA MNIE WYS ŁUCHIWAĆ, BO MA JUZ USTALONE SYMPATIE I ANTYPATIE, SZCZEGÓLNIE PERSONALNE. nIE INTERESUJE PANA CO MAM DO POWIEDZENIA.
kresowianka32 2011-06-19
Acha, już doczytałam do momentu, kiedy WIEM O CO PANU CHODZI ! TYLE, ŻE TO NIE JA NAPADŁAM NA PANIA ANASTE, KTÓRA BARDZO LUBIŁAM, ALE ONA NA MNIE , A JA NIE POZWOLĘ OBRAŻAĆ SIĘ ZA NIEPOPEŁNIONE GRZECHY I WTEDY ODPOWIADAM PIĘKNYM ZA NADOBNE. Nigdy nikogo nie prowokuję, natomiast kiedy jestem PROWOKOWANA własnie kontratakuję. Pana zaczepka była celowa i tendencyjna.
tamirian 2011-06-19
Oczywiście że była:):):)cieszę się że pani zauwazyła.
W związku z powyższym, kończąc naszą dyskusję-proponuję trzymać się wzajemnych sympatii, z anypatiami się wstrzymując, co podkreśliłem.
Nie zniewazyłem Pani w żaden sposób, co równiez chciałbym by miała Pani na uwadze-nawet jesli ktos ma inne zdanie-gnidą nie jest.:):)
Wzajemne trzymanie się od siebie z daleka będzie wskazane dla Pani i dla mnie.Nie będę Pani zaczepiał.O co prosiłem-proszę pamiętać.
Z poważaniem.

kresowianka32 2011-06-19
Nigdy w zyciu nie śmiałabym kogoś nazwać za przekonania jakimkolwiek insektem lub zwierzęciem, uważanym jako złe. Nazwałam tak bezprzykładnie obrażającą mnie za wszystko, a nie mającą ze mną dotychczas żadnego kontaktu - niejaką wolnaduszkę - ta dała mi do wiwatu i uczepiła się mnie własnie jak ten zalążek insektu, ktrórym zapewne będzie lub jest. Anaste, gdyby mnie nie nazwała prowokatorką, co było wielką dla mnie obrazą, bo nią nigdy nie byłam i nie jestem - nie otrzymałaby reprymendy, ale nie inwektyw.
zgluszczyk 2011-06-21
Jeśli chodzi o podważanie czyjejś działalności w AK to nie ma się czemu dziwić!!!! Nie tak dawno do tyłu podważano całe Powstanie Warszawskie jako bezsensowne!!!!
tak to jest z tchórzmi!!!! Oni to mają nawet,,Odwagę"podważać czyjąś ofiarę z życia!!!
Jak usłyszę że podważa się ogiarę Ojca Maksymiliana Kolbe to nawet się nie zdziwię!!!
jonapot 2011-06-22
Oni nie tylko kpili z AK, ale drwili z mojego życiorysu, z tego, że niby kiedy miałam w niej uczestniczyć, Tak podłej nagonki, tak podłych ludzi dawno nie spotkałam... Dla nich nie ma nic świętego, nikogo, procz swojego środowiska, które ich tak wychowało - nie szanują. Mam teraz ogląd rzeczywistości. Moich kilka niepochlebnych opinii co do dwóch pań (jedną przeprosiłam) było niczym, w porównaniu do steku obrzydliwych pomówień , szczególnie ze strony jakieś podłej dziewczyny - z kt órą nie wymieniłam dotąd ani jednego słowa.